DJI Osmo Mobile 4. Magnetyzm do potęgi 4. Test i recenzja gimbala

Dopiero po kilkudniowym teście DJI Osmo Mobile 4 zdałem sobie sprawę, że takiego gimbala potrzebowałem! Z kilku powodów: do webinarów, do filmowania wojaży i zabaw z dziećmi, do nagrywania materiałów w recenzjach. Pokochałem magnetyczny klips i zbladłem, gdy zobaczyłem, ile kosztuje DJI OM 4. Czy nowatorskie połączenie warte jest ten ceny? Odpowiedź znajdziesz w recenzji.

Unboxing i pierwsze wrażenia

Szkoda czasu na zachwyty nad opakowaniem. Jestem żądny przygód z tym, co znajduje się w środku, rozcinam więc folie, otwieram i wyciągam gimbala. Jest bardzo lekki, ma ergonomiczny kształt, który wygodnie leży w dłoni, a wszystkie przyciski są w zasięgu kciuka. Niezależnie, czy jesteś osobą prawo- czy leworęczną.

Gimbal DJI Osmo Mobile 4 jest gimbalem 3-osiowym z solidnym zapleczem funkcji wideo. Ale nie to jest w nim najciekawsze, bo takie coś oferuje przecież wiele stabilizatorów. DJI OM 4 ma magnetyczny uchwyt na smartfona. I to jest genialne! Z pewnością bardzo pomocne, co odkryłem dopiero po czasie, gdy zrozumiałem, jak to rozwiązanie chroni smartfon przed zarysowaniami.


Co daje magnetyczny uchwyt?

W klasycznych gimbalach, które posiadają uchwyt na smartfona, montaż i wyjęcie smartfona wymagają trochę zachodu. Za każdym razem trzeba rozszerzać łapki uchwytu i pamiętać, żeby potem zamontować telefon tak samo. W przeciwnym razie przyjdzie Ci wyważać wszystko od nowa. No i nie jest to zbyt wygodne, takie wyciąganie smartfona zintegrowanego z gimbalem.

A tu, w DJI Osmo Mobile 4, wyważasz raz i masz pewność, że za każdym razem smartfon wyląduje dokładnie w tym samym miejscu. Dlaczego? Właśnie dzięki uchwytowi magnetycznemu. Przypina się go tak:

Uchwyt posiada rzecz jasna rozszerzalne łapki, a do tego symbol aparatu, który wskazuje, jak poprawnie zamontować smartfona.

DJI Osmo Mobile 4 wskaźnik położenia aparatu

Teraz najlepsze – żeby używać smartfona, mogę nie rozwierać łapek. Wystarczy mocniej pociągnąć, żeby pokonać silę magnesu i już. Tylko trzeba sporo siły włożyć. Nie ma mowy, żeby magnes samoczynnie puścił, gdy biegniesz lub wykonujesz niespodziewane manewry w którąkolwiek ze stron.

Żeby łatwiej było ustawić w pozycji idealnej, magnetyczny pierścień nie został do końca zamknięty. Centymetrowy wypustek wskazuje kierunek poprawnego montażu. Więc kiedy muszę odebrać telefon, odciągam uchwyt, rozmawiam, rozłączam się, instaluję uchwyt ponownie, kontynuuję nagrywanie.

Magnetyczny przylepiec

Spójrzmy jednak prawdzie w oczy. Taki uchwyt będzie na co dzień niewygodny, jeśli pozostawiłbym go na pleckach smartfona. Dlatego ci, którzy filmują dużo i często, mogą skorzystać z metalowego przylepca. O takiego:

DJI Osmo Mobile 4 magnetyczny przylepiec

On trzyma się tak samo mocno, jak uchwyt. Sugerowałbym tylko dobrze przygotować miejsce, w którym zamierzasz przykleić kółko do plecków smartfona. A co w przypadku zmiany smartfona? O tym będzie za chwilę. DJI zadbało o wyposażenie awaryjne.

