„No Time To Die” – „Nie czas umierać” – pierwsze recenzje i opinie

Po wielokrotnym przekładaniu, do kin trafił wreszcie najnowszych, 25. już film z agentem 007. „No Time to Die”, czyli „Nie czas umierać”, ostatnia część serii, w której w rolę główną wciela się Daniel Craig, zbiera już pierwsze recenzje. Sprawdziliśmy, jak wypadają oceny krytyków i widzów.

Nie czas umierać na Rotten Tomatoes

Na jednym z największych portali recenzenckich nowy Bond ma ocenę 83% (na podstawie 173 recenzji) oraz przyznany Certyfikat Świeżości. Konsensus krytyków głosi, że nie jest to może ani najśmielsza, ani najbardziej elegancka z przygód szpiega Jej Królewskiej Mości, niemniej w satysfakcjonującym stylu kończy okres filmów z Danielem Craigiem.

Nowy Bond na Metacritic

Ocena na tym portalu wynosi 70 (na podstawie 49 recenzji – 33 pozytywne i 16 mieszanych). Recenzje określane są jako generalnie sprzyjające. Mick LaSalle z San Francisco Chronicle w najbardziej pozytywnej opinii pisze, że Craig opuszcza serię w olbrzymim, trwającym 163 minuty show, na którym widzowie będą bawić się przez dekady.

Z kolei Jonathan Romney ze Screen Daily, którego recenzja jest jedną z tych mniej przychylnych, uważa, że jest na co popatrzeć i o co się pokłócić. Brak jednak przyjemności czy prawdziwego dowcipu.

Nie czas umierać Bond za kierownicą
Źródło: 007.com

O Nie czas umierać na RogerEbert.com

Na stronie założonej przez wybitnego amerykańskiego krytyka Brian Tallerico przyznał nowej części bondowskiej sagi dwie gwiazdki. Jego zdaniem w filmie nie ma niczego, co nie zostałoby lepiej zrobione w poprzednich odcinkach z Craigiem. Nie czas umierać nie będzie pamiętany za kilka lat, w przeciwieństwie do stanowiących definicję ery Craiga Casino Royale czy Skyfalla

Nie czas umierać Daniel Craig
Źródło: 007.com

Może powinno się to skończyć kilka filmów temu. Wtedy mielibyśmy czas na coś nowego – zastanawia się. Jako element, który sprawia, że film jest oglądalny, wskazuje na warstwę wizualną, którą reżyser Fukunaga tworzy, gdy nie musi koncentrować się na fabule.

IMDb i oceny widzów

Na portalu IMDb Nie czas umierać oceniło na razie nieco ponad 38 tysięcy użytkowników. Średnia to 7,7 na 10 (wśród głosujących przeważa ocena 8).

Najbardziej krytyczne z ocen mówią o śmierci franczyzy, porównują film do finału Gry o tron, a także, że film jest długi, nudny, monotonny i obraźliwy dla wszystkich. 

Użytkownik alchemist-81848 pisze o politycznie poprawnym Bondzie oraz przewracającym się w grobie Ianie Flemingu, którego dzieło jest niszczone przez złe aktorstwo, złą reżyserię i scenariusz, który powinno się spalić. robert-dickson-262-95220 narzeka z kolei na „fabułę”, która ma być skomplikowanym i nadętym bałaganem. A także na decyzję twórców, by film był o 19 różnych rzeczach jednocześnie. Jego zdaniem Nie czas umierać są też sceny, których nie powinno być w filmie z Bondem.

Nie czas umierać Bond dr Swann
Źródło: 007.com

Z kolei bardziej pozytywne opinie mówią, że jest to autentyczny film z 007, najlepsze zakończenie ery Craiga czy najlepszy Bond. Użytkownik adrianbabech przyznaje, że nie bawił się tak dobrze od czasów Skyfalla, a występ Craiga zasługuje na Oscara. A lareval pisze o śmiałym, dobrze zrobionym łabędzim śpiewie. Chwali nie tylko aktorstwo Craiga i prezentowaną przez niego skalę emocji, ale i poszerzenie roli dr Swann (Léa Seydoux) względem SPECTRE, epicką muzykę Hansa Zimmera i idealną piosenkę tytułową Billie Eilish, wysokiej jakości zdjęcia i reżyserię czy sceny akcji.

Bond a sprawa polska – Filmweb

Jak natomiast prezentują się oceny Nie czas umierać na polskim IMDb, czyli Filmwebie? 7,3/10 na podstawie ocen przeszło 10 tysięcy użytkowników oraz 6,5 na podstawie 19 recenzji krytyków.

Karolina Korwin Piotrowska pisze o powrocie do najlepszych bondowskich tradycji (8 gwiazdek). Tomasz Raczek (7 gwiazdek) mówi, że film podsumowuje 25 odsłon stylu Bonda i zawiera po trochu z każdej dotychczasowej stylistyk. A także, że szpieg tutaj nie podrywa, ale kocha – na marginesie dodam, że dla fanów serii nie jest to taż takie zaskoczenie. 

Jakub Majmurek (6 gwiazdek) uważa z kolei, że ostatni akt jest za bardzo przeciągnięty, za dużo melodramatu i okropnej muzyki, ale nie jest źle. Małgorzata Steciak (6 gwiazdek) chwali zaś scenariuszowy wkład Phoebe Waller-Bridge, a krytykuje wątek Ramiego Maleka oraz obsadzenie aktora w roli złego Safina.

Nie czas umierać Safin
Źródło: 007.com

Jeśli chodzi o opinie użytkowników, to padają takie, że film nie powinien powstać, że to najgorsza część z Craigiem, a jej tytuł powinien brzmieć Czas umierać. Z kolei użytkownik darek_sith zaczyna swój komentarz od tego, że to nie jest świat dla Jamesa Bonda i producenci wiedzieli co robią (i zrobili to, jego zdaniem, pięknie).

A jakie są Wasze opinie? Widzieliście już Nie czas umierać w kinie? Zostawcie swoją (bezspoilerową) recenzję w komentarzu.


Źródła: 007.com, Rotten Tomatoes, Metacritic, RogerEbert.com, IMDb, Filmweb, Wikipedia