Komentarz do benchmarków
Jakościowo zarówno karta graficzna jak i procesor wywierają dobre pierwsze wrażenie. Widać, że współpracują ze sobą w wyjątkowo dobrej symfonii, a zjawisko bottlenecka (wąskiego gardła), w którym CPU lub grafika są za słabe, aby ze sobą współpracować, nie występuje. Kultura pracy podzespołów stoi na znakomitym poziomie, a osiągane temperatury pod obciążeniem nie są jakieś zawrotne. Duże zastrzeżenie mam jednak do wentylatorów – tych dodatkowych mających schładzać wnętrze obudowy, ale o tym za moment.
Dodam tylko, że testy przeprowadzałem na monitorze Alienware AW2521HFL przy 1080p. Jednak patrząc na wyniki, nie ulega wątpliwości, że 1440p także zostałoby świetnie obsłużone. W niektórych grach pokusiłbym się nawet na komfortowe granie w 4K oczywiście przy zoptymalizowanym DLSS 2.0, co zagwarantowałoby ucztę dla oczu na miarę naszych czasów.
Zdecydowanie zaskoczył mnie Cyberpunk 2077 gdzie jak mogliście zauważyć nie było dużej różnicy wydajnościowej pomiędzy wyłączonym a włączonym Ray Tracingiem. Natomiast różnica była kolosalna w aspekcie wizualnym. Odbicia promieni światła świetnie prezentowały się na futurystycznych kałużach czy ulicach Night City.
Wyciszenie
Sama obudowa posiada stosunkowo zamkniętą konstrukcję, lecz przez wycięte otwory wentylacyjne na zewnątrz przedostaje się sporo hałasu. Najgłośniejszymi elementami całego zestawu są, jak już wcześniej wspomniałem, wentylatory zamontowane w obudowie. Niestety niewielkie możliwości konfiguracji krzywej pracy chłodzenia oferowane przez Alienware Command Center za dużo nie pomagają. Raczej bez wymiany przedniego wiatraka i chłodzenia na procesorze raczej uzyskanie większej ciszy będzie awykonalne.
Jeśli chodzi o konkretne wartości to w stanie spoczynku, gdy przeglądamy Internet czy oglądamy filmy, komputer wydaje z siebie jedynie 40 dB. Inaczej już się sprawa ma podczas grania w gry, kiedy wnętrze obudowy zdecydowanie bardziej nagrzewa. Najwyższa wartość, jaką udało mi się zarejestrować podczas obciążenia, wynosi 56 dB.
Otrzymałem także informację, że jedynie ten model gamingowej skrzynki od Alienware posiada głośniejsze wentylatory. Lepsze, a co za tym idzie droższe konstrukcje z RTX 3080 i 3090 na pokładzie, są wyposażone w chłodzenie wodne. Zatem jeśli ktoś z Was ceni sobie ciszę i spokój, warto byłoby dorzucić trochę do budżetu i zainwestować w jeszcze wydajniejszy, a zarazem cichszy produkt.
Ten artykuł to dobre przypomnienie na to iż nie można ufać marketingowca. Ewidentnie wciskasz kite niekumatym.
Zacznijmy od obudowy, tani badziew oklejony plastikiem. Wentrylator malutki, bez możliwości rozbudowy, jakoś krzywo przykręcony? To chyba nie jest wentylator pod AMD? Tam w środku musi się gotować. Szczególnie jak weźmiemy pod uwagę że Ryzen5800, wg oficjalnych informacji od producenta, są zaprojektowane tak że 90C to norma. Tam w środku jest piec. Nawet nie ma możliwości wmontowania porządnego wentylatora bo zasilacz przeszkadza… To coś jest nie praktyczne. Powinno się to odradzać a nie chwalić… ale rozumiem, klient zapłacił za pozytywna recenzje. Oliwier, weź się za uczciwa robotę zamiast naciągać ludzi…