Specyfikacja DJI OM 4

Zawartość opakowania

W porządku, wiem, że są tacy, którzy przed zakupem chcą wiedzieć, co dokładnie znajduje się w pudełku. Czas na przegląd zawartości opakowania:

  • Gimbal DJI Osmo Mobile 4
  • Tripod ze śrubą ¼”
  • Kabel USB-A – USB-C
  • Futerał na gimbala
  • Zaciągany sznurek na nadgarstek
  • Magnetyczny uchwyt
  • Magnetyczny przylepiec
  • Wymienne naklejki i gumki
  • Sucha i mokra ściereczka
  • Bezbarwny plastik do ochrony szklanych plecków

3 ostatnie gadżety DJI dorzuca po to, żeby dało się przełożyć przylepca na inny telefon i żeby tam trzymał się równie mocno. A kto ma smartfon ze szklanym tyłem i zależy mu na ochronie przed zarysowaniami, ten może skorzystać z tafli bezbarwnego plastiku. Po przyłożeniu przytnij go na żądany rozmiar.

DJI Osmo Mobile 4 akcesoria

Zresztą samo pudełko jest o tyle ciekawe, że na wieczku (od środka) jest krótka instrukcja obrazkowa oraz kod QR do pobrania aplikacji DJI Mimo.

DJI Osmo Mobile 4 instrukcja parowania ze smartfonem

Po otwarciu ukazuje się przegródka z akcesoriami magnetycznymi i opisanymi gadżetami. Tam znajdziesz też niezbędne dokumenty.

DJI Osmo Mobile 4 dodatki i akcesoria

W kolejnej kieszeni spoczywa gimbal. Towarzyszy mu tripod (trójnoga podstawka) i kabel USB.

DJI Osmo Mobile 4 gimbal w pudełku

Budowa gimbala

Cały DJI OM 4 wykonany został z szarego plastiku. Tripod też, więc razem tworzą spójną wizualnie całość. W dwóch miejscach wyczujesz jednak chropowatą gumę:

  • Na rękojeści, gdzie łapiesz za gimbala;
  • Na joysticku.
DJI Osmo Mobile 4 joystick

Kiedy wkręcisz tripod do gimbala, powstanie kompaktowy statyw, taki w sam raz na biurko. Już za chwilę będzie można kręcić wideoblogi, nawet webinary i szkolenia online. Ponieważ całość jest lekka (390 gramów), nagrywanie z ręki nie sprawia problemów i nie męczy mięśni.

Poza tym rozkładana podstawa pozwala ustawić ten swoisty statyw gdzieś w terenie, bez proszenia się kogoś o filmowanie. Tym bardziej, że aplikacja DJI Mimo zapewnia funkcję śledzenia twarzy oraz obiektów, a to daje już pewne możliwości twórcze.

DJI Osmo Mobile 4 gimbal

Filmowanie z DJI Osmo Mobile 4

Próbka nagrania w marszobiegu:

Opcja dynamicznej zmiany perspektywy:

Przełączniki i dostępne funkcje:

Tych funkcji, przyznaję, jest sporo i są one przypisane do tych kilku dostępnych guzików. Przygotowałem małą ściągawkę, począwszy od przycisków dostępnych kciukiem:

Joystick

Służy do przesuwania obiektywu w 4 strony;

Włącznik

  • 1 długie – włącz / wyłącz;
  • 1 krótkie – przełączanie się między zdjęciem a wideo;
  • 2 krótkie – zmiana położenia smartfona z pionowej na poziomą;
  • 3 krótkie – tryb standby.

Symbol kamery

Służy do:

  • Robienia zdjęć;
  • Włączania / wyłączania kamery.
DJI Osmo Mobile 4 ładowanie gimbala

Suwak boczny

Z jego pomocą przybliżasz / oddalasz filmowany obiekt.

