Niezawodne narzędzia to podstawa
Większość domorosłych majsterkowiczów, a nawet profesjonalnych serwisantów miała przykrą przyjemność korzystania z tanich narzędzi. Nie twierdzę, że śrubokręty kupione na bazarze muszą od razu okazać się beznadziejne. Z własnego doświadczenia jednak wiem, że lepiej czasami wydać więcej i mieć spokojną głowę.
Oszczędzając na narzędziach można przysporzyć sobie więcej kłopotów i stracić więcej czasu, niż to warte, nie mówiąc już o nerwach. Wygięty bit, słaby magnes rączki czy wyrobienie torxa to tylko czubek góry lodowej, jaką są problemy z tanimi narzędziami.
Najczęściej producenci takich zestawów tną koszty na materiałach, przez co może dojść do uszkodzenia narzędzia w trakcie pracy. Złamany bit to jedna rzecz. Jeżeli nie mamy żadnego innego zestawu w domu, pozostaje oczekiwanie na nowy (najlepiej iFixit).
Znacznie gorzej jest, gdy drugi koniec ułamanego bitu wbije się w płytkę drukowaną akurat naprawianego telefonu bądź laptopa. Wtedy pozostaje jedynie trzymać kciuki, żeby żadna ścieżka na płycie nie została przerwana i by urządzenie dalej działało. Jeszcze gorzej, gdy zrobi się sobie bądź komuś krzywdę. Wbicie ostrego jak sztylet bitu prosto w wewnętrzną stronę dłoni to nic przyjemnego, uwierzcie mi.