Za kwotę czterech tysięcy złotych można kupić naprawdę spory telewizor, nawet 75-calowy. Tymczasem za znacznie mniejszy, bo 48-calowy odbiornik firma LG żąda dokładnie tyle samo. Ponadto, jeżeli weźmiemy od uwagę napędzany przez producentów trend w stylu „kup pan większy, będziesz pan zadowolony”, sytuacja może wyglądać niekorzystnie dla maluchów pokroju LG 48C1. Czy stoi on z góry na straconej pozycji? Czy może raczej czymś się obroni? Wszystkiego dowiecie się z niniejszej recenzji.
LG OLED48C12LA (dalej dla uproszczenia zwany 48C1) jest telewizorem OLED z ekranem o rozdzielczości 3840 na 2160 pikseli. W trakcie testu pracował pod kontrolą systemu webOS 6 oraz oprogramowania w wersji 03.15.36. Testowany egzemplarz telewizora wyprodukowano w kwietniu 2021 roku i pochodził od producenta.
Telewizor występuje w dwóch wersjach kolorystycznych:
LG 48C1 niewiele się różni od poprzedników z serii CX. W jego konstrukcji można wyróżnić następujące cechy:
Do wykonania i wykończenia LG 48C1 nie mam istotnych zastrzeżeń, no może tylko do łatwo palcującego się błyszczącego czarnego plastiku w pilocie.
Podobnie jak w OLED-ch z serii A1 i B1, również i w 48C1 kwestią dyskusyjną jest nieodłączalny (już tradycyjnie dla LG) kabel zasilania, co powinni wziąć pod uwagę użytkownicy zamierzający powiesić telewizor na ścianie (zwłaszcza gdy już mają w niej podprowadzone kable).
W telewizorze zastosowano wyświetlacz OLED typu RGBW (WOLED) pochodzący od LG Display.
W bliskim wzorca trybie filmmaker (6569K) średni błąd odwzorowania kilkudziesięciu testowych próbek barw wyniósł zaledwie 1,8, czyli poniżej progu postrzegalności (3,0).
Na planszy przedstawiającej czerwień nasyconą w 75% trudno dostrzec pod kątem jakieś negatywne zmiany.
Więcej można dostrzec, oglądając pod kątem np. mecze piłki nożnej. Patrząc na murawę boiska, da się zauważyć lekką, typowo OLED-ową degradację: zieleń przy bliższej krawędzi była cieplejsza niż przy dalszej).
Te zmiany odcienia najłatwiej zauważyć na białej planszy.
Nie są to jednak dramatyczne zmiany i dla przypadkowego obserwatora będą pomijalne. Pomimo tego wyczulone oko to zauważy, zwłaszcza w sytuacji, gdy wyświetlamy jeden i ten sam kolor na pełnym ekranie (np. pasjami oglądając biało-czarne kreskówki w rodzaju Simon’s Cat).
Moim zdaniem nie jest to żaden duży problem, ale warto o nim wspomnieć.
Pomimo tego za reprodukcję barw w trybie SDR LG 48C1 otrzymuje ode mnie bardzo wysoką notę.
Pokrycie przestrzeni UHDA-P3 (CIExy) wyniosło 96%, co potwierdza możliwość wyświetlania szerokiej palety.
W trybie HDR dokładność odwzorowania poszczególnych barw pozostawiała trochę do życzenia.
Jak przystało na OLED-a, czerń i kontrast były generalnie znakomite. Znakomite nie oznacza jednak, że takie same, jak w innych OLED-ach. Ale najpierw podobieństwa:
Poziom czerni nie był właściwie ustawiony: trzeba go zmienić z fabrycznych 50 na 52 lub może nawet 53. Pomimo tego jest lepiej niż w 55A1 i 55B1: zmiana poziomu czerni („jasność ekranu”) jest płynna i niemal każdy stopień powyżej 51 podnosi jasność. Inaczej mówiąc:
Także wysterowanie panelu w przyczerniowych szarościach jest o klasę lepsze niż w ww. niższych seriach. Chociaż w filmie Pierwszy człowiek (First Man, 2018) w scenie z oddalającym się od widza statkiem widać było delikatne fluktuacje czerni na górnej i dolnej części ekranu, to i tak było zauważalnie lepiej niż w modelu 55B1 czy ubiegłorocznym 55CX. I choćby za to warto do serii C1 dopłacić.
To wszystko miało swoje odzwierciedlenie w dokładności stopniowania szarości: na żadnym poziomie nie było winietowania czy paskowania (banding). Przyznam, że tak czystego i dokładnego OLED-a na materiałach statycznych jeszcze nie widziałem. Brawo!
Niezależnie od tego, co oglądamy, czy będzie to testowy statek kosmiczny na tle gwiazd, czy testowa pani tańcząca na dachu z ogniami sztucznymi, czy też sceny z filmu Zjawa (The Revenant, 2015), czerń i kontrast były najwyższej próby.
W trybie kino domowe (HDR) na planszy 10% maksymalna luminancja na początku trzyminutowego pomiaru wyniosła 655 cd/m^2 i powoli rosła do 718 cd/m^2.
To więcej niż w OLED-ach z niższych serii, co jest kolejnym argumentem za dopłatą do C1.
Jeśli chodzi o gradację jasnych detali, to ogólnie rzecz biorąc, włączone „mapowanie tonów HDR” (MT, ang. tone mapping) daje gradację zgodną z metadanymi. Inaczej mówiąc, przy włączonym MT widać więcej detali w światłach (czyli telewizor później wchodzi w clipping). Warto zwrócić uwagę, że MT jest niedostępne na sygnale DV – najwyraźniej Dolby nie pozwala na tego typu manipulacje.
A propos Dolby Vision, na treściach tego typu szarości były reprodukowane ze zbyt niską jasnością – i to zarówno w trybie Dolby Vision kino, jak i w nieco lepszym (ale nadal niepoprawnym) Dolby Vision kino domowe (na wykresie poniżej).
I znowu kalibratorzy będą mieli co robić.
Ostrość obrazów ruchomych wyniosła 950 linii (na 1080 maksimum), co jest znakomitym wynikiem. Wynik taki nie jest oczywiście dostępny we wszystkich ustawieniach, lecz tylko dwóch (średnim i auto), co widać w zestawieniu poniżej:
LG 48C1 posiada funkcję upłynniania ruchu. Zależność pomiędzy trybem pracy a stopniem upłynniania przedstawia zestawienie poniżej:
Za odwzorowanie ruchu LG 48C1 dostaje ode mnie piątkę z małym minusem (w skali 2-5).
LG 48C1 wyposażono w dwa przetworniki szerokopasmowe, promieniujące dźwięk do dołu.
Bas jest mocny, nawet potężny (jak na telewizor), ale niemalże jednonutowy. Z jednej strony dobrze podkreśla resztę pasma, ale z drugiej brak mu rozciągnięcia i artykulacji. Metalowa podstawa skutecznie poprawia reprodukcję średnich i wysokich tonów w stosunku do np. modelu 55B1. I choć stylistycznie może to być dla niektórych element kontrowersyjny, to z punktu widzenia akustyki się sprawdza.
System operacyjny webOS w wersji 6 zapewnia LG 55A1 bogate możliwości multimedialne. Oto zestawienie dostępnych aplikacji.
Aplikacje do strumieniowania filmów (VoD):
Aplikacje do strumieniowania muzyki:
LG 48C1 odtworzył wszystkie testowe pliki wideo z USB (tj.: avi, flv, mkv, mp4, mov, mts, tp) z wyjątkiem wmv. Telewizor czytał pliki z NAS-a (serwera multimediów) zauważalnie wolniej od rywali.
Poza tym działanie fabrycznego odtwarzacza multimediów nie różni się od tego w modelach z serii B1.
*Do złącz HDMI mam kilka uwag:
Poniżej fragment elektronicznej wizytówki telewizora (EDID).
