Szkoda, że w tym przypadku nie da się założyć samej głowicy i sterować nią ze smartfona (przez Bluetooth lub Wi-Fi, jak to się dzieje z gniazdkami smart plug).
Faktem jest, że za jedną głowicę termostatyczną trzeba zapłacić kilka stówek, za centralkę też płaci się niemało, niemniej skłonny jestem uważać, że część kosztów zwróci się już w pierwszym sezonie grzewczym. A tego typu urządzeń nie kupuje się przecież na rok. Można zaprogramować głowicę na określoną temperaturę, dzięki czemu nagłe ochłodzenie nie sprawi, że w domu będzie zimniej, niż zakładałeś. Atutem tego sprzętu jest także prosta instalacja, którą wykona się samodzielnie, bez wzywania fachowców. 20 minut na zamontowanie i skonfigurowanie głowicy w zupełności wystarczy. Pozostaje już tylko korzystać: zdalnie, manualnie, przez asystenta głosowego – jak Ci wygodnie.
Nikt nie wspomniał ze dana głowica musi mieć w pogotowiu cały czas wodę gorącą i tym sposobem piec będzie musiał pracować na małym obiegu cały czas włączony
Tym samym ilość załączeń kotła i rozłączeń zmieni się niekorzystnie na żywotność kotła
Czysta hipoteza
Mamy termostat na dole domu
Temperatura osiąga żądany parametr i wyłącza piec
Tym samym na górze u dzieci w pokojach chcę zadać temperaturę wyższą i tutaj ZONK
Piec się nie załączy , dolny termostat zamknął działanie pieca .
Tym samym Tahoma otworzy trzpień na samej głowicy Somfy ale nic się nie stanie ponieważ piec jest wyłączony a sama głowica nie posiada żadnych możliwości uruchomienia pieca w potrzebie
Drogie Somfy Proszę o komentarz
Przecież głowica odcina jedynie grzejnik, a nie piec, sprawdź gdzie masz sterownik pieca 🙂
Panie Piotrze,
w lewo trzeba przekręcić, żeby dostać się do baterii, nie w prawo…
Miał Pan to urządzenie w ręku chociaż?
Pozdrawiam