Dzieje się! Plotki i ploteczki wokół serii GeForce RTX 4000 przybierają na sile w związku ze zbliżającą się (wolniej niż zwykle) premierą. Specyfikacje kart graficznych Lovelace zwiastują, że NVIDIA w tej generacji szykuje do (znacznego) zwiększenia różnic w wydajności między poszczególnymi modelami GPU. Wersje Titanium nie będą już tylko drobnym usprawnieniem. Czego więc spodziewać się po karcie GeForce RTX 4080 Ti? Będzie jej bliżej do RTX-a 4090 czy RTX-a 4080?
NVIDIA pracuje w pocie czoła nad układami graficznymi z serii GeForce RTX 4000, więc specyfikacje kolejnych modeli zmieniają się jak w kalejdoskopie. To więc jeszcze nic potwierdzonego, co zresztą jasno sugerują ostatnie modyfikacje GeForce’ów RTX 4070 i RTX 4080. To pierwsze GPU poprawiło się (więcej VRAM-u, szybsza pamięć czy niższe TGP). Z kolei drugie nieco pogorszyło (mniej rdzeni CUDA, ale też niższy pobór mocy).
Przeczytaj podsumowanie informacji o architekturze NVIDIA Lovelace i serii GeForce RTX 4000:
W międzyczasie wyciekła specyfikacja kolejnego modelu, który był dotychczas we wszelkich przeciekach skrzętnie omijany. Co zdradza? To, że prawdopodobnie na horyzoncie czai się już… GeForce RTX 4080 Ti! Co o nim wiemy?
Do tej pory różnice między układami GPU nie były zazwyczaj drastyczne, szczególnie dotyczy to ulepszonych modeli z dopiskiem Ti. Dzięki potężnej dawce rdzeni CUDA w serii RTX 4000 możesz liczyć na spore zmiany pod tym względem. Oferta kart graficznych NVIDIA Lovelace może być po prostu ciekawsza i bardziej zróżnicowana. Czyżby miał być to koniec z dopłacaniem sporych kwot do kilku(nasto)procentowego zysku w wydajności?
Nieoficjalna specyfikacja RTX-a 4080 Ti prezentuje się obiecująco. Idealny kompromis między RTX-em 4090 a 4080, któremu bliżej jednak będzie do mocniejszego GPU. Dosłownie idealny – 20 GB pamięci GDDR6X przy 320-bitowej szynie danych. Model ten będzie jednak wyróżniać się liczbą rdzeni CUDA. To zasługa topowego układu graficznego – AD102(-250). Ma on mieć 14848 rdzeni CUDA, a więc NVIDIA lekko go „przytnie” względem AD102-300 (16384 rdzeni).
PG139-SKU340
— Elysian Realm (@KittyYYuko) August 9, 2022
AD102-250
14848FP32/116SM
320-bit/21Gbps 20GB
Oto, czego możesz spodziewać się na tę chwilę po RTX-ie 4080 Ti:
Źródłem tej specyfikacji jest informator KittyYYuko, który figurował wcześniej na Twitterze pod nazwą KittyCorgi. Jest on dość wiarygodny, choć nie może się równać pod względem częstotliwości publikowanych przecieków z kopite7kimim.
Jeśli RTX 4090 ma być nawet (ponad) dwukrotnie szybszy od RTX 3090, to jakiej wydajności możesz spodziewać się po niższym modelu? Taktowania rdzenia i VRAM-u mają być na podobnym poziomie. Różnica tkwi w magistrali (prawdopodobnie także w ilości cache L2) i pojemności pamięci GDDR6X, co nie będzie miało większego przełożenia na wydajność, oraz przede wszystkim w liczbie rdzeni CUDA.
Tych ostatnich będzie w RTX-ie 4080 Ti o 1536 mniej (niespełna 10%), czyli tyle, ile mniej było w RTX-ie 3080 względem RTX 3080 Ti. Nie jest to drastyczna różnica, ale ich liczba nie przekłada się 1:1 na wydajność.
Ogólnie zmiany wydają się prawie takie same jak w analogicznych modelach z serii RTX 3000 z wyjątkiem właśnie rdzeni CUDA. Pod tym względem RTX-y 4080 Ti i 4080 dzieli absolutna przepaść – aż 5123 rdzeni, czyli niespełna 35% różnicy. Zakładam więc, że RTX 4080 Ti będzie właśnie o te 30-40% szybszy od RTX-a 4080, a przynajmniej kilkanaście procent wolniejszy od RTX-a 4090.
Wydajność wydajnością, ale zbyt duży nacisk na ten aspekt odbija się negatywnie na poborze mocy. Już w poprzedniej generacji, Ampere, skoczył on dość wyraźnie, a tym razem NVIDIA ma przejść samą siebie. Jednak doniesienia na temat niższego poboru mocy RTX-ów 4070 i 4080 dają nadzieję, że ten ostatecznie i w wyższych modelach nie będzie tak straszny…
Wzrostu jednak nie sposób uniknąć. Jeśli faktycznie RTX 4080 będzie pobierał o 100 W mniej, niż początkowo sugerowały to plotki, to prawdopodobnie RTX 4080 Ti wskoczy w miejsce słabszej karty. Tym samym może ona pobierać 420 W, o 30 W mniej niż podstawowe wersje RTX 4090 (wyższe mogą dobijać nawet do 600 W…).
Kiedy możesz spodziewać się karty GeForce RTX 4080 Ti w sklepach? RTX 3080 Ti trafił na rynek dopiero po 9 miesiącach od wydania RTX-a 3080, co było w zasadzie wynikiem pandemii COVID-19. Dla porównania RTX 2080 Ti wyszedł w tym samym miesiącu co RTX 2080 (a miał nawet tego samego dnia, ale zaliczył lekki poślizg). Nie spodziewałbym się jednak powtórki żadnej z wymienionych sytuacji.
W 2022 roku do sprzedaży może trafić wyłącznie RTX 4090. Według plotek NVIDIA może opóźnić kolejne modele na początek 2023 roku. Niezależnie, który przeciek się sprawdzi, wydaje się, że premiera RTX-a 4080 Ti w 2022 roku jest mocno wątpliwa. Bardziej prawdopodobnym terminem jest pierwszy lub drugi kwartał 2023 roku, i to przy optymistycznym scenariuszu. Myślę, że wyklaruje się on bliżej premiery pierwszych GPU z rodziny NVIDIA Lovelace.
Źródło: VideoCardz, Twitter (KittyYYuko, kopite7kimi)
Zobacz inne karty GeForce RTX 4000:
Przeczytaj poradnik: Jak wykorzystać pełny potencjał kart graficznych GeForce RTX 30?
TDP 420w, powiem tyle , że od 300W polecam wodne chlodzenie. 450W to już bez chlodzenia wodnego się nie obejdzie i odczuje się to tak jakby rozpalilo się ognisko w pokoju. Granie w lato będzie jak w saunie. Normalnie będzie można suszyć ubrania w pokoju 😡
Kolego, zasada zachowania energii mówi, że jeśli ciało oddaje ciepło, to nie ma znaczenia sposób, w jaki się to dokonuje. Liczba oddanego ciepła będzie identyczna dla chłodzenia wiatrakami oraz cieczą, tylko w tym pierwszym przypadku ciepło nie będzie gromadziło się w pobliżu rdzenia gpu. W pokoju będzie tak samo gorąco.
Beznadziejny artykuł