Kontynuujemy nasze recenzje telewizorów Xiaomi. W ostatnim odcinku z tego cyklu prezentujemy ustalenia i wnioski wynikające z testu modelu z ekranem o przekątnej 55 cali. To aktualnie największy telewizor Xiaomi sprzedawany w Polsce. Czy jest tak samo udany jak mniejszy, 43-calowy brat? Przeczytajcie, a się dowiecie.
Xiaomi L55M5 ma nowoczesną, lecz tradycyjną obudowę, osadzoną na dwóch szeroko rozstawionych nóżkach wykonanych w całości z metalu. Rozstaw nóżek nie jest regulowany i wynosi (z przodu) 100,5 cm (z tyłu jest nieco mniejszy). Metalowa, szczotkowana ramka wokół ekranu nadaje telewizorowi szyku, a lustrzane logo Mi, umieszczone w centrum dolnej ramki, potęguje wrażenie obcowania z produktem starającym się wybić w swojej klasie. Tylną ściankę obudowy wykonano z solidnej blachy, ale centralną pokrywę płyty głównej oraz osłonę głośników – z tworzywa sztucznego. Ogólnie rzecz biorąc, jakość materiałów jest dobra, a telewizor sprawia (zwłaszcza z przodu) wrażenie znacznie droższego produktu.
Zwracam uwagę, że choć wygląd i konstrukcja L55M5 jest identyczna jak L43M5, to ze względu na znacznie większy ekran dostęp do gniazd i złączy jest mniej wygodny niż w modelu 43-calowym. W L55M5 odległość od lewej krawędzi ekranu do panelu ze złączami wynosi niemal 46 cm, co nie ułatwia podłączania kabli.
W telewizorze zastosowano wyświetlacz LCD typu VA. Matryce VA zapewniają z reguły wyższy kontrast od matryc LCD typu IPS, ale kosztem gorszej reprodukcji barw przy oglądaniu pod kątem.
Na obrazie z kamery termowizyjnej widać na środku ekranu ciepłe miejsce, co oznacza, że w telewizorze zastosowano tańsze w produkcji podświetlenie bezpośrednie (co też tłumaczy większą grubość obudowy).
Bezpośrednio po instalacji telewizor pracuje w trybie standardowym, w którym średni błąd odwzorowania barw wynosi aż 13,9, a więc znacznie powyżej progu postrzegalności (3,0 – żółta, pozioma linia na wykresie).
Identycznie jak w testowanych przeze mnie wcześniej modelach L43M5 i L32M5, jedynym trybem obrazu, w którym można zmieniać ustawienia, jest własny. Jakakolwiek próba zmiany ustawień w innych trybach prowadzi do automatycznego przełączenia się telewizora właśnie w tryb własny.
W trybie własnym, po zmianie opcji temperatura kolorów z domyślnej standardowy na ciepły, temperatura barwowa bieli była nieco wyższa od normy (7190K zamiast 6505K), ale w porównaniu do trybu standardowego średni błąd odwzorowania barw był ponad trzykrotnie niższy i wyniósł 3,9.
Liniowość odwzorowania barw na różnych poziomach nasycenia była dobra – podobnie jak w L43M5.
Kolory na wprost były żywe, nieprzytłumione, dobrze nasycone, a przy tym nieprzejaskrawione i naturalne. Pod tym względem Xiaomi L55M5 jest podobny do L43M5 i co najmniej o klasę lepszy od L32M5.
Podobnie jak w obu mniejszych modelach, kolory bledną pod kątem. Co ciekawe, na w pełni nasyconych barwach tego prawie nie widać, ale już na nie w pełni nasyconych – owszem (im mniejsze nasycenie barw, tym bardziej widać blaknięcie pod kątem).
Zjawisko blaknięcia barw pod kątem jest typową cechą aktualnie produkowanych matryc LCD typu VA.
Pokrycie przestrzeni UHDA-P3 (zmierzone w oknie 10%) wyniosło 75% (CIE1931xy), a więc było niemal identyczne jak w L43M5, ale aż o 9 punktów procentowych większe od L32M5 (66%).
