Co wydarzyło się w pierwszym odcinku?
Odcinek pierwszy zdominowały 2 aspekty – pierwszy to wprowadzenie i zapoznanie z zasadami programu, przy okazji możliwość bliższego poznania uczestników. Zaraz potem zaczęła się prawdziwa zabawa, czyli wielogodzinne układanie klocków.
Myli się ten, kto myśli, że będzie świadkiem układania konstrukcji z LEGO® na żywo. Zespoły poświęcają na to znacznie więcej czasu, tworząc to, co aktualnie jest ich zadaniem. W odcinku pierwszym przeznaczyli na ten cel 13 godzin. A zadania zmieniają się co odcinek, wymagając od duetów więcej, niż by się spodziewali.
I tak oto w pierwszym odcinku przyszło im zbudować… miasto! Założenie – ma być efektywne, mieć rozmach, zachwycać formą wizualną, emanować oryginalnością. Daniel z Wiktorem postawili drapacz chmur, Rafał z Jakubem wybudowali hotel nad oceanem. Kajetan wraz z Joanną skonstruowali biurowiec z fast foodem. Na bogato budowali Łukasz i Damian, tworząc ranczo milionera. Natomiast Marta i Marcin wymyślili fabrykę cukierków. Ostatnia para, Agnieszka i Maciej, ułożyła z klocków oceanarium.
Potem przyszedł czas na drugi etap, czyli na destrukcję. W ciągu 3 godzin uczestnicy mieli dokonać zniszczeń w swych miastach, opierając katastrofy na barwnych, oryginalnych historiach. Tym sposobem przez miasta przeszły m.in. wodne tornado, hordy zombie oraz cukierkowy potwór.
Gdy przyszedł czas na werdykt, jurorzy najlepiej ocenili dzieło Łukasza i Damiana, w ich ręce powędrował Golden Brick. Co ciekawe, w pierwszym nikt nie rozstał się programem! Dzięki temu w kolejną sobotę znów zobaczymy komplet uczestników, którzy zmierzą się z kosmicznym zadaniem i zniszczeniami na gwiezdną skalę.