Red Alert TV. Test i recenzja telewizora Xiaomi Mi QLED TV Q2 55″

Q2 jest następcą serii Q1 z lat ubiegłych i aktualnie plasuje się na szczycie gamy telewizorów Xiaomi dostępnych w naszym kraju. Okazuje się, że najnowsza seria Q skrywa w sobie sporo niespodzianek, a jeśli chcecie się dowiedzieć jakich, zapraszam do lektury. Oto test i recenzja telewizora Xiaomi Mi QLED TV Q2 55″.

Telewizor Xiaomi L55M7Q2 ma interesującą specyfikację, zarówno pod względem sprzętowym, jak i programowym. Jednakże w praktyce takie zalety jak solidna konstrukcja, wysoki kontrast czy szeroka paleta barw pozostają w cieniu licznych problemów, jakich przysparza codzienna eksploatacja telewizora.

W chwili obecnej niestety nie możemy polecić tego telewizora. Chociaż ma on spory potencjał, zostanie on w pełni zrealizowany z chwilą, gdy producent wypuści nową aktualizację oprogramowania, która usunie liczne błędy. 

Nieodpracowane oprogramowanie systemowe oraz niewłaściwa implementacja automatyki związanej z kolorami czy trybami pracy złącz HDMI, mogą przysporzyć użytkownikom wielu kłopotów. Poza tym telewizor ma ograniczenia typowe dla telewizorów z wyświetlaczami klasy 60 Hz.

O telewizorze Xiaomi Mi QLED TV Q2 55″?

Seria Q2 plasuje się w najnowszej gamie Xiaomi powyżej serii A2, których kilku przedstawicieli już dla Was przetestowaliśmy. W założeniach Q2 ma oferować lepsze odwzorowanie barw oraz ładniejsze wykończenie od serii A2.

Zanim przejdziemy do szczegółów, pragnę zwrócić uwagę, że Xiaomi Mi QLED TV Q2 55″ ma kilka nazw i symboli, z których na potrzeby niniejszej recenzji wybierzemy najkrótszy, tj. ten, który widnieje na tabliczce znamionowej (L55M7Q2).

Informacje z tabliczki znamionowej:
Model L55M7-Q2EU
Kraj produkcji Made in Poland
Data produkcji nie podano

Xiaomi L55M7Q2 jest telewizorem LCD z ekranem o rozdzielczości 3840 na 2160 pikseli. W trakcie testu pracował pod kontrolą systemu Android 11 (Google TV) oraz oprogramowania systemowego w wersji RTM5.220609.003.430.

Testowany egzemplarz telewizora był fabrycznie nowy i pochodził ze sklepu x-kom. 

Design

Xiaomi L55M7Q2 jest telewizorem o nowoczesnym i atrakcyjnym wyglądzie podkreślonym przez wykonane z metalu ramki i nóżki. W konstrukcji tego telewizora można wyróżnić następujące cechy: 

  • tylna ścianka: metal;
  • pokrywa elektroniki: plastik;
  • ramka wokół ekranu: metal;
  • szerokość ramki: 3 mm;
  • nóżki: metal;
  • rozstaw nóżek: 1046 mm;
  • gniazda: po lewej stronie;
  • kabel sieciowy: nieodłączany;
  • pilot: tradycyjny, bez podświetlanych przycisków, XMRM-ML.

Jakość obrazu Xiaomi L55M7Q2

Wyświetlacz

W telewizorze zastosowano wyświetlacz LCD typu VA. Główną zaletą matryc typu VA jest kontrast – wyższy niż w matrycach typu IPS czy ADS. 

Termogram pokazuje, że zastosowano podświetlenie bezpośrednie. 

Kolory

Wziąwszy pod uwagę cenę telewizora, poziom reprezentowany zarówno przez bezpośrednich rywali, jak i inne modele Xiaomi (np. A2), reprodukcję barw na wprost ekranu uważam za nieakceptowalną.

W neutralnym temperaturowo (6520K] trybie film średni błąd odwzorowania kilkudziesięciu testowych próbek barw wyniósł 5,6, a więc wyraźnie powyżej progu postrzegalności (3,0).  

