W FIFA 21 ma być mniej toksycznych zachowań
Kto pograł trochę w Ultimate Team, ten wie, że tracone gole, zwłaszcza te decydujące, potrafią boleć niczym posypana solą rana. Przeciwnicy również o tym wiedzą, dlaczego często podkręcają atmosferę poprzez wybór odpowiedniej celebracji po strzeleniu bramki.
Jedną z bardziej bolesnych „cieszynek” jest tzw. „shush”. Zdobywca bramki przykłada wskazujący palec do ust, chcąc uciszyć i sprowokować wrogą wobec siebie publikę. W przypadku wirtualnych spotkań, oczywiście, celebracja ta irytuje co najwyżej oponenta, z którym mierzy się gracz.
Główny producent FIFA 21, Sam Rivera, powiedział, że w związku z telefonicznymi skargami spływającymi infolinią EA, z nadchodzącej odsłony gry zostanie usuniętych kilka cieszynek. Najgłośniejszą jest ta, której pierwotnym zadaniem jest uciszanie, a więc „shush”.
Electronic Arts chce w ten sposób zredukować sytuacje, w których gracze przechwalają się i przeciągają rozgrywkę tylko po to, by zdenerwować przeciwnika..
„Społeczność przekazała nam, że w grze występują toksyczne zachowania. Chcemy mieć pewność, że je usunęliśmy, dlatego wycięliśmy niektóre celebracje, których zaimplementowanie w grze według ludzi nie była najlepszym pomysłem” – powiedział Rivera.
Oprócz cieszynki „shush” usunięty zostanie również gest ręki „A-OK”, samo świętowanie goli natomiast będzie znacznie krótsze. „Chodzi o to, abyś po prostu grał – stwierdził Rivera – zamiast robić inne rzeczy, które w grze nie są konieczne”.