Wyszukiwarka Microsoft Bing – co to jest, jak działa i czy warto rezygnować dla niej z Google’a?

Bing to wyszukiwarka internetowa stworzona przez Microsoft. Jest druga w rankingu popularności wyszukiwarek na świecie i stanowi domyślną wyszukiwarkę w komputerach z systemem Windows. Czym dokładniej jest wyszukiwarka Microsoft Bing i czy warto rezygnować z Google’a – o tym w poniższym artykule.

Czym różni się wyszukiwarka od przeglądarki internetowej?

Na początek warto rozwiać wątpliwości odnośnie różnicy między wyszukiwarką, a przeglądarką. Pierwsza z nich służy do wyszukiwania konkretnych stron lub fraz w Internecie. Przykładem konkretnej strony jest x-kom.pl, a fraza to np. ranking smartfonów do 1000 zł. To w wyszukiwarce internetowej szukamy interesujących nas tematów, i to tam głównie spędzamy czas przeglądając Internet. Microsotf Bing jest więc wyszukiwarką.

Przeglądarka zaś to program, który umożliwia nam wejście do Internetu. Może być to Mozilla Firefox, Microsoft Edge, czy Opera. To tam zapisywana jest nasza historia wyszukiwania, ulubione zakładki i pliki cookies. Bez tego programu nie da się przeglądać Internetu. Dopiero w przeglądarce internetowej wybieramy z jakiej wyszukiwarki chcemy korzystać.

microsoft-bing

Co to jest Microsoft Bing?

Dawniej Live Search, potem Bing, a teraz Microsoft Bing. Microsoft długi już czas, bo od 2009 roku, szuka miejsca dla swojej wyszukiwarki. Idzie mu wyraźnie kiepsko, bo szacuje się, że Microsoft Bing posiada około 3% użytkowników w Polsce. Najpopularniejszą wyszukiwarkę na świecie, Google, posiada 92% użytkowników w Polsce. Czy można je ze sobą porównywać? A dlaczego nie? Obie chcą nam pomóc w uzyskaniu jak najlepszych i najbardziej wiarygodnych informacji w Internecie. Ich zasada działania jest niemal identyczna. Dlatego porównanie to nie jest bezpodstawne, a wynik jest jednoznaczny. Microsoft Bing nie dorasta do pięt konkurencyjnemu Google’owi.

Biorąc pod uwagę fakt, że wyszukiwarek mamy do wyboru sporo, a niektóre są dosyć… specyficzne, bo służą do bezpiecznego wyszukiwania stron pornograficznych (mamy o tym artykuł), lub stanowią opozycję dla Google (np. Yandex – o tym również pisaliśmy), to 3% rynku dla Microsoftu jest swego rodzaju klęską na tym polu. Chociaż Bing przechodzi do kontrofensywy.

Jak wygląda Microsoft Bing?

Interfejs Microsoft Bing nie różni się zbytnio od innych wyszukiwarek internetowych. W wersji deafultowej wygląda całkiem ładnie, chociaż może się wydawać trochę zaśmiecony. W jego centralnej części znajdziemy pasek wyszukiwania, w który wpisujemy szukaną frazę. W dolnej części jest natomiast zbiór najnowszych wiadomości z kraju i ze świata.

Opcje personalizacji wyszukiwarki

Jeżeli nie podoba nam się strona startowa Microsft Bing to istnieje opcja personalizacji tejże strony. To bardzo miły akcent, którego brakuje m.in. w Google. Do wyboru mamy cztery widoki:

  • Skoncentrowany – ten najbardziej przypomina wyszukiwarkę Google. W widoku skoncentrowanym nie ma nic, poza paskiem wyszukiwania i podpowiedziami stron. By zobaczyć wiadomości, należy zescrollować w dół
  • Inspiracyjny – zamienia monotematyczne tło na jakiś ładny widok. Tutaj od razu są widoczne wiadomości dnia
  • Informacyjny – umieszcza pierwsze informacje w centralnej części strony. Pasek wyszukiwania przenoszony jest do góry.
  • Niestandardowy – daje nam wybór personalizacji wyglądu pierwszej strony, m.in czy za tło ma robić zdjęcie od Microsoftu, albo jak widoczny ma być news feed

Na wizualnych różnicach to w zasadzie koniec. To, co odróżnia wyszukiwarkę Microsoft Bing od reszty konkurencji to nieszablonowa, ładna strona startowa. Wizualnie w wynikach wyszukiwania Bing w zasadzie nie różni się od Google.

bing google co lepsze

Jak działa wyszukiwarka Microsoft Bing?

Microsoft Bing działa na bardzo podobnej zasadzie co reszta wyszukiwarek. Przeszukuje Internet w poszukiwaniu treści, które najlepiej odpowiadają na nasze pytania. Bierze pod uwagę datę opublikowania artykułu, samą treść i jakość strony. Dzięki temu pokazuje nam wyniki, które potencjalnie najbardziej nas interesują.

Algorytm Microsoft Bing działa jednak na trochę innej zasadzie niż algorytm Google’a, dlatego wyniki wyszukiwania mogą się różnić. Nie oznacza to jednak, że te od Microsoftu będą gorsze. Będą po prostu inne, bo wyszukiwarka uznała, że takie, a nie inne treści bardziej odpowiadają naszemu zapytaniu. Można się tutaj jednak lekko zdziwić, co odrzuci potencjalnych użytkowników wyszukiwarki Google.

Bing daje możliwość wyszukiwania treści, obrazów, wideo, wiadomości i mapy. Zupełnie jak konkurencyjny Google. Niestety Bing to w dalszym ciągu tylko wyszukiwarka, a nie pełen pakiet narzędzi, więc mapa Bing jedynie pokaże nam wskazówki dojazdu, ale nie poprowadzi za pomocą GPS.

Jak to jest przesiąść się z Google na Bing?

Ogółem rzecz biorąc wielkiej różnicy nie ma. Do interfejsu Microsoft Bing łatwo można się przyzwyczaić. Wiadomości, które ta wyszukiwarka podrzuca z początku zupełnie nie przystają do naszych zainteresowań, bo pokazuje dosłownie wszelkiej maści informacje z całej sieci. Ale da się algorytmowi wskazać co nas interesuje, a co nie. Dzięki temu z dnia na dzień dokładniej dobiera informacje do użytkownika.

Różne wyniki wyszukiwania

Największą różnicą są inne wyniki wyszukiwania. Google nauczył swoich użytkowników tego, by spodziewać się określonych wyników. Im dłużej używaliśmy Google, tym trafniej potrafimy przekazać wyszukiwarce (za pomocą wpisanej frazy) czego dokładnie szukamy. Z reguły Google wie. Jak nie wie, to staramy się wpisać hasło ponownie. Z wyszukiwarką Microsoftu jest podobnie. My, jako użytkownicy, musimy nauczyć się jej, a ona – nas.

Ten proces przyzwyczajania się do trochę innych wyników trwa. Algorytm Microsoftu wybiera czasem inne strony niż te, które zwykliśmy odwiedzać. Przez to właśnie część użytkowników, która kiedyś próbowała używać Microsoft Bing stwierdziła, że jest mniej dokładna. Da się jednak zrozumieć schemat działania Bing i wpisywać frazy tak, by dostawać oczekiwane wyniki.

wyszukiwarka microsoft bing

Rezygnacja z łatwego dostępu do narzędzi Google

Największą bolączką zrezygnowania z Google jest utrata prędkiego dostępu do wszystkich funkcji, jakie daje Google. Z poziomu wyszukiwarki jednym kliknięciem można przejść do dysku, z dysku do np. arkuszy Google. Posiadamy również jedno konto, które obsługuje wszystkie te narzędzia. Od Youtube, przez Gmail, aż po mapy Google. Jednak odpowiedzią Microsoftu jest tutaj inny organizm. Bing, outlook i MS Office. Jednak ten organizm nie działa tak prężnie jak ten Google’owski.

Czy warto używać wyszukiwarki Microsoft Bing?

Warto dać jej szansę. Jeżeli ktoś szuka zamiennika Google, ale Yandex to jednak trochę za dużo, to Microsoft Bing może być dobrym wyborem. Jest intuicyjna i spełnia swoje zadanie. Po przyzwyczajeniu się do trochę innych wyników wyszukiwania, można surfować po Internecie jak z Googlem. Trudno określić, czy po zmianie wyszukiwarki przestajemy być inwigilowani. Microsoft z całą pewnością zbiera o swoich użytkownikach informacje, również dzięki przeglądarce Microsoft Bing. Może być jednak tak, że aby czuć się w miarę anonimowym w Internecie, trzeba skorzystać z przeglądarki Tor.