Geex » Recenzje » Test i recenzja odkurzacza Dreame R10 PRO – PROfesjonalnego pogromcy brudu

Test i recenzja odkurzacza Dreame R10 PRO – PROfesjonalnego pogromcy brudu

Sabina Dobrzanowska

9 miesięcy temu, 8 sierpnia 2023

18 lipca 2023 roku miała miejsce premiera nowych odkurzaczy marki Dreame z serii R. Mają one najprawdopodobniej zastąpić w przyszłości znaną i lubianą serię T. Podstawowym modelem nowej odsłony odkurzaczy jest Dreame R10. Następnie mamy Dreame R10 PRO – mocniejszy od poprzednika. A największą moc ssącą ma odkurzacz Dreame R20. Modele różnią się między sobą jeszcze wieloma cechami. Takimi jak np. cena, wydajność, wyposażenie, montaż, ładowanie w bazie czy kolor. Mnie przyszło przetestować pośredni model. Zatem jeśli chcecie dowiedzieć się więcej na temat odkurzacza Dreame R10 PRO, to zapraszam do lektury.

Dream… Dreame

Marka Dreame specjalizuje się m.in. w robieniu urządzeń sprzątających. A robi to naprawdę bardzo dobrze. To widać, słychać i czuć nie tylko w nowym modelach, ale również ich poprzednikach. Prywatnie jestem szczęśliwą posiadaczką odkurzacza pionowego Model T20, z którego jestem bardzo zadowolona. Wcześniej sprzątałam tradycyjnym odkurzaczem, który momentami doprowadzał mnie do pasji. Ale to już przeszłość.

Bardzo lubię odkurzacze pionowe i roboty sprzątające tej firmy. Są ładne, funkcjonalne, mają świetne wyposażenie i dużą moc ssącą. Ale to nie wszystkie zalety ich produktów. Przekonajcie się, co zaoferowali w modelu Dreame R10 PRO.

Dreame R10 Pro

★★★★★★ (1)

Typ odkurzacza: Pionowy

Moc silnika: 425 W

Filtr wylotowy: EPA

Zasilanie: Wbudowany akumulator

929,00 zł

Minimalistyczna i funkcjonalna elegancja

Odkurzacz pionowy Dreame R10 PRO jest po prostu ładny. Świetnie prezentuje się zarówno w akcji, jak i na ścianie. Niepodobna przejść obok niego obojętnie. Jest subtelnie zaprojektowany bez żadnych udziwnień. Jest to zdecydowany plus. W tym modelu postawiono na minimalistyczną, ale maksymalnie funkcjonalną elegancję.

Model ten nie posiada wyświetlacza LED, jak np. wspomniany Model T20 w którym Diody na ekraniku informują nas o poziomie naładowania baterii oraz mocy ssącej. Przyznam szczerze, że ten brak mnie trochę zdziwił. Co prawda, nie jest to niezbędna funkcja, ale przyzwyczajona do takiego wyświetlacza, miałam poczucie jakiegoś braku, gdy odkurzałam Dreame R10 PRO. Ale szybko przywykłam do takiego stanu rzeczy. Musiałam zapamiętać, że stan naładowania baterii znajduje się poniżej na akumulatorze, a zmiana trybu pracy odbywa się zupełnie inaczej.

W miejscu, w którym mógłby być wyświetlacz, znajduje się przełącznik siły ssącej oraz blokada pracy urządzenia. Jestem zwolenniczką ciągłej pracy odkurzacza, co oznacza, że przycisk blokady miałam cały czas włączony. Dzięki temu nie musiałam trzymać spustu, tylko spokojnie sobie sprzątać.

Urządzenie wygląda na droższe niż jest w rzeczywistości. Wykonany jest z materiałów bardzo dobrej jakości. A jako dowód na to podam, że moja niezręczność podczas pośpiechu, powodowała wielokrotnie nieco zbyt mocne uderzenia o meble. Ku memu zdziwieniu Dreame R10 PRO, wyszedł z tego cały. Zatem wytrzymałe to śliczne urządzenie.

Waga odkurzacza wynosi 1,65 kg. Tak więc należy do lekkich urządzeń sprzątających. Choć po godzinie odkurzania moja ręka była już trochę zmęczona, ale może mam po prostu słabe ręce.

Urządzenie poza estetycznymi zaletami ma także wiele funkcjonalnych właściwości. A jakie to są, to dowiecie się, czytając poniższe akapity.

