Gdzie oglądać konferencję Apple? Na portalu Geex oczywiście

Fanpage x-kom na Facebooku. Na moment przed konferencją

Odliczamy do tegorocznej konferencji Apple. Lada moment przeniesiemy się do Jobs Theatre w Cupertino, aby przekonać się, jakie urządzenia pokaże za moment Apple. Z tego, co wiemy, konferencję live ogląda 750 tysięcy ludzi na całym świecie! Wszyscy zadają sobie pytania: Jakie smartfony zobaczymy dziś wieczorem? Ile będą kosztować? Jakie warianty pamięci zaoferują? Ile wersji kolorystycznych trafi do sprzedaży?

Lada moment wszystko stanie się jasne. Zapraszamy do oglądania relacji na naszym Facebooku.

19:00 – zaczyna się. Tim Cook wychodzi na scenę

Jak można się było spodziewać, jako pierwszy na scenie pojawił się Tim Cook. I zaczął z grubej rury. Hardware, Software, Service. Te 3 tematy wyznaczają porządek prezentacji nowych produktów, technologii i rozwiązań. Po krótkim wstępie szefa widzimy prelegentkę, która opowie o Apple Arcade Game w App Store. Ponad setce gier na dzień dobry.

Będą to nowe gry, ekskluzywne tytuły zarezerwowane wyłącznie dla Apple. Mają pojawiać się co miesiąc, zatem gracze będą mieć pełne ręce, a w zasadzie kciuki, roboty.

Teraz czas na deweloperów z Konami, Capcom i Annapurna Interactive, którzy informują o stworzeniu gier mobilnych na platformę Apple Arcade.

19:12 – Apple Arcade zadebiutuje 19 września

Za jedyne 4,99$ miesięcznie każdy subskrybent Apple Arcade uzyska dostęp do nowych gier, produkowanych na wyłączność dla Apple przez najlepszych i najsłynniejszych deweloperów. Podoba mi się dostęp do Apple Arcade dla całej rodziny w ramach jednej opłaty subskrypcyjnej. Miłym akcentem jest też darmowy miesiąc próbny. Brawo Apple!

19:15 – Porozmawiajmy o Apple TV+

Szykuje się mocne wejście usługi telewizyjnej Apple. Zapewne w odpowiedzi na seriale oryginalne innych platform streamingowych, gigant z Cupertino zaprasza na nadchodzące premiery dwóch własnych produkcji – The Morning Show z Jennifer Aniston oraz See z Jasonem Momoa w roli głównej.

Ekskluzywów ma być rzecz jasna więcej. Komedie, dramaty, oferta dla dzieci. Trzeba jednak pamiętać, że będą to produkcje wyłącznie na sprzęt Apple. Cóż, budzi to pewien niesmak.

Ile to będzie kosztować? Tim Cook zapowiedział przy gorącym aplauzie, że Apple TV+ zadebiutuje 1 listopada 2019 w 100 krajach, a koszt to jedyne 4,99$.

Ważne – dla osób kupujących nowy sprzęt Apple, rok subskrypcji Apple TV+ za darmo!

19:20 – Czas na iPad 2019

Będzie nowy iPad. To raczej nie jest zaskoczeniem, bo wielu komentatorów spodziewało się odnowienia serii iPad. Oto jego specyfikacja. Nowy iPad będzie mieć ekran 10,2” Retina, na którym upakowano 3,5 miliona pikseli.

Responsywność matrycy pozwoli jeszcze lepiej wykorzystać dokładność Apple Pencil, ale to, co rzeczywiście ma być nowością, a przynajmniej usprawnieniem – to wyższa wydajność. Oznacza to ukłon w stronę użytkowników, którzy zyskają płynniejszy multitasking.

Będzie też można zrobić screen całej strony internetowej lub całego, długiego projektu i pracować na tym screenie. Przydatne, to fakt.

Wnętrza iPada 2019. Procesor o wydajności 2,5x wyższej niż niejeden PC. Do tego dostęp do Apple Arcade i Apple TV+. Co istotne, obudowa iPada 2019 powstała w 100% z aluminium pochodzącego z recyklingu.

Dedykowanym akcesorium jest klawiatura, działa ona na Smart Connector. Rendery pozwalają domniemywać, że jednocześnie będzie pełnić rolę etui na iPada.

Cena iPada 2019

Oświadczamy, za aktualnie prowadzącym, że iPad 2019 kosztuje 329 $. Debiut produktu nastąpi 30 września.

19:30 – Poznajmy nowy Apple Watch serii 5

Ekran Retina Always-On. Oto nowość w Apple Watch. Ekran, który zawsze pracuje, tyle że w ukryciu, pokazując nam aktualną godzinę. Funkcja niezwykle przydatna, jeśli nie mamy akurat możliwości tapnąć w wyświetlacz, by sprawdzić upływający czas. Gdy zechcemy sprawdzić więcej informacji, matryca po prostu podświetli się w pełni. Ot, cała sztuczna. Sprytna, muszę dodać.

All-day battery life. Kolejne udogodnienie dla użytkowników. Bateria, która wytrzymuje cały dzień na jednym ładowaniu. Apple Watch serii 5 otrzymał także kompas, wskazujący nie tylko kierunki świata, ale i wysokość, na jakieś się znajdujesz, jak i konstelacje, do sprawniejszego orientowania się w terenie.

Wzywa rzecz jasna pomoc, dzięki funkcji SOS i czujnikowi upadku. Korzysta przy tym z międzynarodowego numeru alarmowego, nawet gdy nie masz przy sobie iPhone’a.

Personalizacja. Dla niektórych drobnostka, dla innych rzecz fundamentalna. Będzie można kupić wiele wymiennych pasków, różnie ubarwionych, wykonanych z różnych materiałów. Skoro mowa o personalizacji, pojawia się nowy kolor – Titanium.

Równie ciekawie zapowiada się biały Apple Watch Nike. Unikat dla sportowców. Z myślą o mężczyznach stworzono też czarny Apple Watch ze stylową opaską.

Cena Apple Watch 2019?

Apple Watch serii 5 będzie kosztować 399 $ za modele podstawowe. Wersje LTE kupimy w cenie 499 $. Dostępność od 20 września 2019 roku.

19:50 – Gwiazda wieczoru. iPhone 11

Stało się to, na co wszyscy czekali. Zobaczyliśmy iPhone 11. Najpierw co nieco o jego designie. Dwie szklane tafle połączone metalową ramką. Wzornictwo wciąż trzyma się tego z poprzedniej generacji, ale widzimy nowe kolory. Jest ich łącznie 6, więc bogate portfolio ma iPhone 11.

Wyświetlacz – niespodzianki nie ma. Nadal jest to matryca Liquid Retina HD, jej przekątna to 6,1”. Projekcję wideo, zwłaszcza w filmach, wzbogaca dźwięk przestrzenny Dolby Atmos.

W tylnym panelu gości podwójny aparat. Obiektyw 12 Mpix (f/1.8, OIS i 100% Focus Pixels) wspiera oczko szerokokątne 12 Mpix (f/2.4), 120-stopniowe pole widzenia. Niby nic specjalnego, ale tryb ultrawide zapowiada się ładnie. Dość fajnie zapowiada się ponadto możliwość użycia efektu portretowego, a więc rozmycia tła, nie tylko wtedy, gdy fotografujemy ludzi, ale i w przypadku zwierząt oraz innych obiektów. iPhone 11 umożliwia ponadto łatwe wycięcie fotografowanych ludzi z tła. Nie zabrakło rzecz jasna Trybu nocnego. Na zapowiedzi Apple wygląda zjawiskowo, mam nadzieję już wkrótce przetestować go osobiście.

Teraz słów kilka o filmowaniu. Kamera główna iPhone 11 kręci wideo w jakości 4K. Kamera selfie o rozdzielczości 12 Mpix również, przy czym z szybkością 30 fps-ów. Nowością jest za to funkcja slow-motion, dostępna właśnie w kamerze selfie. Zapowiada się więc przednia zabawa (dosłownie).

Prelegentka zapowiedziała to, o czym mówiło się w kuluarach, czyli usprawnieniu funkcji Face ID. Teraz działa pod większym kątem. Wreszcie!

Całość napędza procesor Apple A13 Bionic, wykonany w litografii 7nm. Na wykresie Apple zdaje się być bezkonkurencyjny.