Zwracam uwagę, że powyższe błędy zostały zmierzone w ustawieniach fabrycznych, tj. przy podświetleniu ustawionym jako 100/100. W tym ustawieniu telewizor świeci z jasnością 321 cd/m^2, która sprawdzi się w ciągu dnia, lecz jest zbyt duża do kina domowego, które wymaga ok. 100-120 cd/m^2 (SDR). Niestety po redukcji do wartości 26/100 (która daje 119 cd/m^2) lub niższej obraz staje się mocno zaczerwieniony, a błędy reprodukcji barw gwałtownie rosną aż do wartości 7,8. 
Jak wygląda obraz przy takim ustawieniu pokazuje zdjęcie poniżej. 
Po ustawieniu podświetlenia na wartość domyślną 100/100 problem znika. 
Dla lepszego zobrazowania różnicy pomiędzy jasnością 100/100 (oglądanie w ciągu dnia), a 26/100 (kino domowe) oba zdjęcia prezentuję raz jeszcze, ale tym razem w postaci animowanego GIF-a. 
Zazwyczaj w matrycach LCD typu VA kolory bledną pod kątem, ale nie w przypadku L55M7Q2 – czerwieni jest nadmiar i to właśnie ona maskuje degradację tej barwy pod kątem. 
Niewykluczone, że nadmiar czerwieni został spowodowany celowym i świadomym działaniem inżynierów, a nie niewłaściwą kalibracją w fabryce. Z drugiej strony profesjonalna kalibracja mogłaby tu wiele poprawić.

Szeroka paleta barw

W tej kategorii, po uwzględnieniu klasy i ceny testowanego telewizora, L55M7Q2 oceniam pozytywnie: jest on bowiem w stanie wyświetlać szeroką paletę barw. Pokrycie przestrzeni UHDA-P3 (CIExy) wyniosło 90%, co jest dobrym wynikiem i w dodatku lepszym niż w niektórych droższych telewizorach.

Jeśli chodzi o precyzję odwzorowania szerokiej palety barw, to średni błąd odwzorowania barw w trybie HDR (przy MaxCLL=1000; MaxFALL=400 cd/m^2) wyniósł 10,1, co jest słabym wynikiem.  

Czerń i kontrast

Xiaomi L55M7Q2 jest telewizorem, którego kontrast stanowi jedną z jego głównych zalet. W tej kategorii telewizor oceniam wysoko, chociaż z jednym zastrzeżeniem.

Współczynnik kontrastu ANSI wyniósł 6683:1, co w tej klasie jest wybitnym wynikiem. Moja standardowa scena testowa z filmu Zjawa (The Revenant, 2015, HDR 10) wypadła dobrze – najważniejsze elementy sceny były widoczne, choć z drugiej strony część przyczerniowych detali została utracona.  

Osobom zainteresowanym od razu wyjaśnię, że utracone detale można odzyskać, ale nie w drodze prostej zmiany poziomu czerni. To niestety nie zadziała w tym przypadku i niezbędna będzie profesjonalna kalibracja. Dlaczego? Ponieważ fabryczne poziomy czerni i bieli są niewłaściwe. Oto co napisałem w testowym brudnopisie:

„Poziom czerni (jasność) SDR ustawiony niewłaściwie, ale zmiana na 52 nic nie daje. Z kolei 53 pokazuje „ultrablack”, co nie ma sensu i świadczy o tym, że regulacja ta działa niewłaściwie (nieliniowo). Poziom bieli też ustawiono źle: jest 50, a powinno być 49. Poziom czerni HDR źle: gubi detale i trzeba dać 52 zamiast 50. Na szczęście nie stosuje globalnego wygaszania i innych sztuczek”. 

HDR

W tej konkurencji spodziewałem się wyniku podobnego do poprzednika (tj. modelu Q1), a pomiary wykazały, że się nie pomyliłem – istotnych zmian nie było. Oznacza to, że L55M7Q2 nie sprawdzi się na wymagających treściach HDR.

W trybie film na planszy zajmującej 10% powierzchni ekranu maksymalna luminancja pod koniec trzyminutowego pomiaru wyniosła 329 cd/m^2.  

Odwzorowanie ruchu

Testowany telewizor Xiaomi z jednej strony miał ostrość obrazów ruchomych mocno poniżej przeciętnej, ale z drugiej dobrze zestopniowany i skutecznie działający układ upłynniania ruchu. 

L55M7Q2 pokazał 150 linii (TVL) na 1080 maksimum, co jest bardzo słabym wynikiem. A oto moje pozostałe spostrzeżenia dotyczące reprodukcji obrazów ruchomych: 

  • nie zauważyłem żadnych kolorowych smug (ang. orange/red ghosting);
  • smużenie było średnie;
  • zjawisko brudnego ekranu (ang. DSE, dirty screen effect) było małe; 

Funkcja upłynniania ruchu ma trzy główne ustawienia: 

  • off (wyłączone);
  • on (włączone);
  • własny. 

W opcji własny upłynnianie ruchu można ustawiać wedle uznania w zakresie od 0 do 10. I tu spore pozytywne zaskoczenie: L55M7Q2 miał bardzo dobre zestopniowanie ruchu. Na przykład opcja „płynny ruch” ustawiona wysoko, bo na „7”, nie powodowała dużych zniekształceń w wymagającej testowej scenie z szybko przelatująca sondą z filmu Diuna (Dune, 2021, 1:01:44). 

Na koniec jeszcze jedna uwaga: podczas odtwarzania filmów z USB na samym początku przez jakieś dwie sekundy ruch zacina się, ale chwilę później się stabilizuje. 

Jakość dźwięku telewizora Xiaomi L55M7Q2 

L55M7Q2 oferuje nienatarczywe i nieprzejaskrawione brzmienie. Choć jest mocno ograniczone na krańcach pasma, nadaje się do wiadomości i programów publicystycznych, a osoby bardziej wyrozumiałe będą mogły słuchać także muzyki (po korekcie ustawień opisanej poniżej).

Ciekawostka: na swojej stronie producent podaje, że moc głośników to 2 x 15 W, zachwalając ich brzmienie w taki oto, dość zabawny sposób: 

A jak jest naprawdę? Sprawdźmy. Xiaomi L55M7Q2 wyposażono w dwa przetworniki szerokopasmowe promieniujące do dołu.  

Oznacza to, że w porównaniu z modelem Q1 mamy tu sprzętową kastrację: na kanał przypada teraz jeden przetwornik, a nie trzy jak w poprzedniku. Do dyspozycji mamy pięć gotowych trybów dźwięku: standardowy, film, wiadomości (w poprzedniku: aktualności), gra oraz własny. Zwracam uwagę na ten ostatni, bowiem tylko w nim jest 7-zakresowy korektor. Niestety używanie korektora przerywa dźwięk w chwili, gdy ruszamy suwakami.

W ustawieniach fabrycznych trybu standardowego bas jest słaby i wycofany. Sytuacja ulega znaczącej poprawie po zmianie trybu na własny i podbiciu basu w korektorze (ja zastosowałem +10, czyli maksimum).

Warto też podbić „wyraźne dialogi” np. na poziom „średni” lub co najmniej „niski”. 

Funkcje smart telewizora Xiaomi L55M7Q2 

Dzięki systemowi Android 11 w odmianie Google TV funkcje multimedialne Xiaomi L55M7Q2 oceniam pozytywnie, choć mam przy tym kilka zastrzeżeń. Dostępnych aplikacji jest dużo, ale jednak nieco mniej niż w innych telewizorach z systemem Android. Fabrycznie zainstalowany odtwarzacz multimediów poprawnie odtwarza wiele plików wideo z USB, ale nie obsługuje niestety protokołu DLNA (czyli nie widzi dysków sieciowych). 

Połączenie procesora m7632, 2GB pamięci RAM oraz systemu Android 11 (w wersji Google TV) zapewnia w miarę szybką i stabilną pracę, a podczas testu telewizor nie sprawił niemiłych niespodzianek. 

