Napoje i przekąski już przygotowane. Widzowie wygodnie rozsiedli się na kanapie, fotelach i tapczanie. Odliczanie do seansu rozpoczęte. Dobre humory przygotowane. Chwileczkę, a co z filmem? Jaki tytuł wybrać na rodzinny seans? Jeśli to pytanie nastręcza najwięcej problemów, przewiń w dół i sprawdź najlepsze filmy familijne. Nie zabraknie klasyków i świeżych pozycji. Zrobiliśmy research za Ciebie. Zaczynamy szybki przegląd.
Coraz dłuższe jesienne wieczory sprzyjają pozostaniu w domu. Kiedy wszyscy domownicy zbiorą się pod jednym dachem, warto wykorzystać tę chwilę spokoju i spędzić czas na wspólnej rozrywce. Jedną z propozycji jest przygotowanie domowego seansu dla całej rodziny. I tutaj pojawia się najważniejsze pytanie – jaki film wybrać na wieczór? Jeśli wśród widzów są dzieci, filmy familijne spełnią swoje zadanie w stu procentach. Najmłodszym zapewniają dużo rozrywki. Wiele z tych tytułów potrafi połączyć dwie najważniejsze funkcje – uczyć i bawić. A co ze starszymi widzami? Oni również nie mogą narzekać na nudę. Rodzinny seans to dobry pretekst, by zająć głowę czymś przyjemnym i miło spędzić czas z dziećmi.
Doktor Dolittle to postać, którą znają wszyscy. Niejednokrotnie gościła już na większych i mniejszych ekranach pod postacią filmów familijnych lub seriali. Tym razem za przedstawienie losów tego słynnego naukowca zabrał się reżyser Stephen Gaghan. Film został oparty na książce z 1922 roku pt. Podróże Doktora Dolittle. A w główną rolę wcielił się tutaj sam Robert Downey Jr. To nie koniec dobrych niespodzianek, bo w produkcji zobaczymy także takie gwiazdy, jak Antonio Banderas oraz Jessie Buckley.
A z czym tym razem musi zmierzyć się Dr John Dolittle? Został oddelegowany do trudnego zadania, którego pozazdrościć mógłby mu sam agent 007. Musi uratować królową, która zapadła na śmiertelną chorobę. W tym celu opuszcza wiktoriańską Anglię i udaje się na mityczną wyspę. Ekscentryczny lekarz zmuszony jest więc wyjechać ze swojego dworu, w którym przebywał po śmierci ukochanej żony. Niesiony odwagą wyrusza w podróż, by znaleźć antidotum. Po drodze napotyka kilka przeszkód, ale z pomocą swoich czworonożnych przyjaciół, z którymi rozumie się jak nikt inny, jest w stanie przezwyciężyć każdą pułapkę.
Film familijny stworzony w duchu anime? Czemu nie. W końcu nie tylko dzieci mają słabość do Pokemonów. A najlepszym przykładem jest to, że Pokemon: sekrety dżungli jest już dwudziestym trzecim filmem w uniwersum Pokemon. To świeżutka propozycja, ponieważ premiera filmu odbyła się na Netfliksie 8 października 2021 roku. Reżyserem filmu jest Tetsuo Yajima. Jest on także współtwórcą scenariusza. Znawcy tematu mogą znać go także z innych, podobnych produkcji. Na przykład: Pokémon: Zemsta Mewtwo – Ewolucja albo Pokémon: Siła jest w nas.
Najnowsza animowana produkcja z serii Pokemon opowiada o losach Koko. Małym chłopcem opiekuje się jeden z Zarude, czyli samotnik, który dawno temu opuścił oddział mitycznych Pokemonów. Obaj mieszkają w dżungli, do której nie ma wstępu żaden człowiek. Wszystko zmienia się wraz z nadejściem Asha i Pikachu. Koko musi odkryć prawdę o sobie, a podczas tej wędrówki spotka go wiele przygód.
Film familijny, który został stworzony na podstawie opowiadania Katherine Applegate o tym samym tytule. Jest to opowieść o gorylu, który po długich latach spędzonych w centrum handlowym zaczyna zastanawiać się nad tym, jak wygląda życie na wolności. Rozmyślania na ten temat rozpoczyna znajomość z małym słoniątkiem o imieniu Ruby.
Potężny Ivan, który do tej pory zamieszkiwał mini zoo razem z psem Bobem oraz słonicą Stellą, coraz częściej sięga pamięcią do czasów, kiedy o jego losie nie decydowali ludzie. Kiedy poznał opowieść małej Ruby o tym, jak została zabrana rodzicom, postanawia zmienić coś w życiu całej zwierzęcej gromady. To film familijny z morałem, który uwrażliwia widzów – tych młodych i starszych, na losy zwierząt, którym odebrano wolność.
A teraz najlepszy film familijny w klimacie Halloween. Amerykańska animowana produkcja z 2019 roku wyreżyserowana przed duet Conrad Vernon & Greg Tiernan znowu bierze na tapet historię jednej z najbardziej popularnych familii (co z tego, że trochę ekscentrycznej). W końcu Gomez, Morticia, Wednesday, Pugsley i Rączka to wbrew pozorom rodzina, jak każda inna. Może mają swoje dziwne przyzwyczajenia, ale czy komuś musi to przeszkadzać?
No właśnie w tym sęk, że musi, bo rodzinną sielankę na mokradłach zakłóca sąsiadka Margaux Needler. Gwiazda telewizyjna z zacięciem dekoratorskim chce za wszelką cenę narzucić własną wizję tego, jak ma wyglądać cała okolica. A mroczna rezydencja Addamsów kompletnie do niej nie pasuje. I tutaj zaczyna się cała zabawa. Film bawi i oswaja inność, która na początku może przerażać, ale kiedy już się ją pozna, okazuje się, że nie musi być wcale taka zła.
Dla wszystkich dużych i małych fanów tej ekscentrycznej rodzinki mamy dobrą wiadomość. Powstała kolejna część animowanego filmu z 2019 roku. Rodzina Addamsów 2 to kolejna dawka czarnego humoru. Tym razem akcja przenosi się z rezydencji do nawiedzonego kampera. Cała rodzina udaje się na wycieczkę krajoznawczą po Ameryce.
Pewne rzeczy nigdy się nie nudzą. Tak jest z pewnością z bajką o małym lwiątku, które musi stawić czoła przeciwnościom i spełnić swoje przeznaczenie. Mowa oczywiście o Królu Lwie. Ale tym razem proponujemy sięgnąć po nową, odświeżoną wersję tej kultowej bajki z lat 90. (która notabene ma na swoim koncie dwa Oscary). Film animowany z 2019 roku to dobrze zrobiony remake.
Jeśli chodzi o fabułę – tutaj nie ma większych zaskoczeń. Dostajemy bardzo wzruszającą opowieść o losach małego lwiątka Simby. Musi zmierzyć się ze stratą ukochanego ojca i stawić czoło swojemu wujowi, który podstępem chce przejąć tron. Z pomocą nowych przyjaciół udaje mu się pokonać przeciwności. Dla starszych widzów, pamiętających kreskówkową wersję, będzie to podróż pełna nostalgii, a dla młodych kinomaniaków zapoznanie się z piękną historią.
Główną rolę w filmie odgrywa aktorka dobrze znana fanom serialu Stranger Things. Mowa oczywiście o Millie Bobby Brown. Ale to nie jedyna gwiazda, która znalazła się w obsadzie nowego filmu Harry’ego Bradbeera. W rolę matki młodej detektywki wciela się wspaniała Helena Bonham Carter. A jej brata słynnego Sherlocka zagrał tu Henry Cavill.
Skoro mamy już obsadę pełną gwiazd, pora przejść do fabuły. Na samym początku warto też zaznaczyć, że to film familijny pełen dynamicznych scen i wielu niespodziewanych zwrotów akcji. Dla nastolatków (i rodziców) z pewnością będzie trafionym wyborem. Oglądamy tu perypetie młodej dziewczyny, która po tajemniczym zaginięciu swojej mamy trafia pod opiekę braci. Daleko jej do potulnej dziewczynki, dlatego szybko psuje ich plany i wybiera własną drogę (daleką od XIX-wiecznych konwenansów).
