State of Play – Crash, Vader i inni, czyli czego dowiedzieli się fani PlayStation?

Maciej Gaździcki
4 lata temu, 7 sierpnia 2020
0
1

Miało być bez wielkich zapowiedzi i prezentacji związanych z PlayStation 5, a skończyło się… No właśnie na czym? Co mogli zobaczyć w ramach streamu State of Play fani gier na konsole Sony?

PlayStation 5 – czegoś się dowiedzieliśmy?

Przede wszystkim – tak, zapowiedź pokazu nie kłamała. Nie poznaliśmy żadnych przełomowych informacji związanych z PS5. Co nie znaczy, że najnowsza maszynka Sony była całkowicie pominięta. Wręcz przeciwnie – mogliśmy zobaczyć kilka nowych tytułów, a także dowiedzieć się nieco więcej o tych już wcześniej przedstawionych.

Co pokazano na State of Play

Crash Bandicoot: It’s About Time!

Pierwsza z prezentowanych gier dotyczyła jednak tytułu, który trafi na PS4. Mowa o Crash Bandictoot: It’s About Time! , o którym opowiadał Lou Studdert z Toys for Bob. Do tego, co było już wiadomo wcześniej, doszły informacje na temat designu gry, możliwych akcji czy nowych skórek postaci, które można zdobywać podczas rozgrywki. Dowiedzieliśmy się też więcej o trzech maskach Quantum: Ika-Ika, która pozwala na zmianę grawitacji, spowalniającej czas Kupuna-Wa oraz Lani-Loli, z którą można przefazowywać obiekty (o czwartej masce usłyszymy w przyszłości).

Do grywalnych postaci (Coco, którą można przejść całą grę i dra Corteksa) dołączy Dingodile, a do trybów gry –stworzony we współpracy z Beenox Inverted Mode. Nie tylko zmienia się w nim perspektywa, ale również design poziomu, który może być neonowy lub wymagać pokrycia go tęczową farbą.

Htiman 3 i Vader Immortal

Następnie dowiedzieliśmy się, że Hitman 3 – który pojawi się i na PS4, i na PS5 – dostanie wsparcie PS VR. Tak samo jak wcześniejsze gry z tej serii. Nie był to jedyny wirtualny element prezentacji PlayStation. Na PS VR trafi też starwarsowy Vader Immortal, i to jeszcze w te wakacje, bo 25 sierpnia. Fani Gwiezdnych wojen dostaną zatem w tym roku aż dwie pozycje, w które będzie można zagrać przy pomocy gogli VR (pierwszą są Squadrons).

Braid: Anniversary Edition

Po Hitmanie zmieniliśmy klimaty na malownicze platformówkowe i mogliśmy zobaczyć rocznicową edycję Braida. Z poprawioną grafiką, muzyką i dźwiękami oraz wielogodzinnym komentarzem twórców trafi na pecety i konsole (w tym PlayStation 4 i PlayStation 5) na początku przyszłego roku.

Pathless

Kolejna część należała do Pathless, czyli nowego tytułu na PS5 od Giant Squid, który przybliżał Matt Nava. Gracze pokierują łowczynią – mistrzynią łucznictwa, która porusza się po mistycznej wyspie. Jej towarzyszem jest orzeł, z pomocą którego będzie mogła latać. Do tego zestrzeliwane z łuku talizmany sprawią, że jej ruch stanie się błyskawiczny, zbliżony do bohaterów niektórych anime, a po drodze będą się pojawiały zagadki do rozwiązania.

W grze nie będzie mapy, ale łowczyni będzie mogła skorzystać z maski, by zajrzeć do świata duchowego i tam, gdzie wzrok nie sięga. Skoro o duchach mowa, to będą również te złe, stanowiące zagrożenie i usiłujące oddzielić bohaterkę od orła. The Pathless pojawi się jeszcze w tym roku, trafi również na PS4, jak i PC.