Warto zaznaczyć, że:
Za 4000 złotych można kupić wielkiego 75-calowego „golasa” lub też 48-calowego „wypasa”. Ja powiem jedno i to wbrew obiegowym opiniom: nie kupuj sobie większych pikseli; kup lepsze piksele. Inaczej mówiąc, 48-calowy OLED od LG jakością obrazu zawstydzi całe mnóstwo większych telewizorów. Jako recenzent telewizorów z 12-letnim stażem wyznam szczerze , że na rynku jest niewiele ekranów, które spełniają moje oczekiwania i które chciałbym mieć u siebie w domu na stałe. Tak się akurat składa, że LG 48C1 jest jednym z nich. I niech ta opinia wystarczy Wam za całą recenzję. Polecam!
Czekałem, pytałem i w końcu przeczytałem.
Dziękuję panie Tomaszu za opisanie „króla” tv 2021 r. w kat. cena/jakość, którego chyba zdetronizować może tylko Panasonic.
Zobaczymy.
Czyli ogólnie najwyżej oceniony TV póki co?
Można by sprawdzić jeszcze jaki ma model matrycy zamontowany.
Nie mogę się zgodzić z oceną odwzorowania ruchu 5/5. Bardzo nie mogę. O ile w demkach na YT, które mają duża ilość klatek, to jest mega płynnie ale tutaj każdy TV sobie radzi dobrze. Problemy się zaczynają gdy oglądamy telewizję (tu jest akurat nico lepiej ale o tym później) , Netflixa, (i inne platformy streamingowe) czy po prostu włączymy sobie jakąś produkcję kinową z dysku. Reasumując: problem jest z 90% oglądanych materiałów. Ale do rzeczy:
Wszystkie matryce OLED mają natywnie duży stuttering (drania ruchomego obrazu), dużo większy jak na matrycach LCD (nawet tych najgorszych). Wynika to z technologii ich produkcji. Potwierdza to także tabela recenzentów RTINGS, dostępna na ich stronie, gdzie OLEDY zajmują dosłownie wszystkie ostatnie miejsca.
Oczywiście stutter można w znacznym stopniu wyeliminować upłynniaczem ruchu. Problem w tym, że tak duży stutter wymaga dość dużej ingerencji (obróbki) co nie pozostaje to bez skutków ubocznych w postaci artefaktów, poszarpywania (judder). Problem z LG C1 jest taki, że nie da się ustawić tak upłynniacza, by uzyskać złoty środek. Jest albo stutter albo judder + drobne artefakty w dynamicznych scenach, albo fatalny efekt opery mydlanej.
Ja po wielu testach uznałem, że wszystkie gotowe (predefiniowane) ustawienia ruchu w zakładce TruMotion są fatalne dla niskoklatkowych materiałów, czyli tych o których cały czas piszę. Pewien kompromis można uzyskać dopiero na ręcznych ustawieniach użytkownika ale problem jest tej natury, że inne ustawienia pasują dla filmów z 23/24 klatkami/s (80% filmów na Netflixie) a inne dla zwykłej telewizji (25 klatek/s) a jeszcze inne dla wielu materiałów z z YT (30/60 klatek/s). Efekt jest taki, że ciągle coś jest nie tak z ruchomymi scenami i właściwie przed każdym filmem/serialem trzeba by wracać do menu telewizora i zmieniać ustawienia.
Warto też odnotować, że Vincent z HDTVTest zauważył w bezpośrednim porównaniu, że OLEDY od SONY lepiej rodzą sobie z upłynnianiem ruchu od LG C1.
Chciałem jeszcze dodać, że moim zdaniem opcja „OLED Motion PRO” (dodatkowa, wprowadzona rok temu i mocno reklamowana opcja w ustawieniach ruch), mogłaby w ogóle nie istnieć. Robi ona więcej złego jak dobrego. Każde inne ustawienia poza „Włączony”, wprowadza zauważalne przyciemnienie i coraz większe migotanie obrazu. Niewielka poprawa płynności ruchu, jeśli wstępuje, jest obarczona dużo bardziej niepożądanymi i odczuwalnymi negatywnymi skutkami.
Podobny mechanizm (BFI) stosują od dawna inne firmy ale u nich działa to zdecydowanie lepiej.
Stuttering wynika z tego bardzo niskiego czasu reakcji pikseli, czego efektem jest to że 1 klatka obrazu widoczna jest przez dłuższy czas. LCD mają wolniejszy czas reakcji, więc przejście pomiędzy poszczególnymi klatkami jest płynniejsze. (motion blur)
Wyżej miało być:
Każde inne ustawienia poza „Wyłączony”, wprowadza…
Do wad warto jednak dodać dźwięk. Tak jak Pan napisał, jakiś zalążek niskich tonów się pojawia ale jest on faktycznie „jednotonowy”. Wyżej wyczuwam akustyczną dziurę (w okolicy 500 Hz) i nagle pojawiają się średnie tony i wysokie ale: wyraźnie słychać, że ich źródło jest umieszczone za telewizorem ale co gorsza, średnie i wysokie są dość podłej jakości, niczym z plastikowych głośniczków za 5 zł. Całościowo, dźwięk brzmi albo jako tako albo tragicznie (w zależności od ścieżki dźwiękowej). Osobiście wolałby bardziej spójny jakościowo dźwiek, choćby nawet kosztem dołu pasma.
Do wad bym dodał też, bardzo małą ilość wolnej pamięci na instalowanie aplikacji (jedynie 0,8 GB). W dzisiejszych czasach to zdecydowanie za mało.
Panie Tomaszu , który tv by Pan bardziej polecił do filmów i sportu : 77 lg c1 czy 77 sony a80j ? Chce wymienić oled tv na większy , bo posiadam 65 gz950 po kalibracji i bardzo obawiam się zmiany marki tv
Witam Panie Tomaszu, kiedy planowana jest recenzja Telewizora Philips 55PUS9206/12? Nigdzie nie ma recenzji tego telewizora (nawet na zagranicznych forach), co jest rzeczą bardzo podejrzaną…
Procedura naszych testów TV nie należy do najkrótszych, ale jest dokładna i pozwala na dobry wybór nowego telewizora. Z tego względu nie mamy możliwości przetestowania wszystkich modeli z danego roku, jednak staramy się by jak najwięcej testów było modeli proponowanych przez użytkowników naszego portalu.
Dziękuje za odpowiedz. W takim razie pytając nieco wprost – czy recenzja modelu Philips 55PUS9206/12 jest planowana jeszcze w tym roku?
Niestety może to być niemożliwe w tym roku.
Proszę o doradzenie w zakupie tv 48-50 cali.
Potrzebuję bardzo dobrego tv do oglądania codziennej tv, filmów, sportu. Chcę aby obraz był płynny, bez zakłóceń, dobre odwzorowanie czerni i bardzo dobry dźwięk, słyszalny , nie przytłumiony. Potrzebuję dostępu do aplikacji i internetowej tv.
Cena mnie zbytnio nie interesuje. Ma to być dobry tv z wyrazistym dźwiękiem.
Obraz płynny? To zdecydowanie nie LG C1. Jak ktoś jest wrażliwy na płynność ruchu, to nie będzie zadowolony z tego TV w codziennym użytkowaniu (jedynie na demkach wszystko ładnie wygląda).
Kolega Maciej wyżej dobrze pisze.
Z 55″ mogę polecić SONY XR-55A90J. W rozmiarze 48-50″ wybór jest ograniczony (nie robi się wyższych modeli w tak małym rozmiarze).
Mam C1 65 cali i nie wiem o czym piszesz, obraz jest miodny jak skurw….Sony ma słaby serwis, no i słynna sprawa z wypaleniem u emeryta. Poza tym jest za drogi do jakości.
Najlepsze wrażenia zapewni połączenie dobrego soundbaru i telewizora klasy OLED 120 Hz. W jasnych pomieszczeniach z bezpośrednim światłem na telewizor warto również sprawdzić telewizory o jaśniejszych matrycach LCD VA.
