Co wiemy o Avatar: Frontiers of Pandora?
Skoro na grę trzeba jeszcze trochę poczekać, spróbujmy odpowiedzieć na pytanie, czy warto. Avatar: Frontiers of Pandora wykorzysta silnik graficzny Snowdrop, a powstał on na potrzeby Tom Clancys’ The Division. Gra trafi na pecety oraz konsole nowej generacji – PlayStation 5 i Xbox Series X|S.
Miejscem akcji będzie dobrze znany z filmu księżyc o nazwie Pandora, a cała historia wydarzy się w XXII wieku. Gracz ma się wcielić w jednego z Na’vi i przemierzać Zachodnie Rubieże, których to nie mieliśmy jeszcze okazji zobaczyć nawet w filmie. Tam czeka niezwykle barwny świat Pandory, ale też wielkie niebezpieczeństwa – głównie ze strony ludzi. Pragną oni pozyskać bardzo cenne surowce, znajdujące się na księżycu.
I to właściwie tyle, co wiemy o Avatar: Frontiers of Pandora. Na koniec, pozostaje jeszcze obejrzeć zeszłoroczny trailer, na którym widać trochę pięknych krajobrazów Pandory. Jednak brak na nim informacji dotyczących samej rozgrywki.