Chociaż minęło już kilka lat od premiery filmu, to nadal jest on uważany za jedną z najlepszych propozycji kina familijnego. Reżyser Lee Unkrich zna przepis na sukces. To spod jego skrzydeł wyszły takie tytuły jak: Gdzie jest Nemo czy Toy Story (2 i 3 część). W przypadku Coco nie obyło się bez nagród – Coco otrzymał Złotego Globa oraz Oscara w kategorii najlepszy długometrażowy film animowany. Nic dziwnego, bo to produkcja, która chwyta za serce piękną muzyką oraz historią o poszukiwaniu własnej tożsamości, której korzenie znajdują się w historii przodków.
Miguel to mały chłopiec, który ma wielkie marzenie – chce pójść w ślady swojego idola Ernesta de la Cruza i zostać wokalistą. Niestety w jego rodzinie muzyka jest zakazana. Chłopiec chce odkryć tajemnicę, a w wyniku splotu dziwnych wydarzeń trafia do Krainy Umarłych. Tam z pomocą nowego przyjaciela Hektora poznaje historię swoich przodków.
Film familijny, w którym główną rolę odgrywają zwierzaki to kolejna propozycja, która rozbawi całą rodzinę. Tym razem dostajemy historię domowych pupili, które mają swoje sekretne życie. Wszystko zaczyna się wraz z wyjściem wszystkich ludzkich domowników. Koty, psy i króliki bynajmniej nie spędzają całego dnia na tapczanie.
To propozycja dla dużych i małych miłośników zwierząt, która rozbawi do łez. Nie zabraknie tu zabawnych dialogów oraz zawrotnych scen akcji. Sielankowe życie pupilów zaburza pojawienie się nowego psa. Terrier Max, który prowadził dotąd spokojne życie u boku swojej właścicielki Katie teraz musi dzielić się wszystkim z nowym współdomownikiem. Duke nie pozostaje mu dłużny. Obmyśla plan, jak pozbyć się Maxa.
Wszystko komplikuje się jeszcze bardziej, kiedy pod wpływem nieoczekiwanych wydarzeń obaj przepadają w miejskiej dżungli (oczywiście koty grają w tej intrydze pierwsze skrzypce). Reszta pupili wyrusza na pomoc, by uchronić przyjaciół i bezpiecznie powrócić do domu. Dla wszystkich, których porwie historia o zwierzakach, mamy dobrą wiadomość. Film familijny doczekał się kontynuacji. W 2019 roku powstała druga (równie zabawna) część opowiadająca o życiu domowych pupili.
Wielki filmowy hit, który wyszedł spod skrzydeł wytwórni Walta Disneya. To piękna animacja inspirowana baśnią o królowej śniegu. Kraina Lodu doczekała się aż dwóch Oscarów (w tym za najlepszy długometrażowy film animowany) oraz innych prestiżowych nagród. Nic dziwnego, bo oprócz tego, że to jeden z najbardziej dochodowych filmów, to także przepiękna opowieść o miłości, przyjaźni i odwadze.
Animacja opowiada o przygodach Elsy, która posiada nadzwyczajną moc panowania nad lodem. Kiedy przez przypadek sprowadza na swoje królestwo srogą zimę, postanawia opuścić swój dom i udać się w odległe góry. Jej siostra Anna chce przywrócić porządek w Arendelle. Rusza więc jej tropem a po drodze spotyka nowych przyjaciół, którzy chcą pomóc jej w odnalezieniu ukochanej Elsy.
Otrzymujemy więc piękną wizualnie opowieść o sile siostrzanej miłości wzbogaconą piosenkami i dynamiczną, pełną zabawnych, ale i wzruszających momentów fabułę. W 2019 roku pojawił się sequel animacji. Kraina Lodu II opowiada o kolejnych przygodach Elsy i Anny, które tym razem muszą odbyć podróż do Zaczarowanego Lasu, by tam szukać pomocy dla swojego królestwa.
