Marzy Ci się iPhone z USB-C? Jeden taki został sprzedany za „zaledwie” 86 tys. dolarów

Od lat wielu użytkowników iPhone’a chciało, aby Apple zastąpił port Lightning złączem USB-C. W końcu taki powstał, ale nie stworzył go Apple, a hobbysta, który właśnie sprzedał zaprojektowanego przez siebie iPhone’a w serwisie eBay. Cena? Zawrotna, nawet jak na sprzęt Apple.

Aaaa sprzęty Apple z portem USB-C chętnie kupię

Apple wyposaża coraz więcej urządzeń w porty USB-C. Oprócz różnych modeli komputerów Mac, serii iPad Pro i nowego iPada Air, niedawno wprowadzony iPad Mini został wyposażony w port USB-C. Tylko iPhone używa złącza Lightning od ponad dziewięciu lat. Ku frustracji wielu użytkowników, którzy od dłuższego czasu życzyli sobie zmian w tym zakresie. Konia z rzędem temu, kto wytłumaczy to działanie Apple’a.

Ponieważ firma nie dostarcza iPhone’a z portem USB-C, student robotyki ze Szwajcarii o imieniu Kenny Pi (Ken Pillonel) postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i po prostu sam rozwiązał problem. „W końcu zbudowałem pierwszego iPhone’a na świecie z portem USB Type-C. Obsługuje ładowanie i transfer danych. Pierwszą rzeczą, którą musiałem zrobić, było uruchomienie elektroniki. Następnym krokiem była inżynieria wsteczna wtyczki C94 od Apple, a także produkcja własnej płytki drukowanej z gniazdem USB-C”.

Entuzjasta podzielił się swoją pracą w sieci, publikując w serwisie YouTube nagranie prezentujące ładującego się w ten sposób smartfona. Pi twierdzi, że dane także można przesyłać za pomocą kabla USB-C. 

Pierwszy iPhone z USB C w sprzedaży

Żywe zainteresowanie zaprojektowanym przez domowego entuzjastę iPhonem oraz pozytywne przyjęcie tego pomysłu skłoniło Kena do wystawienia urządzenia na sprzedaż w serwisie eBay. Mimo wszystko chyba nie spodziewał się aż takiej popularności tej aukcji.

Podczas gdy w dniu rozpoczęcia aukcji cena wynosiła zaledwie 4 000 dolarów, dwa dni później wzrosła aż 25-krotnie. W serwisie eBay złożono już 173 oferty na zmodyfikowanego iPhone’a, a w momencie pisania tego artykułu najwyższa oferta wynosi 90 100 dolarów. Jeszcze wczoraj cena wynosiła nieco ponad 100 000, ale możliwe, że jakiś zainteresowany przeliczył swoje kieszonkowe i się wycofał.  Do końca aukcji pozostały jeszcze 2 dni, a więc wszystko może się jeszcze zdarzyć.

iPhone z USB-C wystawiony na sprzedaż
Źródło: ebay.com

Na kupującego nałożone zostały pewne warunki. Mianowicie nie może przywracać, usuwać ani aktualizować iPhone’a. Ponadto nie może go używać jako urządzenia codziennego użytku ani rozbierać na części. Sprzedawca gwarantuje funkcjonalność iPhone’a tylko wtedy, gdy spełnione są te warunki. Jeśli nie zostaną one przestrzegane Ken Pylonnel zaznacza, że nie będzie brał odpowiedzialności za jakiekolwiek problemy.

Pomimo popularności tego urządzenia i nowych przepisów unijnych nie jest jasne, czy Apple wyposaży przyszłe iPhone’y w port USB-C. Plotka głosi, że Apple może próbować w kolejnych modelach po prostu całkowicie obejść się bez połączenia i obsługiwać tylko ładowanie bezprzewodowe.

Źródło: ebay.com