Najważniejsze cechy Dreame R10 PRO:

Przeznaczenie: Odkurzacz domowy

Rodzaj odkurzacza: Bezworkowy

Moc silnika :425 W

Moc ssania: 20 AW

Pojemność worka/zbiornika: 0,6 l

Zasilanie: Wbudowany akumulator

Pojemność akumulatora: 3000 mAh

Odłączany odkurzacz ręczny: Tak

Czas działania: 65 minut

Zestaw Dreame R10 PRO

Zawsze można się przyczepić do braku jakiegoś przydatnego elementu, który nie został dołączony do wyposażenia. Każdy może za takowy uważać coś innego. Jedni mogą mieć na myśli, np. giętką rurę będącą przedłużeniem odkurzacza. A inni – nakładkę mopującą. Wszystko zależy od naszych potrzeb. Czy unbox Dreame R10 PRO zadowoliłby Was? Sprawdźcie sami. Zatem w pudle znajdziemy:

Głowicę urządzenia z silnikiem i zbiornikiem na kurz. Sam ten element waży 1,65 kg. Fajnie wyprofilowana. Dobrze siedzi w dłoni. Dzięki niej komfortowo się prowadzi odkurzacz.

Wielofunkcyjna szczotka (uniwersalna) – podstawa ssąca z dwiema diodami LED. Jedna informuje nas o poziomie naładowania baterii, a druga o trybie pracy odkurzacza. Innowacyjna szczotka o kształcie litery V, gwarantuje lepsze zbieranie brudu. Bowiem dostosowuje się do każdej powierzchni. Dzięki specjalnym zębom zapewnia też, niezaplątywanie się w nią włosów, w szczególności długich, jak moje. Sierść pupili usuwa skrupulatnie.

Miękka szczotka walcowa – zaprojektowana do zadań specjalnych, żeby lepiej zgarniać zanieczyszczenia przy krawędziach. Stworzona do rozprawiania się z rozsypanymi na podłodze produktami spożywczymi takimi jak: płatki owsiane, kasza, kawa, musli itp. Kształt walca i miękkie włosie pozwalają na łatwą przyczepność wymienionych rzeczy, które szybko są transportowane do zbiornika na zanieczyszczenia. A my możemy cieszyć się czystą podłogą.

Mała elektroszczotka – z jej pomocą pozbędziemy się roztoczy z materacy. Usuniemy także sierść z sofy i foteli. Bardzo przydatna rzecz, w szczególności dla posiadaczy pupili. Szczotka bez wysiłku zbierze też granolę, płatki owsiane, sól i inne zanieczyszczenia. Zobaczcie to na własne oczy.

Dysza z wysuwaną końcówką zakończoną miękkim włosiem – szczotka do mebli i rzeczy typu klawiatura. Bardzo dobrze usuwa brud także ze stołu.

Teleskopowa ssawka szczelinowa zakończona włosiem – usuwa zanieczyszczenia z trudno dostępnych miejsc. Jest wysuwana. Na zdjęciach możecie zobaczyć, jak długa jest w porównaniu do rury segmentowej. A na filmiku, jak zwinnie się wygina.

Rura segmentowa – element łączący odkurzacz ze szczotką elektryczną. Typowa dla urządzeń tego typu. Choć z obiecującym napisem.

Ładowarka – standardowa jak do innych odkurzaczy pionowych. Tak więc nie ma możliwości ładowania baterii w bazie.

Uchwyt ścienny – składają się na niego: podstawa, dwie śruby, dwa kołki rozporowe i naklejka. W zasadzie to prosty klips, do którego nie możemy przyczepić akcesoriów.

Prosta obsługa odkurzacza

Wszystkie akcesoria łączy się w sprawny sposób. Przy każdym dodaniu elementu do odkurzacza, musimy usłyszeć kliknięcie. Wtedy będziemy mieć pewność, że szczotka została właściwie przymocowana.

Obsługa urządzenia jest prosta. Dreame R10 PRO nie sprawi nikomu kłopotu. Włącza się go za pomocą przycisku (spustu), który został wbudowany w rączkę urządzenia. Za każdym, gdy go włączałam, czułam się, jakbym naciskała spustu pistoletu. To mi się podoba. Lubię takie poręczne rozwiązania. Opcje będą czytelne nawet dla osoby, która będzie miała pierwszy raz do czynienia z takim przedmiotem.

Istota odkurzacza pionowego

Najistotniejszym elementem Dreame R10 PRO jest silnik, którego moc to 425 W. To jemu urządzenie zawdzięcza dużą siłę ssącą do 20 000 Pa. Obroty silnika sięgają 108 000 na sekundę. Dzięki temu mamy pewność, że odkurzacz sprzątnie nam sprzed nosa nawet uciążliwy brud.

