Trochę tego, trochę tamtego
Patrząc na rozgrywkę w Shadow Warrior 3 widać zapożyczenia z najróżniejszych gier gatunku. Jest hak z Doom Eternal, są finnishery rodem z Duke Nukem Forever i Dooma, a także możliwość psionicznego odrzucania przeciwników w przepaść bądź nabijania ich na elementy otoczenia jak w Bulletstorm. To wszystko podlane świetnym soundtrackiem, ciętymi ripostami Wanga i toną wystrzelanej amunicji sprawia, że gameplay z tego tytułu wygląda po prostu MIODNIE. Mam nadzieję, że prawdziwa rozgrywka okaże się tak samo satysfakcjonująca, co jej oglądanie.
A tak przy okazji, premiera ustalona jest na bliżej nieokreśloną datę w 2021 roku.