To z pewnością animacja, którą można zaliczyć do grona najlepszych filmów familijnych. Rozbawi i wzruszy całą rodzinę. A wszystko przez pewien osobliwy duet, który potwierdza tezę o tym, że przeciwieństwa jednak się przyciągają. W tym przypadku to los zmusił 70-letniego Carla oraz młodego skauta Russela do odbywania wspólnej podróży. Z biegiem czasu i pod wpływem kolejnych przygód tych dwóch bohaterów zaczyna się zaprzyjaźniać.
A w jaki sposób Carl i Russel znaleźli się w Ameryce Południowej? Staruszek znudzony dotychczasowym życiem postanawia coś w nim odmienić. Po śmierci ukochanej żony całe dnie spędza w osamotnieniu. Całe życie marzył o dalekich podróżach i pewnego dnia pod wpływem impulsu postanawia podjąć wyzwanie. Do komina swojego domu doczepia balony, które unoszą budynek w górę. Traf chciał, że przez przypadek na pokładzie znalazł się także trochę upierdliwy i trochę fajtłapowaty ośmiolatek. Dla obu bohaterów ta podróż będzie niesamowitą przygodą, która odmieni ich życie.
Czy sympatyczny szczur może stać się szefem kuchni? Dlaczego nie! W filmach animowanych nie ma przecież rzeczy niemożliwych. A jak już szaleć to na całego, bo nie dość, że sprytny i utalentowany Remy trafia w końcu do profesjonalnej kuchni, to okazuje się, że mieści się ona w samym środku ekskluzywnej paryskiej restauracji.
Film animowany wyprodukowany przez wytwórnie Pixar i Walt Disney ma już swoje lata, ale nadal pozostaje jednym z najlepszych filmów familijnych ostatnich lat. Oglądany wielokrotnie nigdy się nie nudzi – raz na jakiś czas warto poprosić o dokładkę. Tym bardziej że jest okraszony solidną dawką dobrego humoru.
Minęła już dekada od kiedy widzowie mogli się zapoznać z zielonym, trochę gburowatym ogrem o imieniu Shrek. Animacja doczekała się wielkiej popularności, a sam bohater szybko zawładnął popkulturą. W tym przypadku chyba nikomu nie trzeba wyjaśniać fabuły. Dla przypomnienia wspomnę tylko o księżniczce Fionie i gadatliwym ośle.
W czym tkwi fenomen Shreka? Przede wszystkim to animacja inna niż wszystkie, które powstały przedtem. Jest pozbawiona cukierkowatości i jednowymiarowych postaci. Można powiedzieć, że to satyra, która daje pstryczka w nos utartej konwencji bajki. To także jeden z najbardziej dochodowych filmów w historii amerykańskiej wytwórni DreamWorks. I właśnie ten fakt skłonił twórców do nakręcenia kolejnych części. Czy są tak samo zabawne i oryginalne? Aby to ocenić, najpierw trzeba je obejrzeć 😊.
A teraz pora na rodzinny seans filmowy w retro klimacie. Chociaż pierwsza propozycja z tej kategorii pochodzi z roku 1943 to i tak z pewnością spodoba się tej młodszej grupie odbiorców. W końcu to opowieść o przyjaźni między małych chłopcem a owczarkiem szkockim. Film jest adaptacją powieści Erica Knighta Lassie, wróć.
To opowieść o rodzinie Carracloughów, którzy z powodu złych warunków ekonomicznych zmuszeni są oddać ukochanego psa. Rozłąkę najbardziej przeżywa ich syn Joe. Więź łącząca Lessie i chłopca jest silniejsza, niż dzielący ich dystans. Zwierzę ucieka od nowych właścicieli i powraca do ukochanego domu. Cała rodzina jest tak wzruszona wiernością i miłością psa, że postanawia już nigdy się z nim nie rozstawać. W wersji z 1943 roku zobaczymy m.in. Elizabeth Taylor oraz Elsę Lanchester. Taki seans to także dobry pretekst do tego, aby zafundować najmłodszym lekcję z historii kina.
