Fable miało bowiem zostać sandboksem ostatecznym, gdzie mieliśmy otrzymać pełną swobodę, protagonista miał się starzeć, a świat choćby zmieniać pory roku i sprawnie reagować na poczynania gracza. W rzeczywistości otrzymaliśmy dość liniową rozgrywkę. Dopiero edycja Fable: Zapomniane Opowieści dała twórcom upragniony sukces komercyjny. I choć następne odsłony serii też spotkały się już z lepszym odbiorem, to Fable 3 ponownie trochę podzieliło graczy.
Mimo tego gry Fable zebrały wokół siebie rzeszę oddanych fanów, którzy do dziś aktywnie grają i udzielają się na forach poświęconych serii. Jakże zaskakującą wiadomością dla nich było, że pomimo upadku Lionhead Studios, Fable powróci. Tym powrotem zajmie się studio kojarzone wyłącznie z grami Forza Horizon – Playground Games, o czym usłyszeliśmy już w 2017 roku.