8 maja podczas eventu transmitowanego na YT, AliExpress oraz Facebooku Dreame zaprezentowało nowe AGD, które mają pomóc utrzymać dom (bardziej i mniej inteligentny) w czystości oraz uczynić sprzątanie jeszcze bardziej zmyślnym i wygodnym. Jakie produkty trafiły do katalogu produktów Dreame?
Głównym bohaterem sobotniej prezentacji nowości Dreame był odkurzajaco-mopujący inteligentny robot sprzątający Dreame Bot L10 Pro. Przedstawia się go jako bardziej inteligentnego niż podobne urządzenia z tego samego przedziału cenowego. Dzięki ulepszonemu systemowi nawigacji LIDAR robot może trójwymiarowo rekonstruować mapę otoczenia (z prędkością 2080 punktów na sekundę), a co za tym idzie – lepiej idzie mu rozpoznawanie oraz unikanie przeszkód czy ślepych zaułków. Tyczy się to również ciemniejszych miejsc do sprzątania (na przykład pod łóżkiem).
Skan obejmuje przestrzeń w promieniu 8 metrów, a margines błędu wynosi mniej niż 10 milimetrów. Producenci chwalą również nowy algorytm jednoczesnej lokalizacji i mapowania (SLAM), który może zaplanować trasę sprzątania w sposób zbliżony do ludzkiego mózgu. Zwracają też uwagę na ciśnienie ssania rzędu 4 tysięcy paskali, które ma dwukrotnie przewyższać możliwości innych modeli.
W nowym modelu poprawiono także design zbiornika na wodę (o pojemności 270 mililitrów) oraz funkcję mopowania. Elektronicznie sterowana pompa wodna w inteligentny sposób kontroluje przepływ wody. Mop zamontowany jest z kolei tak, by efektywnie usuwać plamy i zanieczyszczenia podłogowe (do 200 metrów kwadratowych na jednym zbiorniku). Przy sprzątaniu można również zastosować środek dezynfekcyjny Dreame.
Dreame Bot L10 Pro współpracuje z Aleksą, można nim także sterować za pomocą aplikacji mobilnej.
Prócz Bot L10 Pro wśród nowości Dreame zaprezentowane zostały jeszcze dwa inne roboty. Dreame Bot W10 Pro to pierwszy odkurzająco-mopujący model Dreame z automatyczną funkcją czyszczenia mopa oraz ściereczki dla uniknięcia zanieczyszczenia sprzątanej powierzchni.
Kolejny z wprowadzanych na rynek robotów sprzątających Dreame posiada funkcję automatycznego opróżniania pojemnika na kurz. Znajdujący się w dołączonej stacji worek na śmieci ma pojemność czterech litrów i może przechowywać kurz oraz inne odpadki do 65 dni.
Od robotów sprzątających Dreame przechodzi do bezprzewodowych odkurzaczy, z których niektóre również wyposażone są w inteligentne funkcje. Dostępny w sklepie al.to Dreame T10 przedstawiany jest jako odkurzacz o możliwościach sprzętu wysokiej klasy, jednak w bardziej przystępnej cenie. Wyposażono go w silnik o prędkości 100 tysięcy obrotów na minutę, zapewniając stabilne ssanie o ciśnieniu do 20 tysięcy paskali, a także w szczotkę w kształcie litery V dla lepszego pochłaniania kurzu (pomaga tu także niemal w 100 procentach skuteczny filtr H12), brudu czy splątanych włosów
Zainstalowany akumulator o pojemności 25000 mAh pozwala Dreame T10 na pracę do godziny w trybie standardowym (w trybie eko odkurzacz pracuje ok. 28 minut, a przy turbo – do 8). Osobno można także dokupić dodatkowy akumulator oraz bazę ładującą, która umożliwia uzupełnianie energii dwóch akumulatorów jednocześnie.
Następny z prezentowanych odkurzaczy Dreame ma być najlepszym pod kątem wydajności. Posiada silnik o prędkości 150 tysięcy obrotów na minutę, inteligentny kolorowy wyświetlacz TFT, na którym pojawiają się informacje dotyczące trybu, w którym Dreame T30 pracuje, stanu baterii czy kurzu, oraz technologie związane z inteligentnymi czujnikami (w tym wykrywania kurzu i dopasowywania mocy ssania do poziomu zabrudzenia).
Ostatnie z prezentowanych nowości Dreame to modele odkurzaczy ekskluzywne dla rynku europejskiego. Pierwszy z nich posiada silnik o mocy 15W, a względem wydajności ma odpowiadać możliwościom Dreame T30. Drugi również ma odznaczać się wysoką mocą ssania, a przy okazji zajmować przystępną półkę cenową.
Część zaprezentowanych nowości Dreame dopiero czeka na wejście na rynek. Niektóre – jak Dreame T10 – są już dostępne. Sprawdźcie inne produkty Dreame, które są dostępne w sklepie al.to. Polecamy też tekst, w którym wyjaśniamy korzyści płynące z robota sprzątającego.
Źródło: Dreame, PR Newswire
Dreame to dla mnie ogromne zaskoczenie, marka, która nie dziwi mnie, że szybko w Polsce zdobywa popularność