Wspólny czas w domu sprzyja spiętrzeniu bałaganu. Zabawa w dobrego i złego policjanta nie zawsze skutkuje, a przede wszystkim wymaga zaangażowania sporej energii w egzekwowanie względnego ładu w zamieszkiwanej przestrzeni. Warto podejść do sprawy metodycznie i wypracować plan działania, który wprowadzi względny ład, porządek i przynajmniej chwilowy spokój ducha.
Zredukowanie kontaktów społecznych do minimum i postawienie na głowie dotychczasowych przyzwyczajeń i rytuałów codzienności naturalnie wytrąca nas ze strefy komfortu. Aby nie rozgościć się w strefie dyskomfortu, warto poszukać inspiracji, jak znaleźć swój sposób na spokój i radość.
Wrzucenie w wirtualną rzeczywistość nie musi oznaczać odmóżdżającego przecinka w życiorysie. Zobaczcie sami, ile frajdy może sprawić zwiedzanie i poznawanie świata, przemieszczając się w czasie i przestrzeni na ekranie komputera.
Nowa generacja użytkowników bardziej świadomie podchodzi do kwestii budowania relacji w społecznościach niż ogłuszeni nieograniczonym streamingiem treści Millenialsi. Młodsi użytkownicy unikają niekończących się list przyjaciół na rzecz pielęgnowania połączeń bardziej prywatnych i opartych na autentycznych relacjach.
Cyberbulling to przemoc z wykorzystaniem technologii. Specjaliści mówią o internetowej agresji jak o epidemii. Rozszerzającej się chorobie zakaźnej niszczącej spokój i radość życia. Trudno uwierzyć, jak wiele osób dotyka problem agresywnych treści i jak poważna jest jego skala.
Snapchat uruchamia nowe narzędzie, które ma pomóc osobom w depresji, przepełnionym lękami, a nawet myślami samobójczymi. Wystarczy wpisać określone słowa, a aplikacja przeprowadzi nam wstępną sesję psychoedukacji.
Jesteśmy w samym środku sezonu grypowego. Jak podaje Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego, w Polsce, tylko w pierwszych dwóch tygodniach lutego zanotowano ponad 200 000 przypadków. Koronawirus z Chin jak na razie nie zagraża nam tak bardzo, jak rodzime zarazki.
17.02.2020 r. zmarł ojciec funkcji, bez których codzienne korzystanie z komputera stałoby się uciążliwe. Wiele prac domowych i magisterskich by nie powstało. Nieliczni tworzyliby je w bólach, mogących śmiało konkurować ze średniowiecznymi torturami. Larry Tesler, który wynalazł cut, copy i paste, umarł w wieku 74 lat.