Dreame R10 PRO jest odkurzaczem cichszym niż modele z serii T. To mi się bardzo spodobało, bo jestem człekiem wrażliwym na dźwięki i nie przepadam za głośnymi urządzeniami.

Wydajność Dreame R10 PRO

Efektywne odkurzanie jest możliwe dzięki akumulatorowi o pojemności 3000 mAh. Jest wymienny, więc możemy dokupić drugi, jeśli poczujemy taką potrzebę.

Czas ładowania wynosi 4 godziny. Akumulator ładujemy za pomocą ładowarki. Nie ma możliwości w stacji. Dla mnie to nie było zaskoczeniem, bo swój Dreame T20 również muszę w ten sposób ładować.

Niezawodny system filtracji

Wysoką skuteczność mamy również na poziomie filtracji. Dreame R10 PRO został zaopatrzony w filtry HEPA i pięciowarstwowy system filtracji, usuwający prawie 100% zanieczyszczeń. A gwoli ścisłości 99%. Możemy być spokojni o to, że wszelkie cząsteczki nawet drobnego kurzu zostaną w pojemniku do tego przeznaczonym. Zatem powietrze w sprzątanym pomieszczeniu będzie czyste. Zbiornik na kurz o pojemności 0,6 l opróżnia się szybko, łatwo i skutecznie. Wystarczy nacisnąć na guzik, by wysypać z niego wszelki brud.

Jak odkurza Dreame R10 PRO?

Sprzątanie z tego typu odkurzaczami, jakim jest nowy model Dreame to czysta przyjemność. Bowiem człowiek przy sprzątaniu nie namacha się, jak z tradycyjnym odkurzaczem, nie wspominając o odkurzaczu typu Henry. Niewygodnie się prowadzi niezgrabne i przewodowe urządzenia sprzątające. Czego nie można powiedzieć o smukłych, zwinnych i bezprzewodowych odkurzaczach pionowych.

Przy słabym oświetleniu pomoże nam dioda LED, w którą wyposażona jest szczotka uniwersalna. Emituje białe światło pod kątem 90 stopni. Nie będę ukrywała, że jest to element, który sobie cenię, bo nie w każdym pokoju w domu mam na tyle silne światło, by dostrzec każdą drobinę kurzu. Za przykład może posłużyć piwnica, w której wkręcone są słabe żarówki. Bezpośrednie światło padające z elektroszczotki na brud pomaga w całości go usunąć. A w zależności od poziomu zabrudzenia możemy wybrać trzy różne siły ssące.

Tryby pracy urządzenia:

Eco – z tą mocą możemy sprzątać aż do 65 minut. Poziom mocy ssącej przystosowany raczej do niewielkich zabrudzeń. Ze sporą ilością sierści na dywanach możemy mieć problem. Tak więc najlepiej nadaje się do codziennego ogarniania domu. Choć byłam zaskoczona, jak dobrze poradził sobie z nie takim łatwym brudem. Zresztą sami zobaczcie na poniższym filmiku.

Medium – odkurzacz jest w stanie pracować do 30 minut. Bardzo dobrze usuwa za pierwszym przejściem wiele wszelkiego typu zanieczyszczeń. Bez problemu poradzi sobie z wchłonięciem w swoje czeluści ryżu, drobnych kamyczków czy też granoli.

Turbo – najwyższa i najskuteczniejsza siłą ssąca zapewni nam zaledwie do około 9 minut odkurzania. Bardzo skuteczna siła, idealna do uporczywego brudu i mnóstwa sierści.

Przełącznik trybów pracy znajduje się na obudowie. A wygląda tak:

Po naciśnięciu włącznika odkurzacz pracuje w trybie ciągłym. Możemy też stale trzymać guzik, ale nie uważam, by w większości przypadków była taka konieczność. Zdecydowanie wygodniej jest chwycić urządzenie poniżej spustu. Sprzątanie jest wtedy absolutnie komfortowe i nie wymaga zbędnych czynności.

Dreame R10 PRO odkurzy nie tylko dom

Samochód także możemy oczyścić z zanieczyszczeń dzięki ręcznej, mniejszej wersji odkurzacza, pozbawionej rury segmentowej. Urządzenie umożliwia sprzątanie nie tylko materiałowych siedzeń, ale także tych ze skóry. W obu przypadkach jest równie efektywny. Zresztą sami zobaczcie.

