Czy to ma szansę się udać?
Warto wiedzieć, że ThinkPad X13s nie jest pierwszym laptopem, któremu zafundowano mariaż z procesorem ARM. Sam Snapdragon też nie jest nowicjuszem w temacie. W poprzednich latach sporadycznie pojawiały się tego typu urządzenia, napędzane marketingowo obietnicą długiej pracy na baterii i łącznością komórkową.
Problem jednak zawsze był ten sam, a była nim rozczarowująca wydajność.
Teraz ma być inaczej. Lenovo twierdzi bowiem (według tomshardware.com), że Snapdragon 8cx Gen 3 ma oferować wydajność na poziomie jednostek Intel Core i5.
Co więcej, pomocny okazuje się fakt, iż fabrycznie instalowanym systemem w ThinkPadzie X13s będzie Windows 11. Dotychczas dużym wyzwaniem dla laptopów zasilanych procesorami ARM była kompatybilność z aplikacjami skompilowanymi dla x86. Windows 11 natomiast umożliwia uruchamianie 64-bitowych aplikacji x86. Oczywiście pozostają wątpliwości pt. „jak to będzie działać w praktyce”, ale tutaj już musielibyśmy wchodzić w sferę przypuszczeń.
Ciekawostką, a jednocześnie rozwiązaniem, które wydaje się wytyczać laptopom ARM-ową ścieżkę, są natywne aplikacje. Lenovo, Qualcomm i Microsoft współpracują od jakiegoś czasu z deweloperami, a efektem tej współpracy mają być oznaczenia potwierdzające zgodność aplikacji z urządzeniami bazującymi na ARM. Wśród natywnych aplikacji znaleźć się mają m.in.: Microsoft 365, Zoom i Sophos.