DJI Osmo Mobile 4 przycisk do zoomowania

Przycisk przedni

  • 1 krótkie wciśnięcie – aktywacja / dezaktywacja śledzenia obiektu;
  • 2 krótkie wciśnięcia – powrót do pozycji wyjściowej;
  • 3 krótkie wciśnięcia – przełączanie aparatu przód / tył.
DJI Osmo Mobile 4 przycisk

Aplikacja DJI Mimo

Przejrzysta, prosta w obsłudze, intuicyjna aplikacja. Tak mogę podsumować DJI Mimo, która wprawdzie wymaga rejestracji, ale konto zakłada się jedno dla wszystkich urządzeń tej marki. Spore ułatwienie, gdy kompletuje się sprzęt spod znaku DJI i często z niego korzysta (np. z kamery DJI Pocket 2).

Aplikacja DJI Mimo

Aplikacja łączy gimbala ze smartfonem przez Bluetooth (wymaga przy tym dostępu do lokalizacji). Niemniej po sparowaniu, pojawia się pulpit wraz z garścią funkcji do wyboru.

Na górnym pasku zobaczysz rozdzielczość i klatkaż. Przy 4K trzeba się jednak obejść smakiem, bo aplikacja nie pozwala na wybór 60 klatek obrazu na sekundę. Dopiero podziałka 1080p umożliwia nagrywanie w 60 fps-ach. Jednak w tym wypadku wyłączane są filtry upiększające…

Ogromnie pomocne dla filmującego są symbole akumulatorów:

  • Osobno dla gimbala
  • Osobno dla smartfona

Dostępne tryby

Wśród funkcji mam do wyboru:

  • Hyperlapse – filmowanie w ogromnie przyspieszonym tempie;
  • Timelapse – tez przyspieszone tempo, lecz z możliwością wybrania interwałów;
  • Dyna-Zoom – efekt znany z filmów, gdzie postać stoi nieruchomo, a tło oddala się lub przybliża;
  • Slow-motion – spowolnienie 4x (dla 1080p) lub 8x (dla 720p);
  • Video – klasyczny tryb wideo z opcją wykorzystania zoomu;
  • Photo – czyli robienie zdjęć z poziomu gimbala;
  • Panorama – chyba nie trzeba wyjaśniać;
  • Night – tryb nocny
  • HDR Video – filmowanie z wykorzystaniem trybu HDR;
  • Video Bokeh – pierwszy plan pozostaje ostry, tło jest rozmywane;
  • STORY – krótkie filmy, ok. 4-5 sekund, z biblioteką utworów muzycznych do wyboru;

Szkoda, że aplikacja nie wykorzystuje wszystkich atutów aparatu smartfonowego. Boli to szczególnie przy flagowcu, który ma przecież sporo do zaoferowania. Przypominam jednak, że fuzja gimbala z flagowcem to raczej średnio udany pomysł.

Stabilizacja obrazu topowego smartfona dorównuje tej z gimbala. Wideo w 4K odbywa się z prędkością 60 klatek na sekundę, tryb slo-motion jest lepszy niż tu. Więc jaki telefon zamontować w tym gimbalu? Średniopółkowiec albo któryś z tańszych modeli, który ma spoko filmowanie, lecz stabilizacja pozostawia wiele do życzenia.

Śledzenie obiektów i twarzy

Pisałem wcześniej, że gimbal DJI Osmo Mobile 4 ma pokrętło do starowania położeniem kamery. Niestety ono nie sprawdza się w przypadku filmowania obiektu albo osoby. Nie na tyle, by pozostawały one zawsze w centrum ekranu. Od tego jest funkcja śledzenia, którą aktywujesz na 2 sposoby:

  • 1 naciśnięciem przycisku umieszczonego z przodu gimbala,
  • Zaznaczając na ekranie obszar, który ma być śledzony.

Śledzenie twarzy wygląda w praktyce tak:

Natomiast śledzenie obiektu odbywa się na tej zasadzie:

I po co ta funkcja? Gdy moja córka uczyła się jeździć rowerem, jedno z rodziców pomagało, drugie uwieczniało tę wiekopomną chwilę, biegając wokół z telefonem w ręku. A gdybym wtedy miał ten gimbal, żona mogłaby stać spokojnie w pobliżu, śledzenie obiektu zrobiłoby resztę.

