Nowy smartfon prezentuje się po prostu pięknie. Do czasu. Zdarzają się bowiem wypadki, które skutkują zarysowaniami, obtarciami albo pęknięciami. Co zrobić, żeby temu zapobiec? Wiadomo! Potrzebne jest etui i zabezpieczenie ekranu. Tylko jakie? Są folie, szkła hybrydowe, hartowane… a marka? Jakiej firmy produkt wybrać? Dziś przyglądamy się zabezpieczeniom ekranu MyScreen Protector. Poddaliśmy je testom wytrzymałościowym i sprawdziliśmy, przed jakimi wypadkami będą w stanie ochronić ekran Twojego smartfona.
Boli jak się patrzy na takie testy, ale przekonałaś mnie 😉 Bo na razie tylko etui z funny case zamawiałam z motywem z kreskówki a o szkle kompletnie zapomniałam, a jednak warto mieć
Kupiłem , jest bardzo dobrze. Po kilku miesiącach szkło wyglada bardzo dobrze, a upadki skończyły się szczęśliwie. 😉
@malwina przecież szkło, ani folia nie zabezpieczy telefonu 360 bo od tego są kejsy np. ja mam sylikonowy bardzo popularny przy zastosowaniu zabezpieczenia ekranu. Dodać trzeba że jeśli telefon padł na krawędź – róg to szkło czy foli nie zabezpieczy ekranu przed takimi prężeniami na obudowę telefonu. Uzupełniając też Twoją recenzję 🙂 Może tego nie powiedział Ci producent, a Ty też nie wiedziałaś, ale czasem szkła są nieco mniejsze przez zastosowanie „friday kejsy” właśnie zostawienie lekkiej przestrzeni pod pokrowiec bo inaczej wchodził by on na szkło czy folie podwadzając ją na krawędziach … A to by skutkowało odklejaniem, więc to nie „minus” jak wskazałaś, ale właśnie „plus” cecha, bo kto zabezpiecza przód, nie chroniąc pleców ??