Symulator lotu w domu. Interaktywne stanowisko DIY

Graczu! Zawsze marzyłeś o tym, by zostać pilotem, ale życie potoczyło się inaczej, choć pasja i zainteresowania pozostały? Masz już trochę lat na karku, trochę więcej wolnego czasu i z chęcią wskoczyłbyś do kokpitu na szybką rundkę „wkoło komina”? Mamy idealne rozwiązanie. Zamiast wykupywać godziny w komercyjnych symulatorach, zbuduj sobie własny domowy symulator lot!

Symulator lotu DIY. To jest to!

Nie ma nic lepszego jak po pracy oddać się swojej ulubionej rozrywce. To doskonała okazja do naładowania baterii przed kolejnym dniem pełnym wyzwań. Można oczywiście pokusić się o wizyty w powstających powoli w kraju symulatorach lotu, ale kto miałby na to czas i pieniądze…

Czy nie lepiej wskoczyć na własny fotel, ustawiony tak, jak chcemy, i zagrać w to, co chcemy? Jeśli masz dziecko, to domowy symulator lotu może też być doskonałą okazją do wspólnej zabawy i zacieśniania więzi rodzinnych.

A może masz znajomych o podobnych zainteresowaniach? Taki symulator może być doskonałym zwornikiem i cementować wasze relacje w oparciu o wspólne pasje lotnicze. Dodatkowo na jego pokładzie chmielowe, gazowane napoje chłodzące nie są zabronione, a wręcz wskazane, gdy rozgrywka nabierze tempa. Od razu kręcenie beczek będzie szło sprawniej 😉

wirtualny symulator lotu

symulacja na wyższym poziomie

odkryj produkty

W jakie gry pozwoli zagrać domowy symulator lotu?

Z grami jest trochę tak, jak z kokpitami samolotów. Generalnie służą jednemu typowi maszyny. Trzeba wybierać. Pakujemy się do 737 czy wskakujemy do A320 (odwieczny spór trwa!). To samo w samolotach myśliwskich. Każdy kokpit wygląda nieco inaczej. Gra symulująca samoloty wojskowe będzie wymagała innych ustawień niż symulator awionetek lub maszyn rejsowych.

Domowy symulator lotu daje nam możliwość dostosowania go nie tylko pod konkretny model samolotu, konkretną grę, ale nawet pod konkretny fotel w kokpicie. Wszak wiadomo, że w F-16 drążek jest po prawej stronie, podobnie jak na fotelu pierwszego oficera w A320. Co innego, gdy wskakujemy na fotel kapitański. Wtedy mamy go po lewej stronie. A może wolimy klasycznie, z drążkiem pośrodku, coś na kształt starszych Boeingów?

Symulator lotu zrobiony w domu pozwala nam dostosować układ poszczególnych podzespołów pod naszą rozgrywkę i typ maszyny, na której aktualnie chcemy polatać. Dzięki temu możemy jeszcze bardziej poczuć realizm lotu, a szeroki świat gier lotniczych staniem przed nami otworem.

Jak zbudować domowy symulator lotu?

Odpowiedź jest prosta. Solidnie. Jeśli kiedykolwiek siedziało się w prawdziwym kokpicie, to każdy najmniejszy element był w nim zrobiony tak, by wytrzymywać długotrwałe użytkowanie. Tutaj nie ma miejsca na „jakoś to będzie” i „się poprawi”. Warto sięgać po sprawdzone rozwiązania, za którymi stoją lata doświadczenia i dobre materiały użyte do produkcji.

symulator lotu fotel Next Level Racing GT Track Cockpit

Dobry fotel to podstawa

Fotel pilota będzie naszą bazą, więc warto postawić na solidne, metalowe i sztywne konstrukcje, takie jak Next Level Racing GT Track Cockpit. Szeroki zakres regulacji pozwoli nam dopasować siedzisko i odległość do pedałów tak, by każdy, nawet najdłuższy lot (taki jak z Warszawy do Sydney), był przyjemny.

trhustmaster hotas warthog

Symulator lotu z HOTAS to mus!

Dziś na poważnie lata się już tylko z HOTAS (Hands on Throttle and Stick). Pilot wojskowy, ale nie tylko, ma być skupiony na ocenie tego, co się wokół niego dzieje i w pełni kontrolować maszynę bez odrywania wzroku od otaczającego go nieba.

Sterowanie samolotem z pozycji joysticka i przepustnicy umożliwia zachowanie pełnego oglądu sytuacji przestrzeni powietrznej, w której aktualnie się znajdujemy, i pozwala lepiej znosić przeciążenia. Dlatego do solidnego fotela warto zaopatrzyć się w zestaw przepustnicy i joysticka Thrustmaster Hotas Warthog PC działający tak, jak w prawdziwym samolocie. Nie poczujemy tam tanich trzeszczących plastików i spokojnie będzie z nim można wyciągać 9G nawet w najbardziej wymagającej grze.

By je odpowiednio przymocować, warto sięgnąć po zestaw Next Level Racing Flight Pack for FGT & GT Track. Szkoda czasu na niededykowane rozwiązania, które nie będą idealnie pasowały. Skupmy się na solidności od początku do końca.

symulator lotu pedały thustmaster tmr tp rudder

Nogi też muszą mieć jakieś zajęcie

Póki co samolotami nadal lata się przy pomocy rąk i nóg. Zatem sam dobry system HOTAS nie wystarcza. Dlatego do zestawu koniecznie trzeba dorzucić odpowiedniej jakości pedały, które pozwolą nam zawładnąć nad sterem kierunku. Tutaj idealnie sprawdzą się Pedały Thrustmaster TMR TPR Rudder. Dzięki nim temat sterowania będziemy mieli zamknięty.

stojak next level racing free standing triple monitor stand

W samolocie i w domowym symulatorze lotu dobra widoczność to podstawa!

Profesjonalne urządzenia szkolne i treningowe posiadają widoczność większa niż 180 stopni. W domowym zaciszu możemy się do tego zbliżyć, korzystając z kilku monitorów naraz. Jak to jednak zrobić, by wszystko było stabilne i działało, jak trzeba? Tutaj z pomocą przyjdzie nam stojak Next Level Racing Free Standing Triple Monitor stand, na którym zamontujemy aż trzy ekrany i będziemy mogli go wyregulować dokładnie do naszych potrzeb.

Stojak już mamy, ale na czym wyświetlać lot w symulatorze domowym?

Technika poszła do przodu i gry są dziś niezwykle realistyczne. Dobrze wróży to wrażeniom podczas wykonywanych misji za sterami naszego F-117 Nighthawk czy też F-22. By nie zepsuć doznań, warto sięgnąć po dobrej jakości monitory, takie jak iiyama G-Master GB3461WQSU Red Eagle. Wysoka rozdzielczość, doskonałe odzwierciedlenie kolorów i technologia Low Framerate Compensation wyświetlą to, co trzeba, i w tylu klatkach ile trzeba. Bez zacięć.

Tak wyposażeni możemy śmiało ruszać na podbój przestworzy. Pamiętajmy tylko o uzupełnianiu płynów 😉. Odwodniony pilot to kiepski pilot!

Sprawdź aktualnie dostępne podzespoły do domowego symulatora lotów na x-kom.pl