Aplikacje 

Jeśli chodzi o dostępne aplikacje, to przedstawiają się one następująco: 

  • Apple TV
  • Deezer
  • Filmbox
  • HBO Max
  • Netflix
  • Polsat Box Go
  • Polsat Go
  • Prime Video
  • Rakuten TV
  • SkyShowTime
  • Spotify
  • Tidal
  • TVP VOD
  • YouTube
  • Viaplay 

Niestety, w porównaniu do androidowych rywali zabrakło: 

  • Canal+
  • Disney+
  • Player 

A oto kilka uwag dotyczących wbudowanego odtwarzacza multimediów: 

  • z USB odtworzył wszystko, z wyjątkiem avi i wmv;
  • odtworzył tez pliki z kodekiem AV1 i pliki o rozdzielczości większej od 4K;
  • na pauzie elementy sterujące same się ukrywają;
  • sortowanie wg nazwy pliku, daty modyfikacji lub tagów bez możliwości zmiany kierunku. 

Na koniec wspomnę o tzw. Xiaomi TV+. Jest to aplikacja dająca dostęp do około 30 bezpłatnych internetowych kanałów. Niestety, moim zdaniem ich „rozrywkowa jakość” i zawartość merytoryczna nie są najwyższych lotów. 

Złącza i interfejsy

złącza z boku
W Xiaomi Mi QLED TV Q2 55" znajdziecie:
HDMI 1 2.0
HDMI 2 2.0 eARC
HDMI 3 2.0

Pełną listę złączy podano w specyfikacji Xiaomi Mi QLED TV Q2 55″ (L55M7Q2).

złącza dolne

Niestety, w trakcie testu nie wszystkie złącza działały tak, jak należy. 

  • W przeciwieństwie do rywali telewizor nie ma opcji ręcznego wyboru trybu pracy złącz HDMI. Inaczej mówiąc, telewizor sam stara się dobrać optymalny tryb pracy – takie są (w teorii) założenia konstrukcyjne.
  • W praktyce telewizor nie zawsze przełącza się z domyślnego trybu 1.4 na 2.0 nawet gdy dostaje sygnał HDR.
  • Spośród trzech złącz złącze nr 1 działało niezawodnie i bezproblemowo, ale kłopot był z pozostałymi, i tak na przykład sygnał HDR z odtwarzacza Blu-ray 4K podłączonego do złącza nr 2 był odtwarzany jako … SDR. Dopiero przełączenie się na złącze nr 1 pozwoliło oglądać treści 4K HDR w pełnej krasie. 

Współpraca z konsolą i komputerem 

W tej kategorii telewizor otrzymuje ode mnie ocenę ledwie dostateczną: chociaż opóźnienie sygnału w grach jest niskie, funkcje dla graczy podstawowe przyzwoite, to wystąpiły problemy ze współpracą z konsolą. 

Producent deklaruje, że Xiaomi L55M7Q2 ma następujące funkcje dla graczy: 

  • tryb gry;
  • samoczynne przełączanie w tryb niskiego opóźnienie (ALLM). 

Jeśli chodzi o input lag, to na sygnale 1080/60p zmierzyliśmy opóźnienie sygnału równe 10,2 ms. 

Najnowsza konsola Xbox Series X wyświetliła następujące komunikaty: 
Niestety podczas testu telewizor nie zawsze podawał do konsoli poprawne informacje o sobie (EDID), w związku z czym konsola przełączała się czasami w tryb bardzo niskiej rozdzielczości (640x 480). Dopiero kilkukrotne wyłączenie konsoli i telewizora sprawiało, że oba urządzenia się w końcu dogadywały. Mam nadzieję, że ten błąd zostanie usunięty w drodze aktualizacji oprogramowania telewizora, bowiem ta sama konsola poprawnie współpracowała z telewizorami innych marek. 

Podsumowanie testu Xiaomi Mi QLED TV Q2 55″

Xiaomi L55M7Q2 to telewizor, który ma spory potencjał i szereg niepodważalnych zalet, w tym kontrastowy obraz, szeroka paleta barw, bogate funkcje multimedialne czy ponadprzeciętnie dobre wykończenie z metalowymi akcentami. Niestety, L55M7Q2 można by z czystym sumieniem polecić dopiero po aktualizacji oprogramowania – takiej, która usunie liczne błędy w oprogramowaniu i problemy eksploatacyjne. Mam nadzieję, że producent stanie na wysokości zadania i taka aktualizacja wkrótce się pojawi. 

Minusy

Plusy

W teście wykorzystano program Calman firmy Portrait Displays.