Komedia familijna w reżyserii Nancy Meyers, która powstała na podstawie powieści Mania czy Ania autorstwa Ericha Kästnera. To także nowsza wersja filmu Rodzice miejcie się na baczności z 1961 roku. Fabuła filmu jest dosyć przewrotna. Okazuje się, że Hallie i Annie, które poznają się na obozie wakacyjnym, są bliźniaczkami. Tuż po urodzeniu rozdzielił je rozwód rodziców. Aby ponownie ich połączyć i doprowadzić do pogodzenia postanawiają zamienić się miejscami. Annie jedzie do Kalifornii poznać swojego tatę, a Hallie wybiera się do Londynu, aby pierwszy raz spotkać się z mamą.
Czas na kolejną klasykę. Tym razem chodzi o jeden z największych hitów Stevena Spielberga. Z tej propozycji z pewnością ucieszą się dorośli, którzy będą mogli przeżyć sentymentalną podróż do czasów, kiedy sami pełni emocji czekali na szczęśliwe zakończenie filmu. Teraz te odczucia przechodzą na młodsze pokolenie, bo E.T. to produkcja, która chyba nigdy się nie znudzi.
Film był nominowany do Oscara aż w 9 kategoriach. Udało się zdobyć 4 – wygrał w następujących kategoriach – najlepsza muzyka, najlepsze efekty specjalne, najlepszy dźwięk, najlepszy montaż dźwięku.
W rankingu najlepszych filmów familijnych nie mogło zabraknąć miejsca na historię o słynnym bernardynie. Mowa oczywiście o produkcji z 1992 roku pt. Beethoven. Do rodziny Nevtonów pies trafił zupełnie przypadkiem, ale to bardziej szczęśliwy traf niż pechowy incydent. Chociaż nowy domownik niejednokrotnie dał się we znaki właścicielom, to jego uroczy pyszczek szybko rekompensuje wszystkie wyrządzone przez niego szkody. Beethoven doczekał się również serialu animowanego oraz aż 5 kolejnych filmów fabularnych.
Wychodzi na to, że zwierzęta są popularniejszymi bohaterami filmów familijnych. Oto kolejna propozycja na miły wieczór, w której głównymi bohaterami są dwa psy i kot. To opowieść o zwierzętach, które po wyjeździe swoich właścicieli pozostają pod opieką przyjaciółki rodziny. Pupile tęsknią jednak tak mocno, że postanawiają wziąć sprawy we własne łapy i ruszają w długą podróż, by odnaleźć swoich właścicieli. Po drodze czeka na nich wiele przygód, które jednak – jak to bywa w filmach rodzinnych – kończą się happy endem.
Produkcja Walta Disneya doczekała się kontynuacji. Druga część nosi tytuł Daleko od domu 2: Zagubieni w San Francisco. Film nakręcono w 1996 roku. Cała przygoda rozpoczyna się od pomyłki na lotniku. Zwierzaki nie trafiają do samolotu, który miał zabrać ich do Kanady. W takiej sytuacji są zmuszeni do pozostania w San Francisco i stawienia czoła miejskiej dżungli.
Odpowiedzialny za reżyserię filmu Danny DeVito stworzył opowieść o małej dziewczynce, która jest inna niż wszystkie dzieci. Zamiast oglądać telewizję, woli spędzać całe dnie wśród książek. Na myśl o tym, że niebawem rozpocznie naukę w szkole skacze z radości. A oprócz tego, ze jest empatyczna, mądra i zaradna to posiada również wyjątkowe moce.
Zanim Matylda stała się bohaterką filmu familijnego, była bohaterką książki Roalda Dahla o tym samym tytule. Zarówno w wersji kinowej, jak i na kartach powieści zaskarbiła sobie przychylność wielu odbiorców.
Inne (starsze i nowsze) filmy familijne, które wprawią całą rodzinkę w dobry nastrój:
Osobliwy dom Pani Peregrine? Przecież to jest Horror, nie film familijny!
Na pewno to nie jest film dla dzieci, więc nie wiem jak znalazł się na tej liście.
Odradzam, oglądać jako „film familijny, który wprawia całą rodzinkę w dobry nastrój”
Ah, i oczywiście radzę obejrzeć zwiastun DO KOŃCA
Bym zapomniała – na przyszłość radzę, obejrzeć film, zanim poleci się go jako film famillijny, co się z tym równa film dla dzieci.