Muszę doprecyzować, że aplikacja rozpoznaje obraz w 2D, nie w 3D. W rezultacie nie da się obejść samochodu dookoła, bo zapamiętanym obrazem jest maska. Gdy zgubisz zaznaczony obszar, śledzenie przestanie działać i kamera pozostanie w ostatnim punkcie, w którym widziała śledzony obiekt.

Bateria. Ładowanie i czas pracy

Pełne ładowanie akumulatorów zajmuje około 2,5 godziny. Ładowanie odbywa się przez port USB-C z pomocą dołączonego kabla. Ale próbowałem też z innymi przewodami i też działały. Najważniejszy jest jednak czas pracy, a ten sięga nawet 15 godzin.

Podany wynik jest laboratoryjny, najbardziej wpływają na niego intensywność użytkowania oraz ciężar zamontowanego telefonu. Im cięższy sprzęt, tym więcej energii gimbal zużyje do jego stabilizacji. Mając spory smartfon Mate 20 korzystałem jednak z DJI OM 4 przez 6 godzin bez przerwy i nie zauważyłem, żeby miało mu zaraz zabraknąć energii.

Nawet jeśli przyjąłbym 10 godzin jako maksimum możliwości gimbala, spokojnie dałbym radę nagrać relację z wesela. Z całego pierwszego dnia.

DJI Osmo Mobile 4 wtui na gimbala

Ocena. Czy warto mieć DJI OM 4?

Nie ukrywam, że gimbalowi DJI Osmo Mobile 4 należy się wysoka ocena. Wynika to z faktu dobrego wykonania gadżetu, prostoty jego obsługi, intuicyjnej i obfitującej w przydatne funkcje aplikacji, funkcji śledzenia obiektu, fajnej stabilizacji, obecności tripoda i kilku innych gadżetów w zestawie, a przede wszystkim z zastosowania uchwytu magnetycznego.

On bardzo pomaga szybko zamontować smartfona i równie szybko odpiąć go, gdy zajdzie taka potrzeba. Trzyma się fest, nie ma szans, żeby niespodziewanie odpadł, a pozwoliłem z nim sobie na dużo i na naprawdę mocne szarpnięcia. Jechałem nawet z ręką wystawioną za okno samochodu, w ręku trzymałem gimbala z moim Mate 20. Wyboista droga nie zrobiła na nim wrażenia, stabilizacja wypadała za to znakomicie! Szczerze polecam DJI OM 4 do filmowania wyczynów.

DJI Osmo Mobile 4 statyw

DJI Osmo Mobile 4 udźwignie też cięższe smartfony, niż jego poprzednik. Sam jest z kolei lżejszy. Zdaję sobie natomiast sprawę z ceny, która może być zaporowa. DJI OM 3 kosztuje sporo mniej, a potrafi praktycznie to samo. Przewaga OM 4 to magnetyczny klips, tylko czy to przekona ludzi do sięgnięcia po najnowszą wersję gimbala i wyłożenie większej kwoty?

Gdybym filmował więcej i zarabiał na tym, wybrałbym Osmo Mobile 4, choćby po to, by oszczędzać smartfona i nie narażać go na zarysowania spowodowane montażem / demontażem. Koszt zakupu zwróciłby się dość szybko, a mnie byłoby znacznie wygodniej i nie zamartwiałbym się o stan wizualny telefonu.

Minusy

  • cena
  • parametry wideo słabsze niż w smartfonie

Plusy

  • magnetyczny uchwyt
  • lekka konstrukcja
  • tripod w zestawie
  • prosta obsługa
  • bateria na 15 godzin pracy
  • rozbudowana aplikacja

Ocena redakcji

9/10
PL - Innowacja

Gimbal DJI Osmo Mobile 4 znajdziesz w sklepie x-kom