Apple TV+. Czy pokona Disney Plus i Netflixa?

Spielberg, Oprah i inni storytellerzy Apple TV Plus

O Apple TV+ zrobiło się głośno podczas tegorocznej marcowej konferencji, kiedy to prócz Tima Cooka na scenie Jobs Theater pojawiły się takie sławy kina i telewizji, jak Steven Spielberg, Oprah Winfrey, Jennifer Aniston czy Jason Momoa, a nawet… Wielki Ptak z Ulicy Sezamkowej. Te i inne gwiazdy zapowiadały autorskie produkcje, które będą dostępne w ramach usługi VOD Apple TV, startującej 1 listopada bieżącego roku.

Zarówno Cook, jak i twórcy podkreślali kulturotwórczą rolę TV. W ramach marcowej konferencji dowiedzieliśmy się m.in. o reboocie projektu Spielberga z lat 80. Amazing Stories, przedstawiającego opowieści z pogranicza fantasy, sci-fi i horroru (w Polsce serial ten był emitowany pod tytułem Niesamowite historie przez RTL7), edukacyjnym programie dla najmłodszych Helpsters (maluchy będą się tam uczyć m.in… podstaw kodowania) oraz Little America, opowiadającym o losach imigrantów w USA. Oprah Winfrey zapowiedziała natomiast dokumenty (o mobbingu i kwestiach związanych ze zdrowiem psychicznym) i nową wersję programu czytelniczego Oprah’s Book Club.

Wyobraźcie sobie, że Apple Stores strumieniuje moją rozmowę z autorem, na żywo, poprzez wszystkie urządzenia, granice, łącząc ludzi z historiami, przypominającymi, że bez względu kim lub skąd jesteś, każdy mężczyzna, kobieta i dziecko, patrzą w zachwycie na to samo niebo – wyjaśniała poetycko ikona amerykańskiej telewizji.

Na marcowej konferencji poznaliśmy również nieco bardziej przyziemne detale natury technicznej i formalnej. Apple TV+ ma być wolne od reklam, dostępne w przeszło stu krajach, dostępne zarówno online, jak i offline (wszystkie materiały będą możliwe do pobrania), a każdego miesiąca będą pojawiać się ekskluzywne nowości.

Telewizyjne wojny, Sowieci na Księżycu i tata Momoa, czyli ciut więcej o serialach Apple TV Plus

Nadciąga (kalendarzowa) jesień, powoli zbliża się także listopady start VOD od Apple. Podczas zeszłotygodniowej konferencji zaprezentowano nie tylko iPhone’y 11, Pro i Pro Max czy Apple Watch Series 5, ale także poświęcono nieco uwagi Apple TV Plus. Naszą misją jest dostarczenie Wam najlepszych oryginalnych historii, przygotowanych przez najbardziej kreatywne umysły w telewizji – zaczął swoje wystąpienie w tej części wydarzenia Cook. Dyrektor generalny Apple wspomniał, że zamieszczone latem na oficjalny kanale YT zwiastuny przyciągnęły olbrzymią uwagę.

Szczególną popularnością cieszył się trailer The Morning Show, który – według cytowanego przez Cooka czasopisma Entertainment Weekly – jest najbardziej wyczekiwanym serialem jesieni. Zobaczymy w nim m.in. Reese Whiterspoon, Steve’a Carella oraz Jennifer Aniston, dla której będzie to pierwsza telewizyjna rola od czasu Przyjaciół. Już w marcu aktorka przyznawała, że poruszane w serialu tematy oraz możliwość współpracy z innymi artystami, były czynnikami, które zachęciły ją do powrotu na mały ekran. Dawna Rachel Green wcieli się w prowadzącą topowy program informacyjny (tytułowy The Morning Show), która będzie musiała walczyć o utrzymanie się w telewizji, po tym jak jej wieloletni partner i kolega (w tej roli Carell) zostaje zwolniony w wyniku skandalu o podłożu seksualnym.

Wśród innych seriali, o których wspominał Cook, a których zwiastuny można oglądać na kanale Apple TV, jest For All Mankind. To alternatywna wizja historii, w której to nie Amerykanie, a Sowieci zwyciężyli w wyścigu na Srebrny Glob. Apple TV Plus w swej ofercie będzie miało również coś dla miłośników literatury i kina kostiumowego – mianowicie serial biograficzny Dickinson, poświęcony słynnej XIX-wiecznej poetce, w którą wcieli się Hailee Steinfeld.