Cena iPhone 11

Cenę też chcieli poznać wszyscy. Okazuje się, że za iPhone 11 przyjdzie zapłacić przynajmniej 699 $. Najpewniej za wersję z najmniejszą ilością pamięci.

20:10 – iPhone 11 Pro. Najmocniejszy w rodzinie

Stało się. Wszystkie karty zostały odkryte i znamy już najważniejszy iPhone w tym roku. iPhone 11 Pro. Pojawi się w 4 kolorach, w tym w nowej wersji złotego i w zupełnie nowych piórkach – midnight green. Każda konstrukcja, niezależnie od koloru, ma odporność na pył i wodę.

Co ważne, iPhone 11 Pro debiutuje z ekranami o dwóch wielkościach. 5,8” oraz 6,5” (wersja Max). Są to nowe panele OLED o jasności 1200 nitów, zagęszczeniu pikseli 458 ppi oraz sprawności energetycznej lepszej o 15%. Zdaniem prelegenta wyświetla najlepsze kolory w historii iPhone’ów, dlatego nazwano go ekranem Super Retina XDR. Przywitajmy nową nomenklaturę!

Dużo dobrego powiedziano o procesorze A13 Bionic. O jego wydajności, oczywiście najwyższej wśród iPhone’ów, możliwościach GPU, uczeniu maszynowych, algorytmach AI i wielu innych – wszystko to ma na celu zapewnić użytkownikom lepszą wielozadaniowość.

Na takie wieści czekałem. Okazuje się, że bateria iPhone 11 może dostarczać energię przez 4 godziny dłużej niż w iPhone Xs. Z kolei iPhone 11 Pro ma akumulator na prace dłuższą o 5 godzin, w porównaniu do Xs Max. Do tego szybkie ładowanie oraz adekwatna ładowarka w zestawie. Pięknie.

Pierwszy aparat ma rozdzielczość 12 Mpix i jasność f/1.9. Drugi też oferuje rozdzielczość 12 Mpix, przy jasności f/2.0. Trzeci obiektyw, szerokokątny, również ma matrycę 12 Mpix, ale jego jasność liczy f/2.4. Dobrze prezentuje się za to 120-stoniowe pole widzenia. Więcej o aparatach iPhone 11 Pro znajdziecie w oddzielnym artykule.

Kwestią wartą odnotowania jest bez dwóch zdań funkcja Deep Fusion. Będzie dostępna na jesieni tego roku, a dzięki niej aparat smartfona Apple będzie w stanie kompilować szczegóły zdjęć z kilku wykonanych ujęć. Tych zarejestrowanych jeszcze przed wciśnięciem migawki, jak i w trakcie procesu.

Konferencja trwa – a my dowiadujemy się co nieco o kamerze. Każdy z trzech modułów aparatu iPhone 11 Pro może filmować w jakości 4K z szybkością 60 klatek na sekundę. Oto próbka możliwości filmowych tego modułu. Materiał pochodzi oczywiście z konferencji Apple.

Od teraz wszyscy filmowcy – entuzjaści zyskają możliwość montowania wideo bezpośrednio na ekranie iPhone 11 Pro. Wynika z tego, że komputer staje się właściwie zbędnym dodatkiem do biura, czyż nie?

Cena iPhone 11 Pro

Właściwie zdziwienia nie ma. O podobnych cenach mówiło się w zasadzie od dawna, niemniej dziś wiemy, że iPhone 11 Pro kosztować będzie 999 $. Model iPhone 11 Pro Max kupimy za 1099 $.

Przedsprzedaż iPhone 11 i 11 Pro startuje w piątek 13 września, dostępność produktów od 20 września.

Czy w totalu dużo się zmieniło? Porównajcie, jak wyglądał i co potrafił iPhone Xs Max, iPhone Xr oraz pozostałe modele, o których pisaliśmy w historii iPhone’ów.

Ceny iPhone Xr, iPhone Xs oraz Xs Max lecą w dół

Dobra wiadomość dla tych, którzy aż do tej chwili czekali z zakupem iPhone Xr, iPhone Xs albo iPhone Xs Max. Apple ogłosiło nowe, niższe ceny powyższych modeli.

Po szczegółowe informacje odsyłam na karty produktowe sklepu x-kom.

Zobacz też: