Seria 9435 Philipsa obejmuje co prawda tylko dwa modele (55- i 65- calowy), ale są to najbardziej zaawansowane telewizory LCD tej marki w gamie na rok 2020. Te flagowe elcedeki 4K mają szereg ciekawych rozwiązań, których nie znajdziemy u konkurencji, i nie mam tu na myśli tylko i wyłącznie systemu Ambilight.
Philips 55PUS9435 jest telewizorem LCD z ekranem o rozdzielczości 3840 na 2160. Podczas testu działał pod kontrolą oprogramowania w wersji TPM191E_R.101.001.123.003. Warto zaznaczyć, że testowaliśmy telewizor w wersji sprzętowej nr 348 (Set Option: 348).
Czy na naszym rynku są też inne wersje? Tego nie wiem, ale nie jest to wykluczone.
Obudowę telewizora wykonano niemal w całości z tworzyw sztucznych, ale wokółekranowa ramka jest już metalowa, jak na flagowca przystało. Telewizor stoi na solidnej metalowej nodze łączącej go z soundbarem, który razem ze stopą tworzy dającą oparcie ekranowi podstawę w kształcie litery „T”. Soundbar ma nowoczesną obudowę o romboidalnym przekroju, a z zewnątrz pokryty jest wysokiej klasy materiałem tekstylnym.
Pilota zdalnego sterowania zaprojektowano całkowicie od podstaw. Ma on nowoczesny kształt, ze ściętymi końcówkami, z których dolna jest metalowa (kolejny luksusowy akcent). Białe napisy na ciemnych klawiszach są mocno kontrastowe, dzięki czemu nie ma problemów z rozpoznawaniem, do czego służy dany klawisz, co nie było takie łatwe w pilotach ubiegłorocznych.
W przeciwieństwie do rozwiązań konkurencji, gdzie samo poruszenie pilotem włącza podświetlenie przycisków, w pilocie Philipsa podświetlenie aktywuje się dopiero po wciśnięciu dowolnego przycisku. Takie rozwiązanie z jednej strony przedłuża czas pracy baterii, ale z drugiej strony nie jest idealne, bo łatwo możemy wcisnąć nie ten przycisk, który chcemy. Podświetlenie świeci się dość krótko, bo zaledwie 2 sekundy, ale efekt i tak jest wspaniały.
Zawsze powtarzam, że to właśnie dotykowy kontakt z pilotem ma duży wpływ na to, w jaki sposób postrzegamy i oceniamy interakcję maszyna-człowiek: czy pozytywnie, czy negatywnie. Niestety, nie wszyscy producenci telewizorów doceniają ten aspekt swoich produktów, dołączając do swoich telewizorów niesolidne i kiepsko zaprojektowane piloty wykonane z tandetnego plastiku. Philips poszedł zupełnie w druga stronę i chwała mu za to!
Ogólną stylistykę i wykonanie telewizora oceniam wysoko – moim zdaniem 55PUS9435 wygląda niemalże jak telewizor luksusowy. Brawo!
Dla zainteresowanych: szerokość bocznego obramowania ekranu wynosi 9 mm, a szerokość samej ramki to 3 mm.
W telewizorze zastosowano wyświetlacz ciekłokrystaliczny typu VA. Główną zaletą tego typu matryc jest kontrast – wyższy niż w LCD typu IPS czy ADS.
Warto wspomnieć, że 55PUS9435 jest jedynym 55-calowym telewizorem LCD Philipsa z matrycą VA. w całej gamie na rok 2020: w większości serii dominują modele 50- i 58-calowe, a serię 78×5 wyposażono najprawdopodobniej w matryce IPS/ADS. Ponieważ matryce VA są droższe od niskokontrastowych IPS/ADS-ów i często trudniej dostępne, oznacza to, że Philips dołożył starań aby swojego 55-calowego elcedeka z flagowej serii wyposażyć w wysokokontrastową matrycę o lepszej czerni i wyższym kontraście. Jako recenzent telewizorów doceniam to i uważam, że była to właściwa decyzja.
Zwracam uwagę, że ubiegłoroczny flagowy 55-calowy elcedek tej marki (model 55PUS8804) był inny – nie miał niestety matrycy typu VA. Tak więc decyzja o zmianie matrycy jest moim zdaniem ze wszech miar słuszna. Inaczej mówiąc: jeśli chcesz 55-calowego elcedeka z matrycą VA od Philipsa z gamy 2020, to znajdziesz go tylko i wyłącznie w serii 9435.
Termogram wykazał, że zastosowano podświetlenie bezpośrednie.
To co prawda tańsze rozwiązanie niż krawędziówka (Edge LED), ale też potrafiące dać dobre rezultaty, o czym więcej w sekcji „czerń i kontrast”.
W domyślnym trybie film (6621K), po przestawieniu opcji gamma z „0” na „+4”, średni błąd odwzorowania testowej próbki kilkudziesięciu barw wyniósł 2,1.
To bardzo dobry wynik, zwłaszcza jeśli pod uwagę weźmiemy reprodukcję odcieni ludzkiej skóry (jasnobrązowe słupki z prawej strony).
Pod kątem lekko bledną i ciemnieją (w pionie bardziej niż w poziomie), ale zjawisko to jest typowe dla matryc LCD typu VA.
Pokrycie przestrzeni UHDA-P3 (CIExy) wyniosło około 88%, co oznacza możliwość wyświetlania szerokiej palety barw (szerokiego gamutu).
Problem w tym, że telewizor nie zawsze przełączał się automatycznie w szeroki gamut i czasem trzeba było mu w tym pomóc, tj. ręcznie włączyć opcję „wzmocnienie kolorów”. Poniższe wykresy i diagramy pokazują reprodukcję szerokiej palety barw przy wyłączonej (pierwszy wykres/diagram) oraz włączonej na „maksimum” opcji „wzmocnienie kolorów” (drugi wykres/diagram).
Wykres błędów reprodukcji barw:
Diagram chromatyczności:
Jak widać, zmiana tej opcji spowodowała dwukrotną poprawę reprodukcji barw. Zwracam uwagę, że zjawisko niedosycenia barw spowodowane nieprzestawieniem się na właściwą paletę barw nie występowało zawsze, lecz pojawiało się np. podczas odtwarzania plików 4K HDR z USB, rzadziej na sygnale z HDMI.
Jak to „niedosycenie” wygląda w praktyce, pokazuje animowany gif poniżej. Zwracam uwagę, że idealny telewizor powinien samoczynnie ustawić kolory tak, jak wyglądają one po ręcznym przestawieniu opcji „wzmocnienie kolorów” w pozycję „maksimum”.
Miejmy nadzieję, że producent jak najszybciej usunie ten mankament w drodze aktualizacji oprogramowania telewizora.
Dzięki matrycy typu VA współczynnik kontrastu ANSI wyniósł 5702:1, co jest bardzo dobrym wynikiem jak na telewizor LCD. Oznacza to, że obraz z Philipsa 55PUS9435 nie rozczaruje w ciemnym pomieszczeniu, czego dowodem jest kilka zdjęć z filmu Hostiles (2017, reż. Scott Cooper).
Aby zobaczyć szczegóły, poniższe zdjęcia proszę oglądać w ciemnym pomieszczeniu i/lub przy dużej lub nawet maksymalnej jasności wyświetlacza.
W ustawieniach fabrycznych trybu film telewizor miał zbyt niską gammę (2,2), przez co obraz był zbyt rozjaśniony na potrzeby kina domowego i nie był tak kontrastowy, jak być powinien. Na szczęście przestawienie „gammy” z fabrycznego „0” na „+4” naprawiło sytuację. Warto też poziom czerni (jasność) zmienić z 50 na 52.
55PUS9435 nie stosuje przyciemniania całego kadru (ang. frame dimming) i chwała mu za to.
W ogólnej ocenie czerń i kontrast oraz przydatność Philipsa 55PUS9435 do kina domowego oceniam bardzo dobrze (jak na telewizor LCD oczywiście).
Podczas korzystania z treści HDR koniecznie trzeba przełączyć się z domyślnego trybu HDR naturalny, który jest zbyt chłodny, na lepszy HDR film. W trybie tym na planszy 10% maksymalna luminancja wyniosła po trzech minutach pomiaru 420 cd/m^2 i była stabilna przez cały okres pomiaru.
Choć to nadal wynik dość niski, jest on wyższy niż średnia wśród telewizorów 60-hercowych (ok. 320-350 cd/m^2). Nie da się ukryć, że Philips chce się wyróżnić z tłumu, a przekroczenie progu 400 kandeli na pewno mu w tym nie zaszkodzi, tym bardziej że nie zostało to osiągnięte chwilowym przesterowaniem diod LED, co ma miejsce w niektórych telewizorach konkurencji.
Obraz HDR jest dobrej jakości, choć ciemniejsze tony są nieco rozjaśnione, natomiast średnie i jasne nieco zbyt ciemne. Przestawienie opcji HDR Plus z domyślnej „minimum” na „średnio” podnosi jasność średnich i jasnych tonów, ale kosztem jeszcze większego rozjaśnienia ciemnych. Ponieważ żadne ustawienie opcji HDR Plus nie zapewnia 100% zgodności ze wzorcem w tonach ciemnych i średnich, wskazana jest kalibracja obrazu, która pozwoli wycisnąć z tego ciekawego telewizora 100% możliwości, których nie pokazuje w ustawieniach fabrycznych.
Ogólnie jakość obrazu w trybie HDR oceniam jako akceptowalną, głównie z powodu niezłej czerni oraz niegubienia ciemnych detali, w czym lubują się niektórzy rywale. Na zakończenie opisu możliwości w trybie HDR jeden kadr z filmu Zjawa (The Revenant, 2015).
Niezależnie od „stylu” ruchu (takim właśnie mianem Philips nazywa fabrycznie zdefiniowane „tryby” ruchu) rozdzielczość dynamiczna (ostrość obrazów ruchomych) wyniosła 450 linii (na 1080 maksimum). Inaczej mówiąc, była typowa dla najlepszych telewizorów klasy 60Hz.
W niektórych swoich telewizorach na rok 2020 Philips zmienił nazwy i charakterystykę swoich stylów ruchu: zniknął styl „sport”, a na jego miejsce pojawił się styl „kinowy”. Poniższe zestawienie przedstawia dany styl ruchu i fabrycznie przypisany mu stopień upłynnienia ruchu:
Zalecany stopień upłynnienia do filmów (24kl./s) zaznaczyłem kolorem żółtym.
Chociaż najlepsi rywale oferują jeszcze dokładniejszą kontrolę nad stopniem upłynnienia ruchu (np. za pomocą suwaka), Danny Tack, główny inżynier Philipsa uważa, że aktualne rozwiązanie jest wystarczające. Choć nie podzielam jego opinii, ogólną jakość odwzorowania ruchu przez 55PUS9435 oceniam jako dobrą.
Moja ocena byłaby jeszcze wyższa gdyby wyeliminowano zjawisko zwielokrotnienia krawędzi przy wyłączonym (powtarzam: wyłączonym) upłynniaczu. To samo zjawisko, wynikające najprawdopodobniej z pewnej desynchronizacji podświetlenia i matrycy, wystąpiło również w modelach z serii PUS7555.
Tutaj czeka nas prawdziwa uczta. Philipsa 55PUS9435 wyposażono w soundbar opracowany we współpracy z firmą Bowers&Wilkins, znaną ze znakomitych produktów audiofilskich.
To zaawansowana konstrukcja o następujących cechach:
Dodatkowe informacje o budowie soundbara znajdziecie w poniższym filmie.
A jak to gra? Krótko mówiąc, bardzo dobrze.
Po przełączeniu się z tradycyjnego telewizora z przetwornikami pod ekranem, pierwszą rzeczą, która robi natychmiastowe wrażenie w testowanym Philipsie, jest otwartość i szczegółowość dźwięku. Wysokie tony mają ponadprzeciętną rozdzielczość i są bardzo szczegółowe: zastosowana w Philipsie 55PUS9435 metalowa kopułka zapędziła tu w kozi róg redakcyjną kolumnę z tekstylną kopułką, której używam jako porównania w testach soundbarów klasy podstawowej.
Czy jednak góra z metalowej kopułki nie zabrzmiała zbyt ostro? To zależy od wybranego trybu (w nomenklaturze Philipsa: stylu) dźwięku. W temacie przewodnim z filmu Star Trek Deep Space Nine (The Ultimate Star Trek, Dennis McCarthy) w 0:59 trąbka wydaje z siebie nagle ostrą i wysoką nutę. W stylu muzyka zabrzmiało to naturalnie, realistycznie i bez przerysowań, natomiast w trybie film brzmienie trąbki stało się już przejaskrawione, nieprzyjemnie i po prostu zbyt ostre. Ponadto tryb film wprowadza sztuczne uprzestrzennienie dźwięku: rzeczywiście słychać tu poszerzoną przestrzeń, ale w przypadku muzyki nie jest to wskazane. Na szczęście mamy wybór.
Środek pasma jest klarowny, komunikatywny i dość naturalny – zupełnie inaczej niż w większości współczesnych telewizorów, gdzie jest nienaturalnie odchudzony i wycofany. Z kolei bas był całkiem potężny, mocny, szybki i konturowy, co dobrze słychać w nagraniu poniżej.
Oczywiście, niewielkie rozmiary obudowy narzuciły konstruktorom spore ograniczenia, stąd brak niskiego basu. Tak więc nie można liczyć na drżenie podłogi i podobne efekty (do tego potrzebny byłby subwoofer). Ogólna równowaga brzmienia jest przesunięta w stronę tonów wysokich, co nieco rozjaśnia brzmienie i czyni je bardziej szczegółowym. Jeżeli ktoś sobie tego życzy, to skutki takiego a nie innego zestrojenia grajbelki można oczywiście złagodzić za pomocą korektora. Pomimo tego jest to moim zdaniem celowy zabieg konstruktorów, który poprawia przestrzenność dźwięku.
Jeśli chodzi o efekty przestrzenne, to na materiałach Dolby Vision były one dobrej klasy: dźwięk unosił się nieco ku górze i rozszerzał na boki, obejmując swoim zasięgiem niemal 180 stopni w poziomie. Oglądanie filmów było bardzo przyjemnie i wciągające. Pomimo tego lokalizacja efektów w przestrzeni oraz ich jakość, chociaż ogólnie dobra, nie była na tym samym poziomie, co w wyspecjalizowanym soundbarze z Atmosem, np. testowanym przeze mnie niedawno Sonosie Arcu.
W ogólnej ocenie jakość brzmienia Philips 55PUS9435 oceniam wysoko (jak na telewizorowe standardy). Moim zdaniem jest to główna, niezaprzeczalna i najważniejsza zaleta tego telewizora, która wyróżnia go z tłumu rywali.
55PUS9435 pracuje pod kontrolą systemu Android w wersji 9, tego samego, który można spotkać w wielu innych modelach tej marki. Poniżej kilka uwag dotyczących jakości działania systemu:
Z wyjątkiem plików flv, Philips odtworzył wszystkie multimedia z testowej próbki (w tym avi, mov, mp4, mts i tp). Fabrycznie zainstalowany odtwarzacz multimediów działał poprawnie, choć wystąpiły okresowe kłopoty z widocznością pamięci włożonej do bocznego gniazda USB1. Na szczęście dolne (USB2) działało zawsze i bez problemów.
Warto zaznaczyć, że:
Nie da się ukryć, że Philips stworzył telewizor wyjątkowy, o takiej kombinacji cech, której nie znajdziemy u konkurencji. Wysoki kontrast, dobre odwzorowanie barw w ustawieniach fabrycznych, niezłe multimedia, Ambilight oraz wyjątkowe, zdecydowanie ponadprzeciętne brzmienie to cechy, obok których nie sposób przejść obojętnie.
Philips 55PUS9435 sprawił mi wiele frajdy, bowiem całościowo oferuje więcej niż suma jego zalet. Moim zdaniem połączenie stylowego soundbara firmowanego przez firmę Bowers & Wilkins, podświetlanego pilota o nowoczesnym kształcie, gustownego pudełka na akcesoria oraz systemu Ambilight wskazuje na produkt o aspiracjach niemalże luksusowych. Philipsa 55PUS9435 oczywiście polecam, bowiem jest to telewizor uniwersalny, praktyczny i bardzo przyjemny w codziennym użytkowaniu.
Jest szansa na test 58pus8535?
Postaramy się zrecenzować również ten telewizor.
Liczę na recenzję oraz udostępnienie ustawień matrycy po kalibracji dla modelu 58pus8535 : )
To ja poproszę o 50PUS8535 🙂
Bardzo fajna recenzja 🙂 Jak przeglądałem różne testy to jest to jeden z ciekawszych modeli w tej półce cenowej. Pomijając nawet ambilight, które zawsze wyróżnia Philipsa na tle konkurencji, to ten TV zdaje się mieć wszystko czego potrzeba żeby cieszyć się filmami/serialami 🙂
tv tragedia, pilot podświetlany jak coś wciśniesz ale co mam wcisnąć jak nic nie widzę bo ciemno? Menu toporne. Ciężko wyszukuje wifi, traci połączenie. Restart tv po aktualizacji, wymazane wszystkie aplikacje i znowu instalacja wszystkiego na nowo i logowanie się. Problem z zalogowanie do google. Jeżeli chcesz się zalogować znowu prosi cie o połączenie z siecią nawet chociaż jesteś połączony. Tryb obrazu Gra tylko po hdmi. Jeszcze jak by było mało wyciągam nowego pilota z pudełka a tam nie ma jednego przycisku. Ogólnie żałuje zakupu, nie polecam.
Ale może tak na pocieszenie ten brakujący przycisk jest nieistotny, rzadko używany…. poza tym w ciemności i tak go nie widać jak Pan sam wcześniej napisał. Nie można być takim malkontentem. Święta idą.
A czy ktoś wie czy da się podłączyć do niego bezprzewodowy sabufer?
Witam
Chciałabym prosić osoby, które posiadają telewizor 65pus9435, żeby podzieliły się swoją wiedzą jak prawidłowo ustawić telewizor, aby wyświetlał obraz proporcjonalnie do swoich możliwości.
Z góry bardzo dziękuję za pomoc
Sprawdź również nasz poradnik -> https://geex.x-kom.pl/wiadomosci/jak-prawidlowo-ustawic-telewizor-marki-philips/
Malwina nie podam ci ustawień do tego konkretnego modelu ale mogę ci podpowiedzieć kilka ciekawych rzeczy ogólnie do ustawień telewizorów Philipsa, które po przeczytaniu wielu recenzji i własnych doświadczeń zdobyłem. Jest kilka haczyków na których można polec. Generalnie u Philipsa funkcja „kontrast” oznacza backlight czyli podświetlenie matrycy. Dlatego kontrast ustawiasz niżej do trybu kina domowego, a wyżej do oglądania głównie w dzień. To co inni producenci nazywają kontrast czyli poziom bieli u Philipsa nazywa się „wideo kontrast” i jest w opcjach zaawansowanych. To ustawienie powinno być nastawione w miarę możliwości wysoko ale nie tak, żeby przepalić biel. Na pewno ponad 50 w skali 0-100 (według wielu sporo więcej). Dodatkowo tv Philips mają tendencję do fabrycznego ustawienia jasnej gammy dlatego warto pójść w stronę ciemniejszej gammy co u Philipsa robi się zwiększając ją na plus czyli np. z 0 na +2 lub +4. Tv tej marki mają tez z reguły w ustawieniach fabrycznych wysoko ustawioną ostrość, trzeba ją zredukować do 0 lub +1 (max +2 jak ktoś ogląda tv w słabej jakości SD). Ponadto proporcje obrazu – często prawidłowa opcja to „nieskalowany” wtedy obraz nie jest ucięty i na planszach testowych widzisz cały obraz. Zacznij ustawienia od trybu „film” pozostawiając podstawowe ustawienia jak kolor, a pamiętając o zwiększeniu gammy (z 0 na +), zmniejszeniu ostrości (na 0 lub +1), ustawieniu wysokiego kontrastu poprzez opcje „wideo kontrast”, a podświetlenia matrycy poprzez opcje „kontrast” i ustaw prawidłowe proporcje obrazu – „nieskalowany”, 1:1 lub coś podobnego ale nie 16:9. Trzeba też osobno ustawić tryb film pod HDMI i pod wejście USB – jest odpowiedni przycisk na pilocie, bo inaczej na wejściu USB może ci się z automatu włączać tryb „zdjęcie”.
Malwina i koniecznie powyłączaj wszystkie ulepszacze obrazu, czyli wszystko co jest opisane jako żywe, wzmocnienie itd. a więc: koniecznie wyłącz „dynamiczny kontrast” – wyłączony (off) jeżeli w trybie „film” byłby włączony, wszystkie „redukcje szumów” – wyłączone (off), wszystkie wzmocnienia czerni, bieli, kolorów, żywe kolory – wyłączone itd. Jeżeli już tak ustawisz to zdobądź jakieś bezpłatne plansze testowe w internecie, żeby wszystko sobie podsumować ale powinno być juz bardzo poprawnie.