C1 48 cali czy C1 55 odległość 2 metry
Dziękuję za inspirację, chciałem kupić 55″ ale pójdę do 48″ (audytorium 2,5m). Mam też w grze Philips OLED 806, więc miejmy nadzieję, że będzie test. Dziękuję za świetne testy, Panie Chmielewski. Renus (Czechy)
Przy odległości ok 2,5m 48″ jest za małe i to bardzo za małe. Do takich odległości poleca się nawet 65″ i ja również tak uważam. Polecam minimum 55″, tym bardziej, że różnica cenowa jest mała.
Cześć, A jakby ktoś sie pokusił o porównanie LG OLED48C1 (recenzowany) do KE-48A9 (oba 48cali), to co byłoby 'lepsze’? Do Netflixa, UPC i PS4(lub może PS5) w wymiarze 5-6 godzin w tygodniu? Pomijając budżet? Głównie martwią mnie odblaski i jasność w jasnym(ale nie nasłonecznionym) pokoju?
Dzień dobry Panie Tomaszu,
czy można zakładać, że większa wersja omawianego telewizora, czyli LG OLED55C12LA będzie miała podobną jakość odtwarzania? Wiem, że bez pełnego testu ciężko o dokładna informację, nie chodzi mi natomiast o szczegóły, a o przydatność do oglądania sportu (+ sporadycznie filmy na neflix)
Chociaż nie testowałem jeszcze tego modelu, to na podstawie wcześniejszych doświadczeń z innymi OLED-ami LG (A1, B1, CX, C9 itd.) można z dużą dozą pewności założyć, że telewizory te będą bardzo podobne, jeśli nie identyczne. Jedyne różnice będą moim zdaniem wynikać z różnych partii produkcyjnych oraz różnych fabryk (Korea lub Chiny).
Dziękuję Panu serdecznie!
telewizor nie dopracowany z pracą z aplikacjami… NETFLIX zrobiony tylko pod Dolby Vision a HDR poszedł w odstawke… HDR to bajka w aplikacji z TV…. poprostu jej nie ma
Mam pytanie czy ograniczenia przepustowości HDMI 2.1 ( 1190 MHz ) mogą zostać usunięte przez producenta aktualizacją systemu ?
Dlaczego złącze common zostało pominięte na liście??
BARDZO SPÓŹNIONE RECENZJE TVS ! DOCENIAM ŻE SĄ PROFESJONALNE ! RECENZJE SĄ DLA TYCH CO NIE KUPILI KRÓTKO PO PREMIERZE, A RACZEJ DLA TYCH CO WSTRZYMUJĄ SIĘ ZAKUPEM CO NAMNIEJ 6 MIESIĘCY ALBO DŁUŻEJ, WTEDY MOŻE BĘDZIE RECENZJA TVS KTÓRYM OSOBA JEST ZAINTERESOWANA. CZEKAŁEM NA RECENZJE TVS LG OLED55C1, OLED65C1, PHILIPS 48OLED806, 65OLED806, ALE NIESTETY SIĘ NIE DOCZEKAŁEM. MAM NADZIEJĘ ŻE W TYM ROKU BĘDZIE WIECEJ RECENZJI I O WIELE SZYBCIEJ. NIE MA IDEALNEGO TV SĄ PLUSY I MINUS ! SZYBSZA RECENZKA MOŻE SKUTKOWAĆ WIĘKSZYM POPYTEM !
Zakupiłem tv Oled48C1 i po krótkim czasie dostrzegłem z tyłu telewizora w górnej części ( nie na obudowie ) jakąś folię i nie wiem co to jest czy tą folię się zdejmuję. Folia ma w kilku miejscach wycięte dziurki i w jednym miejscu ma skazę przetartą folię. Proszę o pomoc.
