Czyżby Sony miało powody do nerwowego pocenia się? Tak twierdzi pewna osoba z branży, która w zeszłym tygodniu sugerowała liczyć się z przesunięciami premiery PlayStation 5, ewentualnie nastawić na spore problemy. Innego zdania jest z kolei inżynier ze studia Crytek. Według niego gamingowa maszyna Sony ma górować nad propozycją MS. Kto tu ma rację? I co słychać w temacie gier na PS5?