Dzień dobry,
Bardzo dziękuję za wszelkie ważne sugestie, wszystkie wartości zmniejsze żeby w TV diody szybko się nie złużyły, ale jednak zostane przy Osobistym stylu obrazu bo styl Film wydaję mi się brązowo-żółty w odbiorze.
Pozdrawiam serdecznie.
Witam.
Dziękuję za udzielenie informacji.
Obecnie po miesiącu użytkowania tego konkretnego modelu i przestawianiu ustawień telewizor mam ustawiony tak:
Styl obrazu (osobisty) kolor (75) kontrast podświetlenia (90) Ostrość (6) jasność (52) Wzmocnienie kolorów (minimum) gama kolorów (szeroka)
Gama +2
Temperatura barwowa (normalna)
Redukcja szumów minimum
Redukcja szumów MPEG średnio
Wszystko mam włączone oprócz Dostosowanie światła
Dostosowanie punktu bieli
2 punktowe
(90 cz-81 z-67 n)
20 punktowe
na oko bo nie wiem na co ta funkcja wpływa w odbiorze (1-3-2)
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Malwina każdy powinien mieć tak ustawiony telewizor jak lubi, bo to jest najważniejsze, żeby ustawienie podobało się właścicielowi tv. Ja ci napisałem jak w fachowych testach anglojęzycznych i polskich rekomendują specjaliści z branży video, aby obraz był najbardziej zbliżony do zgodnego z normami branżowymi. Jednak widzę w twoim ustawieniu kilka wyraźnych różnic w porównaniu do tych branżowych zalecanych. Tak jak napisałem najlepszym ustawieniem jest styl „film” i temperatura kolorów „ciepła” ale nie każdemu to się musi podobać. Ty ustawiłaś na styl „osobisty” i temperatura kolorów „normalna”. Zapewne obraz w takich ustawieniach jest zbyt zimny „zaniebieszczony” ale wielu się to podoba. Natomiast kolor ustawiony na 75 to na pewno za dużo. Prawie we wszystkich telewizorach takie parametry jak kolor i jasność powinny być ustawione w okolicach połowy skali czyli 50. Wejdź na styl obrazu „film” i zobacz na ile fabrycznie ustawiony jest „kolor”. Na pewno nie na 75 tylko bliżej 50. To będzie prawidłowe ustawienie i bez kolorymetru nic na oko nie zrobisz. Więc ustawienie koloru z 75 bym zmienił na niższe. Drugie ustawienie czyli podświetlenie matrycy „kontrast” na wartości 90 jest też za wysokie. Po pierwsze szybciej zużyją się diody LEDowe, a po drugie nawet jak oglądasz tv głównie w dzień jest to i tak zbyt dużo, a jednocześnie tracisz przy tak wysokim podświetleniu głęboką czerń. Jak oglądasz trochę kina domowego, troche tv w dzień to ustawienie w okolicach 50 jest bezpieczniejsze, bo nie tracisz czerni i kontrastu. Po trzecie wyłącz wszystkie „redukcje szumów” i „dynamiczny kontrast”, bo to są sztuczne ulepszacze. W jednej rzeczy coś naprawiają ale w innych psują. Po czwarte „ostrość” ustawiona na 6 jest za wysoka. Tak jak napisałem +2 to maximum. Pan Tomasz tutaj rekomenduje zawsze zero. Gamma +2 i jasność 52 wydają się być ustawione rozsądnie. „Wideo kontrast” czyli poziom bieli ustaw na min 70 🙂
Malwina jeszcze raz. W telewizorach Philips opcja „kontrast” oznacza podświetlenie ekranu backlight nazywane u innych producentów. W zależności od tego czy oglądamy kino domowe czy głównie w dzień ustawiamy kontrast nisko (ciemny ekran do kina domowego) lub wysoko (jasne podświetlenie) do oglądania w dzień jednak nigdy nie na maksa. Opcja 50 jest uniwersalna. Drugą opcją u Philipsa jest „wideo kontrast” w opcjach zaawansowanych i jest to regulacja poziomu bieli. Tutaj suwak należy ustawić z reguły wysoko w okolice 80-90. Radzę rzeczy następujące wykonać: Tryb telewizora – DOM (nie SKLEP). pkt1 – Ustawić tryb Film. W tym trybie działamy dalej. Wybrać opcję kolorów „ciepły” – daje najbardziej prawidłowe kolory. Jeżeli nie pasuje wam (obraz zbyt żółty) wybrać opcję „naturalny” (będzie zbyt niebieski) ale nigdy „zimny”. 2- zredukować „ostrość” do zera lub max +1. pkt3- kolory zostawiamy takie jak w trybie Film czyli około 50. pkt 4 – jasność 50-52. pkt5- gamma +2 lub +3. pkt6 – kontrast 50. pkt7 – wideo kontrast 80-90. pkt8 „kontrast dynamiczny” wyłączony. pkt9 – redukcje szumów – wyłączone. pkt10 -ustawienia proporcji obrazu – nieskalowany, oryginalny lub 1:1 ale nie 16:9. Reszty sama nie zrobisz na oko. Punktu ustawienia bieli i opcji zaawansowanych nie zrobisz, bo one są do kalibracji.