Kupiłem Lg Oled48C1 i na dolnej ramce na całej długości w odstepach są jakieś dziwne kreski i nie wiem co to jest. Na początku myślałem że jest to po prostu zabrudzenie po odklejeniu folii, ale jednak nie jest to zabrudzenie. Przecierałem to wilgotną szmatką i nie schodzi. Na waszych telewizorach Lg Oled48C1 też w dolne części są kreski ? Trzeba z bliska patrzeć bo na pierwszy rzut oka ciężko to dostrzeć. I do tego gdy lekko naciskam w prawym rogu to matryca się wciska i wydaje dźwięki. Jakieś wady fabryczne mają te telewizory.
Może być kilka powodów takiego działania, źródłem może być też sam sygnał lub niskiej jakości kabel HDMI.
Możesz sprawdzić picture test opisany na:
https://www.lg.com/us/support/help-library/horizontal-or-vertical-lines-tv-CT10000018-1387209695776
Źle mnie zrozumiałeś te kreski są na dolnej ramce i są od nowości , gdy tylko odkleiłem folię. Znalazłem zdjęcie w internecie tutaj masz link bardzo proszę się zapoznaj u mnie jest tak samo Lg Oled48C1 będę wdzięczny za wyjaśnienie co to jest za wada fabryczna.
Sprawdziliśmy przesłany przez Ciebie link, to rzeczywiście wygląda jak skaza na ramce. Najlepiej skontaktuj się z sklepem w sprawie wymiany na egzemplarz bez wady fabrycznej.
Dziękuję bardzo za zdjęcia. To rzeczywiście ciekawy przypadek. Modelu 48C1 już nie mamy na warsztacie, ale jestem na 100% pewien, że nie miał on tego typu pasków. Inne modele OLED-ów LG również ich nie miały. Także i najnowszy 42C2, którego teraz testuję jest wolny od ww. pasków i jest to w ogóle pierwszy przypadek, z którym się spotykam. Całkiem możliwe, że jest to wada produkcyjna. Proponuję złożyć reklamację, bo są do niej podstawy.
Ostatnio będąc na tropie nowego TV stałem się fanem Pańskich rzetelnych recenzji. Po długich poszukiwaniach Świętego Grala najbliżej mi do LG 55C1. Mam jednak pewien dylemat związany z potencjalną współpracą tego modelu z NAS. TV kupuję głównie pod wieczorne kino z Netflixa, jednak czasem korzystam również z serwera stąd mam kilka pytań.
Czy współpraca TV z NAS opiera się na prostym DLNA, czy może wymaga instalacji dodatkowych brandowych aplikacji na serwerze i TV ?
Czy formaty, które Pan wymieniał pisząc o USB są czytane również z serwera i czy TV czyta również napisy ?
Będę bardzo wdzięczny za pomoc, pozdrawiam.
Ostatnio są sprzedawane telewizory C11 i C12 z końcówką LB zamiast LA. Czym one się różnią ?
Oba modele różnią się kolorem obudowy. C12LB jest modelem zaktualizowanym na 2022 rok.
Będę dociekliwy. A na czym ta aktualizacja na rok 2022 polega ? Co dodano, co ulepszono ?
C21 (i C22) to model na 2022 rok. C11 i C12 to seria C1 czyli z 2021 (różnią się kolorem tylnej ścianki: C11 jest z tyłu czarny a C12 z tyłu biały).
Telewizor C1 ma trzy gniazda USB. Czy wszystkie są takie same ? Jaka jest ich maksymalna obciążalność ? 1A / 0,5 A ? Wszystkie są 2.0 czy 3.0 ? w instrukcji zer info na ten temat.
Jak odczytać datę produkcji omawianego telewizora ?
Jak sprawuje się moduł CI+ kablowki w LG C1? (w dowolnymm rozmiarze, ewentualnie w innym podobnym modelu LG 2021/2020)
Chodzi głównie o stabilność pracy i szybkość przełączania kanałów, najlepiej w porównaniu np. z dekoderem HD PVR np. z Vectry…
…albo w porównaniu z dvb-t2.
Dziękuję z góry za odpowiedź.
(dokończenie wcześniejszego postu)