Zacznę więc chronologicznie od pierwszej części pokazu, czyli drodze życiowej, jaką każdy gracz będzie musiał wybrać na początku swojej przygody z CP77. A do wyboru są 3: Nomad, Street kid i Corpo.
Dla pierwszej z tych grup, czyli dla nomadów, najważniejsza jest rodzina. Żyją oni na zniszczonych, powojennych pustkowiach wokół Night City, nazywanych Bad Lands. Są wyrzutkami społeczeństwa, opierającymi się na przyjaźni i pomocy własnych ludzi. Nie boją się jednak ubrudzić rąk.
Druga z ekip, nazywana Street kid’s to, jak sama nazwa wskazuje, dzieci ulicy. Wychowani przez gangi Night City rozumieją zasady panujące wśród członków miejskiego półświatka. Miejski slang nie jest im obcy, a styl, szyk i respekt to dla nich najważniejsze rzeczy w życiu.
Ostatnią z grup jest Corpo, czyli korporacyjne szczury. Ich wyprasowane, czyste i nudne biurowe ciuchy skrywają mroczne dusze, walczące o coraz wyższe słupki w księgowych tabelkach. To jednak nie wszystko, gdyż niepozorni pracownicy wielkich korporacji, aby wejść na wyższe stanowiska, muszą wykazać się ogromnym sprytem, ale także w wielu wypadkach brakiem kręgosłupa moralnego.
Wybór jednej z tych 3 dostępnych ścieżek życiowych nie ograniczy się jedynie do różnicy w pierwszych kilku godzinach gry, ale będzie mieć wpływ na całą rozgrywkę. Każda z tych grup posiada własne atuty, które przydadzą się w dalszej przygodzie. Przykładowo wybierając Street kid gdy V (protagonista/tka gry) zostaną zaproponowane narkotyki, gracz otrzyma dodatkowe linie dialogowe, gdyż przynależąc do tej grupy, będzie w stanie rozpoznać co to za narkotyk i jaki ma efekt.
Będąc natomiast Corpo gracz będzie mógł w trakcie rozmowy z szychami świata kołnierzyków wyczytać między wierszami ich prawdziwe zamiary, ukryte pod bezemocyjną maską. Pozwoli to na poprowadzenie konwersacji w zupełnie innym kierunku.
Zespół Refused jako Samurai
W kolejnej części prezentacji twórcy pokazali materiał, przedstawiający proces tworzenia muzyki fikcyjnego zespoły Samurai. Gitarzystą i wokalista tej grupy w grze jest Johny Silverhand, pod którego głos i twarz podkłada sam Keanu Reeves. Jednak nie on wykrzykuje słowa utworu Chippin’ In, a wokalista szwedzkiej grupy Refused, Dennis Lyxzén.