Posiadałem wysokie modele serii 9 philipsa (2005, 2009) ten starszy miał osobne wyjście na suba!
TV przegrywa obrazem z modelami Sony XH90xx, Samsung Q80T -koniec kropka .
Cena za dźwięk dla dialogów i wiadomości za wysoka, poziom 2800-3000tyś max.
Starszy model Soundbara Samsunga K450 wciągnie go nosem i da namiastkę kina domowego.
Telewizor philips 55PUS9435/12 nie nada się do oglądania sportu i do gier ps5 ?
Daniel, jeśli zależy Ci na grze na PS5 z wykorzystaniem pełnej możliwości konsoli to warto w tym przypadku zainwestować już w ekran z matrycą 120 Hz i znacznie niższym input lagiem.
Witam brakuje mi w nim bieli jak mogę to skorygować się zaś w nocą czerń robi się bardziej w granacie
Czy komuś z Państwa zdarzyło się (z sukcesem!) kupować długi kabel w celu podłączenia subwoofera B&W? Szukaj wskazówki odnośnie do konkretnego, sprawdzonego modelu. Pozdrawiam
Jestem zainteresowany zakupem telewizor PHILIPS 58PUS9005/12 ale nigdzie nie mogę znaleźć informacji jaką matrycę posiada ten model, może ktoś mi pomoże i udzieli mi informacji, bo nie chcę kupić telewizora Z matrycą IPS ! Nawet żadnej recenzji w internecie nie mogę znaleźć. Będę bardzo wdzięczny za pomoc
Z informacji jakie posiadamy w tym modelu producent zastosował matrycę MVA.
ja można uznać za plus pilota ?????????? Wystarczy chwila nieuwagi , paznokieć pod przyciskiem i przycisk wypada . Dałem za tv koła i mam pilota bez przycisków i nie ma siły ich włożyć z powrotem, nie polecam .
Kupiłem ten TV dopiero teraz po fajnych obniżkach.
Kiedy się pojawi recenzja telewizorów Philips 55Oled705/12 , 65 cali ? I czekam również na recenzję modeli Philips 706,806. Wiadomo kiedy można się spodziewać recenzji ?
Bardzo chętnie przetestuję te modele telewizorów Philipsa i mam nadzieję, że moi przełożeni wyrażą na nie zgodę. Jeśli tak się stanie, to recenzja mogłaby się ukazać w październiku.
Czy 3800 zł za ten telewizor to wciąż dużo? Znalazłem go za tyle w sieci. Szukam telewizora dla rodziców. Soundbar super sprawa bo chcemy pozbyć się kina domowego, więc dodatkowy koszt odpada. Czy w tej cenie kupię lepszy TV plus soundbar?
Very good review guys! Could you post the calibration settings, please? (contrast, brightness, colour etc)
An exact color calibration will vary with each unit, but you can follow our tips on https://geex.x-kom.pl/wiadomosci/jak-prawidlowo-ustawic-telewizor-marki-philips/
Czy pojawi się recenzja nowszych modeli tej marki? Na przykład pus8807?