To właśnie wyświetlaczowi LCD typu VA Xiaomi L55M5 zawdzięcza ciemną czerń i kontrast wyższy niż w telewizorach z matrycami typu IPS lub ADS. Jednakże podczas pomiarów kontrastu trzeba uważać, bo poziom czerni ustawiono niewłaściwie, co, z jednej strony, podnosi sztucznie kontrast, ale z drugiej zaburza widoczność detali w cieniach. Po ustawieniu właściwego poziomu czerni współczynnik kontrastu ANSI wyniósł 3393:1, a więc całkiem dobrze, ale nieco mniej niż w L43M5. To oczywiście w ogóle nie zmienia faktu, że w warunkach kina domowego (czytaj: w całkowicie ciemnym pomieszczeniu) L55M5 radzi sobie bardzo dobrze. Oto kilka zdjęć z (moim zdaniem niedocenianego) filmu Ocean Ognia (Hunter Killer, 2018, Blu-ray 1080p przeskalowany w odtwarzaczu do 4K/4:2:2/12bit).
Uwaga! Zdjęcia najlepiej oglądać przy jasności wyświetlacza ustawionej na maksimum.
Czerń była znacznie głębsza niż w telewizorach z matrycami LCD typu IPS, choć ciut jaśniejsza od tej w L43M5. Zwracam uwagę, że widoczna ziarnistość nie pochodzi od telewizora, lecz od mojego aparatu fotograficznego i wysokiego ISO (3200).
Na planszy zajmującej 10% powierzchni ekranu maksymalna luminancja (po trzech minutach od rozpoczęcia pomiaru) wyniosła 302 cd/m^2.
Jest to wynik nieróżniący się niemal od jasności w trybie… SDR, co może oznaczać tylko jedno: podobnie jak mniejsi bracia (32” i 43”) Xiaomi L55M5 nie jest telewizorem do krytycznego oglądania treści HDR. Xiaomi L55M5 rozpoznaje tylko sygnał tego typu (po HDMI, ale w aplikacji YouTube już nie). Podobnie jak w L43M5 i L32M5, charakterystyka jasności w trybie HDR (tzw. EOTF) była wysoce niewłaściwa.
Tu czekało na mnie przyjemne zaskoczenie. Podobnie jak w L43M5 i L32M5, Xiaomi L55M5 posiada dwa przetworniki z podłużno-owalnymi membranami, umieszczone w dolnej części obudowy i promieniujące dźwięk do dołu. Chociaż z wyglądu głośniki zastosowane w L55M5 nie różnią się niemal od tych z L43M5, brzmienie jest jednak nieco inne – słyszalnie lepsze.
Po pierwsze, pojawia się zalążek basu. Nie jest to oczywiście audiofilskie „mięsko” z wykopem à la Bruce Lee, ale po bardzo chudym brzmieniu z L43M5 zmiana jest słyszalna i przyjąłem ją z zadowoleniem. Po drugie, zwiększanie głośności z niskich poziomów do średnich podczas słuchania muzyki nie prowadzi już do słyszalnych zniekształceń jak w L43M5. I to właśnie te dwie zalety powodują, że L55M5 gra zauważalnie lepiej od modelu 43-calowego. Oczywiście dobrej grajbelki to nie zastąpi, ale dźwięk jest moim zdaniem niemal o klasę lepszy, co odnotowuję z prawdziwą satysfakcją, a nie tylko z dziennikarskiego obowiązku.
Tak jak w L43M5, dość oryginalnie rozwiązano 5-zakresowy korektor (który działa tylko w trybie dźwięku o nazwie własny): można jedynie zmniejszać poziom w poszczególnych zakresach, a nie zwiększać.
Funkcje te są w zasadzie identyczne jak w modelach L43M5 i L32M5, tak więc aby się nie powtarzać, po szczegóły odsyłam do recenzji Xiaomi Mi LED TV 4A 32”.
Warto zaznaczyć, że:
Oparty na tej samej platformie sprzętowej (MiTV-MSSP3) co model 43-calowy, Xiaomi Mi LED TV 4S 55 jest telewizorem podobnym do mniejszego brata, ale wcale nie znaczy to, że identycznym. Nieco jaśniejszą czerń i nieznacznie niższy kontrast oraz trudniejszy dostęp do złączy, 55-calowy flagowiec chińskiej marki rekompensuje nieco dokładniejszymi kolorami i zauważalnie lepszym brzmieniem. Telewizor ten nadaje się dobrze do oglądania treści SDR i to nawet w warunkach kina domowego (mówiąc dosadnie: deklasuje każdego IPS-a). Pomimo nominalnie wysokiego opóźnienia (input lag) rozrywka typu FIFA 2020 była bezproblemowa, podobnie jak stabilność pracy systemu Android, łączność z Internetem i poprzez Bluetooth.