Spelunky 2

Po grze akcji i przygody przyszła chwila wytchnienia ze Spelunky 2, który to tytuł trafi na PS4 15 września. Derek Yu zapowiedział, że gra była tworzona z myślą o starych i nowych fanach. Ponieważ o pierwszej części wiele osób dowiadywało się przez swoich znajomych i członków rodzin czy ludzi w internecie, w bardziej dynamicznej i bogatszej dwójce pojawi się sieciowy multiplayer (wymagana będzie subskrypcja PlayStation Plus). A przy odkrywaniu nowych postaci, będzie można budować społeczność i rodzinę wewnątrz gry. Do tego dojdą nowe sposoby eksplorowania świata, na przykład poprzez jazdę na… indyku.

Genshin Impact

W ramach State of Play pojawił się też gampeplay trailer JRPG Genshin Impact, który trafi na PS4 jesienią tego roku. Po nim zobaczyliśmy zwiastun, który osobiście zrobił na mnie największe wrażenie i choć graczem jestem dość niedzielnym, to chętnie zobaczyłbym ten tytuł w postaci serialu animowanego.

Aeon Must Die!

Chodzi o Aeon Must Die! na PS4 (premiera w 2021 roku). Robi wrażenie od strony wizualnej, a fabuła również zapowiada się całkiem ciekawie – wcielamy się w zdradzonego imperatora i ruszamy zemścić na nielojalnych generałach.

ANNO: Mutationem

Nieco podobny klimat sci-fi możemy znaleźć w cyberpunkowym ANNO: Mutationem z nutką retrowave, które wyląduje na PlayStation 4 w grudniu. Zaprezentowany materiał zapowiada połączenie platformówki i akcji.

Bugsnax

Zupełnie inna atmosfera towarzyszy Bugsnax na PS4 i PS5 oraz PC. Jako dziennikarz odpowiadamy na wezwanie poszukiwacza o nadszarpniętej reputacji, który zaprasza na polowanie na tajemnicze stworzenia, będące w połowie… przekąskami. Trzeba będzie uganiać się na przykład za chodzącym hamburgerem czy pełzającą marchewką.

Control: AWE

Bugsnax to i pod kątem grafiki, i pod kątem nastroju, zupełnie inna historia niż zaprezentowana w rozszerzeniu AWE do Control, dostępnym już od 27 sierpnia. Jest zdecydowanie więcej niepokoju, więcej napięcia i więcej strzelania. 

Auto Chess

Następnie – dla odmiany – mogliśmy zobaczyć Auto Chess na PS4 od Dragonest Game, które po sukcesie mobilnym i na pecetach, zawitają 31 października na konsolę Sony.

The Pedestrian

Również zupełnie czymś z zupełnie innej beczki był Pedestrian – w ilu grach poruszamy się bowiem ludzikiem ze znaków drogowych i tabliczek informacyjnych? Tytuł ten będzie można sprawdzić na początku przyszłego roku na PS4 i PS5.

Hood: Outlaws And Legends

Kolejna gra wywołała myśli: a cóż to za materiał z Assassin’s Creed: Valhalla? Owszem, dostajemy klimaty średniowieczne i jest mowa o grupie wojowników (, ale to jednak zupełnie inna historia. Mianowicie Hood: Outlaws And Legends – skojarzenia z Robinem z Locksley chyba dość trafione. Gra zapowiadana jest na PS5 (2021 rok) i na PS4.

Temtem

Jeśli poprzednia gra kojarzyła się z Asasynem, to kolejna propozycja – Temtem od Crema i Humble Games – została ochrzczona jako dyskontowe Pokemony. Tytuł faktycznie jest inspirowany słynną franczyzą Nintendo, a czy jej dorównuje? To już muszą odpowiedzieć ci, którzy grali na Steamie, lub zagrają, gdy wyląduje w 2021 roku na konsolach – w tym na PS5.

Godfall

Mówiąc o PlayStation 5 – State of Play zostało zamknięte właśnie dłuższą prezentacją materiału z Godfall z devkitu konsoli. Komentował go Keith Lee z Counterplay Games, zapowiadający, że prace nad grą ciągle trwają i pewne rzeczy mogą ulec zmianie. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, będziemy mogli zagrać w pojedynkę co-opie online z dwoma innymi graczami (tu znowu potrzebne będzie PS Plus). Nie będzie żadnych mikropłatności ani czekania na dodatkową zawartość.

Gra ma być zarówno oparta na znajdowanych artefaktach i broni, jak i umiejętności gracza – twórcom chodziło o połączenie elementów poszukiwania potężnych lootów, ale i zadowolenia z opanowania mechanik walki. Starcia w Godfall mają być płynne, dynamiczne i pełne interakcji, a nacisk jest kładziony na atak. Ponieważ często napotkamy wielu wrogów jednocześnie, trzeba się zawsze poruszać i zmniejszać dystans między przeciwnikami.

Do dyspozycji mamy pięć klas broni – długi miecz, dwa ostrza (najszybsza w grze, najlepsza dla nieuzbrojonych lub pojedynczych celów), laskę z grotem, dwuręczny młot i dwuręczny miecz. Każda z klas ma własny zestaw ruchów i stylów – od szybkich kombosów (obracanie się z ostrzami przy dwóch mieczach) po bardziej strategiczne akcje. Więcej broni odpowiadających poszczególnym kategoriom zdobędziemy pokonując wrogów. Lee przybliżył bardziej działanie długiego miecza i podwójnych ostrzy, o pozostałych klasach (i nie tylko) dowiemy się więcej w przyszłości, przed premierą pod koniec roku. Teraz poznaliśmy rolę tarczy, której można używać do blokowania i różnego rodzaju ataków.

Co na to to fani PlayStation?

Obserwując czat widać było, że fani PlayStation byli nieco rozczarowani. Niektórzy liczyli na zapowiedzi typu GTA VI, inni narzekali, że prezentowane materiały są nudne i przypominają gry mobilne. Pojawiały się jednak także bardziej pozytywne głosy. A jak Wam podobają się zaprezentowane tytuły? Na który z nich najbardziej czekacie?

Źródło: PlayStation, PSU


Maciej Gaździcki
007 zgłoś się. Oto jest, Maciej, agent do zadań specjalnych. Za dnia doktor historii literatury wyspecjalizowany w mediewalizmie i MacGyver copywritingu.

Komentarze (0)

Gdy dodasz komentarz, potwierdzasz, że znasz i akceptujesz regulamin.
Administratorem danych jest x-kom sp. z o.o. w Częstochowie. Potrzebujemy Twoich danych, aby dodać komentarz. Zasady przetwarzania opisujemy tutaj.

Powiązane wpisy:

State of Play już w tym tygodniu. Czy zobaczymy nowe gry na PlayStation 5?
State of Play już w tym tygodniu. Czy zobaczymy nowe gry na… Wypatrujący nowych wieści związanych z konsolami Sony powinni sobie zarezerwować…
Mugolom wstęp wzbroniony, całą resztę Sony zaprasza na pokaz Hogwarts Legacy w ramach State of Play
Mugolom wstęp wzbroniony, całą resztę Sony zaprasza na pokaz… Gwardio Dubmledore’a, po raz kolejny jesteś wzywana do postawienia się…
Mobzilla, Lipton i inni zdradzają nam swoje patenty na Święta na luzie
Mobzilla, Lipton i inni zdradzają nam swoje patenty na… Święta na luzie – łatwo powiedzieć, ale trudniej zrobić. Dlatego…
Zanim iPhone Xs Max spadł z kosmosu, czyli x-komowy crash test od kuchni
Zanim iPhone Xs Max spadł z kosmosu, czyli x-komowy crash… Czy to ptak? Czy to samolot? Nie! To iPhone Xs…