Po okresie dłuższego oczekiwania na dostępność telewizorów marki Sony bierzemy się za testy tych interesujących modeli. Zaczynamy od podstawowej serii 4K jaką jest X80J. Seria ta obejmuje modele z ekranami o przekątnych 43, 50, 55, 65 i 75 cali. Na warsztat wzięliśmy na początek dwa modele: 50- i 55-calowy, a w pierwszej kolejności publikujemy recenzję mniejszego ekranu. Czy warto go kupić? Odpowiedź na to pytanie jest twierdząca, ale jest kilka „ale”.
Sony KD-50X80J (dalej dla uproszczenia zwany 50X80J) jest telewizorem LCD z 50-calowym ekranem o rozdzielczości 3840 na 2160. W trakcie testu działał pod kontrolą oprogramowania w wersji 6.3800.0474EUA. Telewizor wyprodukowano w lipcu 2021 r., a fabrycznie nowy egzemplarz pochodził ze sklepu x-kom.pl.
50-calowa Bravia z serii X80J cechuje się prostym wyglądem o spokojnej stylistyce.
W konstrukcji telewizora można wyróżnić następujące cechy:
Myślę, że wygląd, materiały, wykonanie i wykończenie telewizora są adekwatne do jego ceny.
W Sony 50X80J zastosowano wyświetlacz ciekłokrystaliczny typu VA. Zwracam uwagę na ośmiodomenową strukturę czerwonych subpikseli – rzadkość w tej klasie przekątnych. Będzie to miało dobroczynny wpływ na reprodukcję kolorów pod kątem.
Przypominam, że główną zaletą matryc VA jest kontrast – wyższy niż w matrycach typu IPS czy ADS.
Termogram wykazał, że zastosowano podświetlenie bezpośrednie (stąd gruba obudowa).
W lekko ochłodzonym (tj. zaniebieszczonym) trybie własnym (6798K) średni błąd odwzorowania barw był raczej niski i wyniósł 3,1.
Pod kątem kolory bledną, ciemnieją (zwłaszcza w pionie), ale nie tak mocno, jak sugerowałby to typ matrycy (VA).
Jak widać, większa liczba domen w czerwonych subpikselach robi swoje (dzięki Ci, Sony, za wybór ciekawej matrycy do tego telewizora). Pomimo tego najlepszą jakość obrazu zapewnia nadal oglądanie na wprost lub pod niewielkim kątem.
Pokrycie przestrzeni UHDA-P3 (CIExy) wyniosło aż 91%, co jest świetnym i zaskakującym wynikiem w tej klasie cenowej.
W trybie HDR błędy reprodukcji barw były wysokie, głównie z powodu zbyt niskiej luminancji (czytaj: niewystarczającej jasności wyświetlacza), ale o tym więcej w sekcji HDR.
Dzięki matrycy typu VA współczynnik kontrastu ANSI wyniósł 3450:1, co jest dobrym wynikiem. Oznacza to, że 50-calowa Bravia sprawdzi się w warunkach domowego kina. Poniżej kontrastowy kadr z filmu Co w duszy gra (Soul, 2020).
Także na materiałach SDR telewizor radził sobie dobrze, czego dowodem jest poniższa scena z płyty do testowania telewizorów plazmowych.
Jest tylko jedno ale: aby cieszyć się dobrym obrazem, trzeba koniecznie wyłączyć jedną opcję-psujkę. Jest nią tzw. „zaawansowane zwiększenie kontrastu” (ZZK), które zniekształca jasne szarości, co widać na wykresie poniżej.
ZZK działa różnie w różnych modelach Bravii i ma pewną przydatność w przypadku matryc IPS/ADS, kiedy to trochę maskuje ich wady. Jednakże 50X80J ma wysokokontrastową matrycę typu VA, tak więc stosowanie ZZK nie ma moim zdaniem większego sensu. Podejrzewam, że inżynierowie Sony w nawale pracy po prostu zapomnieli, że nie wszystkie modele z serii X80J mają chińskie matryce ADS (jak np. 55X80J, którego test niebawem) i że hurtowe stosowanie opcji ZKK do wszystkich Bravii mija się z celem.
I jeszcze kilka uwag końcowych:
Krótko mówiąc, Sony 50X80J sprawdzi się dobrze w warunkach domowego kina.
W trybie własnym na planszy 10% maksymalna luminancja po trzech minutach pomiaru była stabilna i wyniosła 363 cd/m^2.
To raczej przeciętny wynik, ale pomimo tego na treściach HDR 50-calowa Bravia wyglądała jednak nieco lepiej niż rywale o podobnej jasności. Dlaczego? Chodzi tu o to, że w trakcie konwersji tonalnej dopasowującej treści HDR do możliwości wyświetlacza (tzw. tone mapping) Sony idzie inną drogą niż większość rywali i preferuje zachowanie jasności, a nie gradacji (widoczności). Ponieważ to podejście jest zbieżne z moimi osobistymi preferencjami, proszę się nie dziwić, że oceniam tu Sony pozytywnie (pomimo obiektywnie przeciętnej jasności maksymalnej).
I jeszcze jedno. Jeżeli nie przekonałem Cię, Drogi Czytelniku, odnośnie wyłączania ZZK na treściach SDR, to musisz wiedzieć, że:
Jeżeli ktoś nadal nie wierzy, niech rzuci okiem na wyniki pomiarów:
Proszę zwrócić uwagę na wyjątkowo niekorzystny przebieg krzywej jasności (szara linia) przy włączonym ZZK. Co prawda przy wyłączonym ZZK nadal nie jest on idealny, ale dużo lepszy niż w ustawieniach fabrycznych (tj. przy włączonym ZZK). Moim zdaniem stosowanie ZZK na treściach HDR to istna kastrowanie telewizora z jego możliwości.
Krótko mówiąc, wyłączenie ZZK na treściach HDR ma absolutnie kluczowe znaczenie. Dziwi mnie znowu, że inżynierowie Sony to przeoczyli (kto wie, może myśleli, że nikt nie będzie profesjonalnie testował tak tanich Bravii, a tu niespodzianka …).
Sony 50X80J wyposażono matrycę LCD klasy 60 Hz. Oto wyniki pomiarów:
Sony 50X80J posiada funkcję upłynniania ruchu. Zależność stopnia upłynnienia ruchu od wybranej opcji przedstawia zestawienie poniżej:
Podsumowanie:
Moim zdaniem Sony 50X80J ma niezłe opcje kontroli ruchu, ale mogą one być zbyt skomplikowane dla niektórych użytkowników lub niewystarczające dla użytkowników zaawansowanych.
Sony 50X80J wyposażono w dwa przetworniki szerokopasmowe promieniujące dźwięk do dołu.
Zaskakuje kompletny brak jakichkolwiek trybów dźwięku. Sytuację ratuje korektor, który działa dobrze. Chociaż początkowe wrażenie z odsłuchu było raczej mało pozytywne, w miarę docierania się przybywało basu i okazało się, że jednak nie jest on tak szczupły, jak pierwotnie sądziłem. Pomimo tego do słuchania czegoś bardziej wymagającego fonicznie niż wiadomości zakup grajbelki będzie koniecznością.
Sony 50X80J pracuje pod kontrolą system Android w wersji 10. System działa szybko i sprawnie (po części jest to zasługą układu Mediatek MT5895 i 3GB pamięci RAM). Aplikacji jest naprawdę sporo: więcej niż w systemach typu Tizen czy webOS.
Aplikacje VOD:
* Aplikacja Disney jest, ale po uruchomieniu wyświetla komunikat „usługa niedostępna”.
Strumieniowanie muzyki:
Jeśli chodzi o standardowy, tj. zainstalowany fabrycznie odtwarzacz multimedialny, to:
Rozwiązaniem ww. problemów jest instalacja innego odtwarzacza (np. VLC), choć wymaga to zalogowania się na konto Google.
Warto zaznaczyć, że:
Sony 50X80J jest udanym telewizorem klasy podstawowej. Jego główne zalety to niezła czerń i kontrast, dobra reprodukcja barw, upłynnianie ruchu, bogate multimedia oraz akceptowalne brzmienie. Polecam wszystkim, którzy szukają w miarę uniwersalnego telewizora w przystępnej cenie.
To porażka że telewizor 50 cali za prawie 3,5 tysiąca zł ma ostrość w ruchu tylko 150 linii ! Taką ostrość mają Samsungi za 1,5 tys. zł. A telewizja to raczej ruchome obrazy a nie slajdy 4K.
Nic nowego – co masz w Sony, nie znajdziesz w Samsungu, a Philips, LG, czy inni producenci też zazwyczaj pracują nad jedną-dwoma cechami, które wyróżnią ich urządzenia z tłumu w danej klasie (cena też jest jednym z nich).
Tak już się poukładało, że nasze wybory nie mogą być „pełne”, a jeżeli już się będą zbliżać do doskonałości, to musimy za taki luksus płacić niewspółmiernie więcej. I zgadnij co wtedy?
Wtedy nasze wymagania rosną jeszcze bardziej… ¯\_ (ツ)_/¯
Jak wypada w porównaniu do qleda Samsunga 50q67a, głównie chodzi o obraz.
Witam. Rozstaw nóżek to 75 cm? Producent podaje 65 cm. Jak jest w rzeczywistości? Pzdr Piotr
Wskazany u nas rozstaw nóżek jest wartością zmierzoną testowanego egzemplarza.