Mimo iż z punktu widzenia ogólnej jakości obrazu i subiektywnych preferencji skłaniałbym się osobiście bardziej do zakupu modelu 43-calowego, bez przeszkód mogę polecić również i większy model L55M5, choć zdaję sobie sprawę z tego, że w kategorii cenowej około dwóch tysięcy złotych flagowiec Xiaomi napotka dużo ostrzejszą konkurencję niż model 43-calowy w swojej klasie cenowej. Jak sobie zatem Mi LED TV 4S 55 poradzi na rynku? No cóż, pożyjemy, zobaczymy.
W teście wykorzystano program Calman firmy Portrait Displays.
Na konkufencyjnym portalu technologicznym i w zapowiedziach pisano że matryca to IPS. Co za niespodzianka 😂
Jestem ciekawy co dalej na tym rynku zrobi Xiaomi. Konkurencji nigdy dosyć!
Witam, Testy tego telewizora w sieci to jakaś parodia ale tutaj dowiedziałem się kolejnej nowości – matryca VA podczas gdy na innej stronie tego serwisu geeex oraz we wszystkich innych testach podaje się IPS dla 55 cali. Nagle tutaj, pojawia się VA. Jak to jest? Skąd nagle w tym teście pojawia się matryca VA? Producent stosuje oba rozwiązania czy pseudo testerzy z komórkowych i szerokozasięgowych portali nie sprawdzili matrycy tylko napisali za producentem: ips? Przecież typ matrycy powoduje, że to dwa różne produkty. Dodatkowo tak wysoki lag to dramat dla gracza a ta marka trafia w młodych. Telewizor bez przyszłości niestety.
Xiaomi oficjalnie nie podaje jakie matryce są stosowane w telewizorach. Z przeprowadzonych testów wynika, że w modelu 55 montowana jest matryca typu VA.
Duża część producentów telewizorów pcha do swych modeli matryce jakie mają pod ręką, stąd taka loteria, zresztą nie tylko u Xiaomi. To jest wszystko masówka, więc jak dany producent paneli da upust, to się wrzuca panele od niego.
Witam. Panie Tomaszu, jaki telewizor poleciłby Pan do 2000 zł ? Byłem pewien, że moim kolejnym telewizorem będzie Xiaomi mi tv 4s 55, ale po Pańskiej recenzji i wielu „przeciw” zacząłem mieć wątpliwości i cały plan legł w gruzach. Telewizor miał być przeznaczony do oglądania TV, Netflix, YouTube (android – super !) i pogrania na konsoli, ale input lag jest tak niski, że chyba dyskwalfikuje ten model. Czy jest na rynku jakiś model, który bez wahania wskazałby Pan jako lepszy od Xiaomi ?
Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Domyślam się, że miał Pan na myśli „zbyt wysoki”, a nie niski input lag w Xiaomi TV. W związku z tym proszę przyjrzeć się telewizorowi Samsung 55RU7172 ( https://www.x-kom.pl/p/512179-telewizor-55-59-samsung-ue55ru7172.html ), który powinien spełnić Pana oczekiwania. Ma on input lag w granicach 10-15 ms oraz obsługę DLNA (dysku sieciowego), którego Xiaomi nie obsługuje. Jego cena to aktualnie ok. 1850 zł, tak więc cenowo jest konkurencyjny w stosunku do Xiaomi L55M5. No i oczywiście obsługuje wszystkie aplikacje, które Pan wymienił.
Witam
Cena Xiaomi spadła do 1599 zł. Zastanawiam się nad zakupem. Do tej pory mam 10 letnią plazmę Panasonica, 42 całe, działa dobrze ale chciałbym coś większego. W sumie potrzebuję tylko do oglądania TV , filmy sport. Jak Pan sądzi jakość obrazu będzie lepsza niż w moim starym Panasoniu? Zamierzam mieć Xiaomi z dwa lata a potem kupić OLeda LG. Ma to sens? Pozdrawiam
Jeżeli zamierza Pan przesiąść się z 10-letniej plazmy na nowy telewizor, to lojalnie ostrzegam, że może przeżyć Pan szok. Po pierwsze, zapewne przyzwyczaił się Pan do obrazu z plazmy, nawet jeśli w tak długim okresie użytkowania utracił on swoją pierwotną jakość: jest zapewne ciemniejszy, a kolory „zdryfowały” już np. w kierunku czerwieni (no chyba że wykonywał Pan okresową kalibrację, ale o tym Pan nie wspomniał, więc zakładam, że kalibracji nie było). W swej aktualnej cenie L55M5 będzie dobrym wyborem, tylko proszę zmienić ustawienia fabryczne na zalecane przeze mnie (artykuł https://geex.x-kom.pl/wiadomosci/jak-ustawic-telewizor-xiaomi-mi-tv/). Kupno telewizora na około dwa lata może być dobrym pomysłem, zwłaszcza, że będzie można go zgłosić do sprzedaży na 1-2 miesiące przed końcem gwarancji, co uatrakcyjni go w oczach potencjalnych nabywców. W roku 2022 zapowiadają się spore zmiany na rynku: po pojawieniu się QD OLED-ów spadną ceny WOLED-ów, w tym także tych o przekątnej 48 cali. Będzie więc w czym wybierać.
W pierwszych zdaniach chodzi Panu, że zadający pytanie przeżyje szok, czyli będzie niezadowolony z zakupu telewizora lcd? Ten budżetowy Xiami nie umywa się pod względem jakości do plazmy, nawet starej. Moi rodzice mają 14-letni tv plazmowy Panasonic i jest on lepszy nawet od lcd z górnej półki. Kolory bardziej naturalne, czerń na wyższym poziomie, już nawet szkoda pisać o dużo lepszej płynności obrazu. Do starych dobrych plazm porównywać można tylko tv oled, a nie lcd w dodatku, takie słabe jak Xiaomi, z kontrastem 5000:1 i na panelu 60hz, z wielkim smużeniem.
U mnie w tym telewizorze działa HDR przez YouTube. Najbardziej irytuje działanie ustawień HDR, beznadziejny uplynniacz działa nawet po podłączeniu pc co powoduje ogromy input lag. Do tego często barwa jest zbyt żółta.
Może przez factory menu da się to naprawić?
Korzystanie z menu serwisowego może wiązać się z utratą gwarancji. Zachęcamy do zapoznania sięz naszym poradnikiem ustawień telewizorów Xiaomi -> https://geex.x-kom.pl/wiadomosci/jak-ustawic-telewizor-xiaomi-mi-tv/
Geex, za cenę 1590 polecasz ten model? czy lepiej dołożyć do tu7172?
W tej cenie jest to na pewno ciekawy wybór. Pamiętaj, że kupując w x-kom masz możliwość darmowego zwrotu do 15 dni, więc możesz przez ten okres spokojnie przetestować telewizor.
Dzień dobry. Wczoraj zakupiony, wszystko ok, poza jednym, zapewne to pierdoła, ale poprosiłbym o podpowiedź. Zrobiłem na koniec dnia aktualizację oprogramowania i od tej pory nie idzie przełączyć dźwięku na podłączony optycznym kablem soundbar. Przed aktualizacją nie było z tym problemu. Da się niby w ustawieniach przełączyć dźwięk na źródło zewnętrzne, no ale dźwięku w soundbarze niet. Zapewne aktualizacja coś namieszała. Jak to naprawić? Reset? Ustawienia fabryczne?
Najprawdopodobniej to błąd aktuzalizacji. Przywrócenie ustawień fabrycznych i ponowna aktualizacja powinny rozwiązać problem.
U mnie po aktualizacji systemu, telewizor włącza się i wyłącza, i tak w kółko. Pojawia się tylko logo MI i ekran gaśnie. Próbowałem powrotu do ustawień fabrycznych, podczas operacji tv się zacina. Co robić?
Czy ten telewizor daje mozliwosc odtwarzania video poprzez zlacze USB (np. z pendrive)? A jesli tak, to czy „pociągnie x265
Tak, model obsługuje odtwarzanie poprzez USB oraz kodek H.265.
Super, dziekuję, a czy wiadomo jak jest z napisami? Czy da sie zainstalowac Kodi?
Kwestię napisów postaramy się zweryfikować, aczkolwiek nie posiadamy już u siebie telewizora na testach. Na telewizorze można zainstalować KODI.
Dziekuję, jeśli można odpalić KODI, to z napisami nie będzie problemów 🙂
Mam problem z odbieraniem naziemnej tv. Telewizor wyszukuje nie wszystkie kanały. Nie jest to problem źle ustawionej anteny bo na drugim tv działa wszystko ok a antena ta sama. Nie jest to też problem nie wyszukiwania danego MUX-a bo niektóre kanały są a innych nie ma (TVN jest, Polsatu nie ma a MUX ten sam). Ponowne skanowanie nic nie daje i już nie mam pomysłu jaka jest tego przyczyna.
Kupiłem dziś ten tv. Ogólne wrazenia super. Zastanawiam się, czy robić aktualizacje androida- ponad 1GB. Czy każdy ma problem z uruchomieniem TV po aktualizacji?
Kupilam wczoraj ten TV wszystko bylo ok ale po aktualizacji stracil kolory… Sa wyblakle i nie ladne co z takim problemem?
Magda, najprawdopodobniej jest to kwestia ustawień. Spróbuj przywrócić fabryczne ustawienia.
Przywracalam i dalej to samo. Malo tego to telewizor teraz nawet jezeli sie cos robi sam sie wylacza ale np jak na youtubie jest wlaczone cos to obraz sie wylacza a dzwiek dalej dziala.
Magda, skontaktuj się w tej sprawie z działem technicznym x-kom pod numerem: 34 377 00 30 lub adresem: serwis@x-kom.pl. Nasi technicy zweryfikują dokładnie problem, być może konieczna będzie reklamacja urządzenia.
U mnie po aktualizacji w styczniu 2021 brak odczytu z Pendrive . Jak by nie posiadał kodeków.
Czekam na kolejna aktualizacje . Pytanie kiedy?
Pytanie zasadnicze czy jesteśmy w stanie oszacować ile może wytrzymać ta matryce czy ten model pochodzi kilka lat przy normalnym użytkowaniu..?
Krzysztof, to nowe modele na rynku i ciężko oszacować ich czas pracy, aczkolwiek spokojnie przez kilka lat nie masz się o co obawiać.
L55M ma matryce VA a ELA4374GL (55″) ma IPS
witam jaka jest roznica miedzy l55m a ela4374gl nigdzie nie ma opisu (mysle ze ELA 4374GL to kod producenta a L55M to po prostu nazwa tv pozdrawiam
pytanie do autora, ale może również do kogoś komu się to udało.
Od wczoraj próbuję przesłać na telewizor np. film lub zdjęcie z telefonu jako projekcję tzn. udostępnij i wybieram urządzenie (Mi8, RN5) – bez efektów.
Dzisiaj spróbowałem połączyć się z komputera (win10) do telewizora jako ekran bezprzewodowy – też bez sukcesów.
Jedyne co udało się osiągnąć to użyć TV jako ekranu bezprzewodowego dla telefonu (Mi8) – to działa bez zarzutu.
Jakie macie doświadczenia w tym zakresie?
Mam soundbar Bose Solo 5 i Mi TV 55. Niestety w książce kodów Bose, pod TV, nie ma marki Xiaomi. Czy jest jakaś opcja żeby sparować telewizor z pilotem od soundbara?
Matryce tylko 1920×1080 (FullHD) wiec nie 4K!!
Jednak 4K, ale programy takie jak AIDA64 itp… podają 1080p, ale na teście 4k 1px biały, 1px czarny jest prawidłowo.
Mam telewizor sparowany z soundabrem po przez bt. Za każdym razem gdy włączam tv to poziom głośności dźwięku jest wyciszony. Czy u was też się tak dzieje?
Witajcie Kochani podpowiedzcie czy sie czepiam czy te typy tak maja 2 m-ce temu kupilem tv Xiaomi Mi LED TV 4S 55 w sklepie z polskiej dystrybucji i od samego poczatku przy krawedziach zwlaszcza po bokach mam jasniejsze podswietlenie widoczne głownie na szarym tle ….czy te typy tak maja czy nie .Moja Corka ma tez taki sam tylko kupiony w grudniu zeszlego roku (nie wiem gdzie skladany -moj w Polsce ale Ona tez ma z polskiej dystrybucji) i u Niej tego nie widze .Powiedzcie czy to ja mam pecha czy to warto reklamowac w serwisie …boje sie ze to bedzie „kopanie sie z koniem”i telewizor bedzie jezdzil w te i z powrotem .Z gory dziekuje za podpowiedz
Prześwity są tutaj związane z tańszą w produkcji technologią podświetlenia matrycy, wiele będzie zależeć od samej sztuki i niestety czasem trzeba wymienić TV, aby dostać model z mniej widoczną wadą – lekkie prześwity widać również u nas na zdjęciach testowych.
Reklamacja jest kwestią indywidualną, najlepiej, abyś skontaktował się z serwisem i wysłał kilka zdjęć problemu, zanim wyślesz sam telewizor.
Pieknie dziekuje za odpowiedz …po prostu ogolnie telewizorek smiga dobrze moze nie jest to demon ostrosci ale po ustawieniach w/g Waszych dorad jest ok tylko te przeswietlenia mnie mecza .Jeszcze raz serdecznie pozdrawiam i dziekuje za podpowiedz
Pojawiły się ciemne plamy na ekranie 8 miesięcy używania