Nowy, zwariowany gameplay trailer z Shadow Warrior 3

Czy to ptak, a może samolot? Nie, to Lo Wang!

Powstający w warszawskim studiu Flying Wild Hog Shadow Warrior 3 jest bezpośrednio kontynuacją bardzo ciepło przyjętej drugiej części serii. Oczywiste było to, że w nowej odsłonie zobaczymy lepszą oprawę wizualną i nowe pomysły na gameplay, nie spodziewałem się jednak takiego skoku jakościowego i tak sporego przebudowania trzonu rozgrywki.

Od teraz, oprócz standardowych narzędzi mordu masowego, czyli karabinów, strzelb, rewolwerów i innych katan do dyspozycji gracza zostaną oddane również inne, całkowicie odjechane bronie. Moją uwagę w szczególności przykuła… hmm… maszynowa wyrzutnia fajerwerków(?). Widać, że twórcy w trakcie projektowania gry stwierdzili „Potrzebujemy jak najbardziej zwariowanych pomysłów na rozgrywkę, im bardziej szalone, tym lepiej!”. Popuszczone wodze fantazji widać chociażby w modelach przeciwników.

Jeżeli na kimś się wzorować, to na najlepszych. Przypuszczam, że właśnie taką dewizą kierowali się deweloperzy Shadow Warriora 3, wprowadzając do gry nowe elementy gameplay’u. Możliwość łapania się różnych miejsc na mapie za pomocą haka i bujanie się na nim wygląda jak żywcem wyciągnięte z DOOM Eternal. Podobnie wygląda zresztą znacznie bardziej wertykalne środowisko gry. Czy to źle? Absolutnie! Te elementy dawały wiele radości w tytule ID Software, jestem więc pewien, że tak samo będzie w kolejnej produkcji Flying Wild Hog. Od teraz będziemy więc skakać po ścianach, bujać się i atakować wrogów nie tylko od przodu, tyłu czy boku, ale również od góry.

W klasycznym już dla Wanga stylu nie zabraknie również rubasznego i niewyszukanego humoru, a także naśmiewania się z popkultury i łamania 4 ściany. W trailerze słychać zresztą tekst Ghosta z serii Call of Duty „Stay Frosty”, wypowiedziany przez Wanga z prześmiewczym angielskim akcentem.

Kiedy premiera Shadow Warrior 3?

Gra ma zadebiutować w 2021 roku, nie wiadomo jednak na razie kiedy dokładnie. Pozostało jedynie uzbroić się w cierpliwość i ogrywać Shadow Warrior oraz Shadow Warrior 2. A jest co nadrabiać, bo dwie wcześniejsze odsłony serii mimo kilku lat na karku wciąż są rewelacyjne.

Igor Omelianiuk

Między czytaniem o automatycznych kuwetach dla swojego kota a słuchaniem modern rocka, lubi grać na gitarze i składać komputery stacjonarne. Tak dla zabawy.

Nowy, zwariowany gameplay trailer z Shadow Warrior 3

Igor Omelianiuk

Czy to ptak, a może samolot? Nie, to Lo Wang!

Kiedy premiera Shadow Warrior 3?

Igor Omelianiuk

Komentarze (0)

Powiązane wpisy: