Degradacja bieli w 55G1 była dużo, dużo niższa niż w 65G1. Moim zdaniem wynikało to nie z ogólnej wyższości mniejszego modelu nad większym, lecz po prostu z faktu, że 55G1 otrzymał w fabryce panel wyższego sortu. Wbrew twierdzeniom „forumowych ekspertów”, a także różnych dziennikarzy (jak np. niejaki „pan od telewizorów”), telewizory OLED nie oferują identycznej jakości obrazu, bowiem produkowane panele nie mają zawsze tej samej jakości (nie mówiąc już w ogóle o tym, że część gotowych paneli nadaje się tylko do kosza).
Sam producent, tj. LG Display, dzieli swoje panele OLED RGBW na trzy sorty. Po tym, co widziałem w na własne oczy w teście 65G1, nie mam żadnych złudzeń, że 55G1 miał panel wyższego sortu od tego w modelu 65G1.
A zatem za kolory i biel punkt dla 55G1.