Takim sprzętem można też łatwo i szybko posprzątać taras. Nie trzeba się męczyć z miotłą.

Poniższy filmik przedstawia dywan imitujący trawę (powiedzmy), który skutecznie został wyczyszczony przez Dreame R10 PRO, kolejno w trzech trybach pracy: eco, medium i turbo.

Jak już wcześniej wspomniałam, odkurzacz usunie brud z wielu rzeczy, nie tylko mebli. Takim przedmiotem, który jest ciągle oblepiony sierścią, jest legowisko psa. Bez pionowego i ręcznego urządzenia sprzątającego, ciężko jest utrzymać łóżeczko pupila w nawet względnej czystości, a już w szczególności w przypadku długowłosego psa czy kota.

Odkurzający w ciemnościach

Z Dreame R10 PRO rozprawimy się z brudem nawet w nocy. Uniwersalna szczotka urządzenia została wyposażona w diody LED. Dzięki czemu możemy odkurzać nawet po ciemku. Dla testów i dla Was nie omieszkałam nie powziąć takiej próby. A jej efekty możecie sprawdzić, oglądając filmik.

Odkurzacz Dreame R10 PRO – po PROstu innowacyjny

Po użyciu pionowego i bezprzewodowego odkurzacza, sprzątanie już nigdy nie będzie lepsze. Pomijam roboty sprzątające, bowiem ich nie musimy prowadzić. Urządzenia do czyszczenia niewymagające kabli do zasilania to niezaprzeczalna wygoda, którą polecam każdemu. Urządzenie jest lekkie i zwrotne, dlatego przyjemnie się je prowadzi.

Niezawodna pomoc domowa

Ze świetnym wyposażeniem Dreame R10 PRO odkurzymy każdy zakątek domu. Zmyślnie zaprojektowane szczotki do zadań specjalnych pomogą nam usunąć brud nie tylko z podłóg i dywanów, ale także z futryn, ścian i różnych rzeczy.

Z Dreame R10 PRO nawet osoba, która nie przepada za odkurzaniem, może je polubić. Bowiem nawet sprzątanie może być przyjemne i relaksujące. A efekty po nim satysfakcjonujące.

Sprawdźcie odkurzacz pionowy Dreame R10 PRO w sklepie al.to

Minusy

Czas ładowania
Brak wyświetlacza LED
Uchwyt ścienny

Plusy

Moc ssąca
Podstawowa szczotka w kształcie litery V
Szczotka walcowa
Mini elektroszczotka
Dioda LED przy szczotce głównej
Elastyczna szczotka teleskopowa
Cicha praca

Ocena redakcji

8/10

Sabina Dobrzanowska

Miłośniczka zwierząt i dobrego jedzenia. W kuchni uskutecznia od niedawna kuchnię wegańską. Wielbicielka „Twin Peaks” i amerykańskiej wersji „The Office”. Oto seriale, do których najczęściej powraca.

Komentarze (3)

Rafał · 9 miesięcy temu

Spoko, ale u mnie by się stał i kurzył. Za leniwy jestem, irobota włącze i odkurzanie mam z głowy.

Odpowiedz

D. · 8 miesięcy temu

niezły test ,
chyba to lepszy wybór niż t20 ?

+ dodatkowa szczotka głowna
+ cichszy
+ oswietlenie
+ lepszy aku ?

– troche mniejsza moc
– brak rury elastycznej
– troche drozszy

Odpowiedz

Sławomir · 6 miesięcy temu

Ciekawie na ile wystarczy bateria ma średnim trybie pracy,te zabawki ślicznie zapakowane mnie nie przekonują za bardzo.Zamowiłem taki ale mam mieszane uczucia.

Odpowiedz

Test i recenzja odkurzacza Dreame R10 PRO – PROfesjonalnego pogromcy brudu

Sabina Dobrzanowska

Dream… Dreame

Minimalistyczna i funkcjonalna elegancja

Najważniejsze cechy Dreame R10 PRO:

Zestaw Dreame R10 PRO

Prosta obsługa odkurzacza

Istota odkurzacza pionowego

Wydajność Dreame R10 PRO

Niezawodny system filtracji

Jak odkurza Dreame R10 PRO?

Tryby pracy urządzenia:

Dreame R10 PRO odkurzy nie tylko dom

Odkurzający w ciemnościach

Odkurzacz Dreame R10 PRO – po PROstu innowacyjny

Niezawodna pomoc domowa

Minusy

Plusy

Ocena redakcji

Sabina Dobrzanowska

Komentarze (3)

Powiązane wpisy: