Transmisje sportowe na Netfliksie?
Według raportu amerykańskiego Wall Street Journal, nie jest to takie nieprawdopodobne! Gazeta donosi, że szefowie giganta streamingowy w ciągu ostatnich kilku miesięcy szukali okazji, aby wejść w rynek transmisji na żywo z wydarzeń sportowych. Złożyli nawet ofertę dotyczącą możliwości pokazywania turniejów tenisowych i rozgrywek profesjonalnej ligi surferów. Ostatecznie jednak żadne umowy nie zostały podpisane.
Dla Netfliksa i innych platform streamingowych, takich jak Apple i Disney, transmisja wydarzeń sportowych może być sposobem na zwiększenie liczby abonentów na już w dużej mierze nasyconym, a zatem wysoce konkurencyjnym rynku.
Netflix wcześniej odrzucił pomysł kupowania praw sportowych, uważając je za zbyt drogie, rozdrobnione i zbyt krótkotrwałe, aby miały znaczną wartość. Wolał posiadać treści, które może publikować na skalę globalną. Jednak spadająca liczba abonentów oznacza, że firma ponownie rozważa swoje stanowisko i mówi się, że patrzy na wydarzenia sportowe o niższym profilu.
Kiedy Netflix się zastanawiał i miał opory przed wprowadzeniem transmisji u siebie, inne platformy nie miały takich dylematów. W międzyczasie Disney zapewnił sobie rozszerzoną współpracę z Formułą 1. Natomiast Apple zawarło umowę z Major League Soccer, na mocy której przez najbliższą dekadę wszystkie mecze najwyższej piłkarskiej klasy rozgrywkowej w Stanach Zjednoczonych będą emitowane za pośrednictwem aplikacji Apple TV.
Przeczytaj też:
Ja tak zrobiłam i nic