W teście jednego rdzenia wypada gorzej tylko od topowego Intel Alder Lake-S (1997 pkt), pokonując Ryzena 9 5950X (1686 pkt), a także bez większych problemów Ryzena Threadrippera 3990X (1213 pkt). Tutaj żadnej nowej jakości nie ma, bo i dlaczego miałaby być? Było (bardzo) dobrze w poprzednich M1, nadal jest (bardzo) dobrze. Różnicę robi większa dawka rdzeni.
Co więcej, rezultat, zwłaszcza w teście wielowątkowym, pozostawia jeszcze lepsze wrażenie, gdy weźmie się pod uwagę niezwykle niski pobór energii (według Apple wynosi on 60 W). To oznacza, że efektywność energetyczna M1 Ultra jest prawie 5-razy lepsza niż żarłocznego pod względem energii Ryzena 3990X (o TDP rzędu 280 W).
Wciąż jednak należy mieć na uwadze, że to wyniki wydajności z zaledwie jednego benchmarku. Rezultaty z Geekbench często nie pokrywają się z rzeczywistą mocą procesora w praktycznych scenariuszach. Warto też poczekać na wyniki w kolejnych, bardziej znaczących benchmarkach, np. Cinebench.
Moc i pobór energii Apple M1 Ultra. Porównania CPU i GPU
Gigant z Cupertino pochwalił się tym, że M1 Ultra osiąga o 90% wyższą wydajność przy takim samym poborze energii co Intel Core i9-12900K (60 W). Co więcej, potrafi się z nim zrównać przy niższym o 100 W poborze mocy. Brzmi nieźle, co?