Podczas konferencji CEO Apple zaprezentował widzom zapowiedź jeszcze jeden trailer. Akcja See (bo właśnie zwiastun tej serii został pokazany) rozgrywa się w dalekiej przyszłości, w której ludzie utracili zmysł wzroku. W rodzinie wojownika Baby Vossa (Jason Momoa) rodzą się widzące bliźnięta. Niespotykany od pokoleń fenomen może uderzyć w panujący obecnie społeczny ład… Zwiastun spodobał się tak gościom Job Theater, jak i naszej redakcji, zgromadzonej na Skype i przed ekranami laptopów.

Już poza zapowiedziami konferencyjnymi wspomnieć trzeba o jeszcze jednym zwiastunie, tym razem animowanym. Podobnie jak w przypadku For All Mankind widzowie zostaną poprowadzeni ku gwiazdom, a ich przewodnikami będą tym razem bohaterowie kultowych Fistaszków, powracający w Snoopy in Space.

Jabłka kontra czerwone literki – telewizja Apple a inne platformy streamingowe

Na zakończenie panelu Tim Cook ujawnił nowe szczegóły związane z usługą. Wystartuje ona 1 listopada (w USA i Kanadzie), a jej koszt wyniesie 4,99 dolarów miesięcznie dla sześciu członków rodziny, co przebija pozostałe platformy (nawet Disney Plus). Dodatkowo kupujący sprzętu Apple będą mogli korzystać z niej przez rok za darmo. Tu warto wspomnieć o haczyku, który może umykać w całym tym zachwycie. By korzystać z Apple TV+ potrzebne będzie Apple TV, które samo w sobie daje dostęp do wielu materiałów i serwisów.

Czy wobec tego Netflix ma się czego obawiać? Według analityka Nata Schindlera, na którego powołuje się portal Media Play News, dostępne na starcie tytuły Apple TV+ bledną przy ofercie czerwonych literek i jabłka raczej nie zagrożą ich pozycji. Przynajmniej w obecnej postaci. Schindler postrzega platformę firmy z Cupertino jako napędzaną hitami, której użytkowanie będzie zależne od popularności danej serii i bardziej miły dodatek dla użytkowników lub nabywców sprzętu Apple niż autentyczny zamiennik dla Netflixa.

Podobny pogląd wyraża też Craig Hanks z Reviews.org, wiążący zainteresowanie telewizją Apple z atrakcyjnością tamtejszych seriali. Zauważył także, że Apple TV Plus idzie bardziej w stronę jakości niż ilości, stawiając na prestiżowe treści a’la HBO. David Griffin z IGN zwrócił z kolei uwagę, że VOD nie jest zasadniczym źródłem dochodu Apple i Tima Cooka bardziej martwi sprzedaż iPhone’ów.

Jednocześnie dostajemy newsy o powiększającej się ofercie Disney Plus, gdzie dostępne będą nie tylko nowości spod znaku MCU czy Star Wars, ale i kultowe dla pokolenia lat 90. „starocie” – jak to ostatnio Kacper określił – czyli X-Men: TAS i Spider-man: TAS oraz The Gargoyles (nie wspominając już o pokaźnej liczbie innych klasyków). Podobnie jest z nadchodzącym HBO Max – przeniesie się tam Teoria wielkiego podrywu i Przyjaciele, również tam pojawią się dwa nowe sezony The Boondocks. Na horyzoncie widać też VOD od NBCUniversal, czyli Peacock, która to platforma przejmie Biuro (swoją drogą – kolejna seria, która „ucieka” Netflixowi…) i gdzie pojawi się nowy serial z universum Battlestar Galactica.

Samo Apple TV+ również nie odsłoniło jeszcze wszystkich kart i nie zaprezentowało wszystkich zwiastunów. Czy faktycznie będzie tylko miłym dodatkiem, czy ma szansę rozwinąć się i zagrozić Netflixowi?

Chcecie poznać lub przypomnieć sobie przebieg całej konferencji Apple? Skorzystajcie z artykułu Piotrka: Gdzie oglądać konferencję Apple? Na portalu Geex oczywiście

Źródła: Apple, Apple TV, Snoopy, Media Play News, Reviews.org, IGN, Engadget, The Hollywood Reporter

Maciej Gaździcki

007 zgłoś się. Oto jest, Maciej, agent do zadań specjalnych. Za dnia doktor historii literatury wyspecjalizowany w mediewalizmie i MacGyver copywritingu.

Apple TV+. Czy pokona Disney Plus i Netflixa?

Maciej Gaździcki

Spielberg, Oprah i inni storytellerzy Apple TV Plus

Telewizyjne wojny, Sowieci na Księżycu i tata Momoa, czyli ciut więcej o serialach Apple TV Plus

Jabłka kontra czerwone literki – telewizja Apple a inne platformy streamingowe

Maciej Gaździcki

Komentarze (0)

Powiązane wpisy: