Zapraszamy do lektury kolejnego odcinka z cyklu recenzji najnowszych telewizorów marki Samsung na rok 2020. Tym razem kolej na QLED-a z drugiej od dołu serii Q7xT. To bardzo ważny model w gamie telewizorów koreańskiego producenta, bowiem pełni rolę modelu granicznego. A o co w tym chodzi oraz dlaczego jest on tak ważny, przeczytacie poniżej w mojej szczegółowej recenzji.
Samsung QE65Q74TA jest telewizorem LCD z ekranem o rozdzielczości 3840 na 2160. W trakcie testu pracował pod kontrolą oprogramowania w wersji 1115. Testowałem telewizor w sprzętowej wersji nr 1 (Version No. 01).
Podobnie jak u wszystkich tańszych modeli, obudowę QE65Q74TA wykonano z tworzywa sztucznego. Ekran spoczywa na centralnej podstawie, składającej się z solidnej nogi oraz stopy w kształcie litery „T”. Jakość elementów oraz ich spasowanie można uznać za akceptowalne, chociaż w tej klasie aż prosi się o metal.
Na szczęście metalowy jest pilot. I to właśnie nim seria Q74T różni się od „zwyczajnej” Q70T (tej z plastikowym pilotem). Niby jest to drobna zmiana, ale wierzcie mi – sprawia dużą subiektywną różnicę w kontakcie z telewizorem. Mamy wrażenie obcowania z produktem niemalże luksusowym (co ciekawe, metalowego pilota mają też pokrewne serie Q75T i Q77T).
Szerokość bocznego obramowania ekranu wynosi 9 mm, a szerokość samej ramki – 3 mm. Z kolei szerokość podstawy to 84,3 cm.
Niestety, błyszczący przód stopy może odbijać światło lamp w stronę widza, ale zależy to oczywiście od rodzaju oświetlenia w danym pomieszczeniu. Przy centralnej lampie sufitowej w pomieszczeniu testowym było to jednak aż nazbyt widoczne. Co innego przy zgaszonym świetle.
W telewizorze zastosowano wyświetlacz LCD typu VA. Jest to matryca oznaczona jako 65A1AU7RT, będąca najprawdopodobniej produktem Samsung Display.
Główną zaletą matryc typu VA jest kontrast – wyższy niż w matrycach typu IPS czy ADS.
Termogram pokazuje, że zastosowano podświetlenie krawędziowe, czego dowodem jest silna emisja ciepła od poziomego paska diod LED na dole ekranu.
Z kolei w znacznie lepszym trybie film, średni błąd odwzorowania testowej próbki kilkudziesięciu barw wyniósł 5,7.
Choć nie jest to ani najlepszy, ani najgorszy wynik, widać, że podświetlenie Dual LED nie daje tak dokładnej reprodukcji barw jak wcześniejsze rozwiązania. Wystarczy powiedzieć, że następny w gamie model z serii Q80T (czyli „oczko” wyższej od Q7XT) ma średni błąd reprodukcji barw niemal… dwa razy mniejszy.
Temperatura barwowa bieli w trybie film wyniosła 7496K, a więc była niemal 1000 kelwinów wyższa od normy. W subiektywnej ocenie ogólną reprodukcję barw na wprost ekranu w ustawieniach fabrycznych przez QE65Q74TA oceniam jednak pozytywnie, choć nie w pełni nasycone odcienie czerwieni mają jednak nieco zbyt małe nasycenie w stosunku do normy (co ciekawe, 100-procentowa czerwień jest nasycona dobrze).
Pod kątem w poziomie kolory lekko bledną i ciemnieją, co jest typowym zjawiskiem w konwencjonalnych matrycach typu VA.
Pokrycie przestrzeni UHDA-P3 (CIExy) wyniosło 89%, co potwierdza możliwość wyświetlania poszerzonej palety barw w materiałach HDR. Mimo to od telewizora wyposażonego (podobno) w kropki kwantowe oczekiwałem jednak lepszego wyniku.
Błędy reprodukcji barw RGBCMY były jednak nieco wyższe niż w 55Q80T i 55Q64T.
Współczynnik kontrastu ANSI wyniósł 4822:1. To bardzo dobry wynik, który gwarantuje ciemną czerń do oglądania w warunkach kina domowego. Co ciekawe, QE65Q74TA nie gubił tak bardzo szczegółów w ciemnych partiach obrazu, jak to robił na przykład ubiegłoroczny 55Q70R. Brawo!
Mimo to opcję szczegóły cieni zalecam przestawić z „0” na „3”, bowiem poziom czerni jest niewłaściwie ustawiony. QE65Q74TA stosuje globalne przyciemnianie (frame dimming), ale niezbyt agresywnie i bez negatywnego wpływu na napisy. Wygasza też całkowicie podświetlenie, gdy dostaje pełnoekranową czerń.
Ciemne sceny wyglądały dobrze lub bardzo dobrze, co widać na zdjęciach poniżej, choć dało się też zauważyć, że pasy na dole i górze ekranu nie były tak ciemne jak np. w 55-calowym modelu z serii z wygaszaniem wielostrefowym (55Q80T).
Uwaga! Aby zobaczyć szczegóły, poniższe zdjęcia proszę oglądać w ciemnym pomieszczeniu i/lub przy dużej lub nawet maksymalnej jasności wyświetlacza.
I jeszcze jedna partia:
Jeśli chodzi o luminancję, to telewizor był wyraźnie jaśniejszy niż 55Q64T, bowiem w trybie pełnoekranowym zmierzyłem następujące wartości:
Zalecany poziom jasności do kina domowego SDR (ok. 120 cd/m^2) zapewnia ustawienie opcji jasność na 15/50.
W trybie HDR na planszy 10% maksymalna luminancja po trzech minutach pomiaru wyniosła 556 cd/m^2.
To ponad 50% więcej niż w 55Q64T, dzięki czemu podczas oglądania materiałów z szerokim zakresem dynamiki tonalnej nie tylko było czuć „zapach” (jak w 55Q64T), lecz także i „smak” HDR-u. A zatem, jeżeli ktoś myśli poważnie o treściach HDR, lecz nie chce wydawać fortuny na model flagowy, QE65Q74TA jest ze wszech miar godny polecenia. Mimo że (już tradycyjnie) telewizor ten rozjaśnia średnie szarości, ogólnie dobry HDR to jedna z głównych zalet Samsunga QE65Q74TA. Inną, nie mniej istotną, jest:
Czy miało to pozytywny wpływ na ostrość obrazów ruchomych? Bezdyskusyjnie! Ruchomy obraz jest mniej rozmyty, a rozdzielczość dynamiczna wyniosła aż 950 linii (na 1080 maksimum), co jest jednym najlepszych wyników na rynku. Brawo!
Upłynnianie ruchu działało identycznie jak w 55Q64T, 65TU8502 czy 55TU8502.
Samsunga QE65Q74TA wyposażono w dwa owalne przetworniki szerokopasmowe, umieszczone w dolnej części obudowy. Membrany, już tradycyjnie, promieniują dźwięk ku dołowi. Do dyspozycji są dwa fabryczne nastawy dźwięku: standardowy i wzmocnienie. Ten pierwszy (a tylko w nim dostępne są ustawienia korektora), ma nieco zbyt matowe i stłumione wysokie tony. Z kolei wzmocnienie, jak sama nazwa wskazuje, wzmacnia pewne zakresy pasma, tj. podbija górę i dół. Dzięki temu odebrałem go jako subiektywnie lepszy, bowiem tryb standardowy jest nieco wycofany, matowy i raczej mniej atrakcyjny. W trybie wzmocnionym brzmienie jest przyjemne i atrakcyjne, z dobrze zaznaczoną linią basu. Pomimo tego przy dużym poziomie wysterowania mocny syntetyczny bas staje się spięty i mniej atrakcyjny. Szkoda, że nadal brak trybów w rodzaju „muzyka”, czy „film”, które występowały kiedyś w telewizorach tej marki. Co ciekawe, brak też trybu dopasowujący się dźwięk, który występuje w niższych telewizorach Crystal UHD.
Przy omawianiu możliwości brzmieniowych warto też wspomnieć o aktywnym wzmacniaczu głosu (AVA). Funkcja ta nasłuchuje tego, co się dzieje w pomieszczeniu, a kiedy wykryje hałas, wówczas ze ścieżki dźwiękowej wybiera tony średnie, np. ludzki glos, po to, aby go wzmocnić. Nie wzmacnia całej ścieżki, lecz tylko ludzki głos, abyśmy lepiej słyszeli dialogi. Moim zdaniem AVA działa nieźle, choć czas jej reakcji mógłby być nieco krótszy.
Jak już wspomniałem, seria Q7xT jest serią graniczną, bowiem znajdziemy w niej kluczowe rozwiązania, które nie są dostępne w niższych seriach. I nie chodzi tu tylko o matryce klasy 120Hz czy jaśniejszy HDR, lecz także o funkcje czysto użytkowe. Jedną z nich jest bardziej rozbudowany tryb Ambient (o nazwie Ambient+), który ma nie tylko nowe motywy graficzne, lecz także dodatkową animację o nazwie Relaks.
Pozostałe nowości w systemie Tizen 2020 (jak zmieniony kształt ikon głównego interfejsu) opisałem pokrótce w teście modelu 55TU7102 i aby się nie powtarzać, tam też odsyłam wszystkich zainteresowanych. Obsługa plików multimedialnych przez QE65Q74TA jest identyczna pozostałych modeli.
Warto zaznaczyć, że:
Powiem krótko: jeżeli myślisz naprawdę poważnie o czerni, kontraście, HDR-ze czy ostrych obrazach ruchomych, Samsung QE65Q74TA Cię pod tym względem nie zawiedzie. Obok bliźniaczego 65Q70T, 65Q74T jest najtańszym telewizorem Samsunga A.D. 2020 wyposażonym w matrycę klasy 120Hz oraz jasne podświetlenie, które pozwala poczuć smak HDR-u. Inaczej mówiąc, QE65Q74TA jest telewizorem granicznym, bowiem rozgranicza 60-hercową masówkę i jako-taki HDR od prawdziwych 120Hz i nieudawanego HDR-u. I choć temu telewizorowi przydałaby się kalibracja, werdykt jest tylko jeden: rekomendacja!
W teście wykorzystano program CalMAN firmy Portrait Displays.
Stanąłem przed dylematem 55 cali i model Q80t czy QE65Q74TA w 65 calach. NIe ukrywam ze wielkosc robi róznicę ale czy wybierając większą a okrojoną wersje stracę duzo na jakości względem modelu 80T? Bardzo proszę o odpowiedź.
Testowaliśmy oba modele i nieco lepiej prezentuje się Q80T ze względu na wyższą jasność w trybie HDR, a także lepsze odwzorowanie kolorów. Jeśli jednak priorytetem jest dla Ciebie wielkość to model Q74TA z całą pewnością nie zawiedzie Cię biorąc pod uwagę jakość wyświetlanego obrazu.
Ostatnie pytanie. Funkcja: Dźwięku Podążającego za Obiektem, czy soundbar wogóle wychwyci efekt tego dodatku. Czy podświetlenie krawędziowe mocno wpływa naspadek jakości obrazu w modelu 74TA?. Posiadam obecnie 6 letni model LG 49 cali UB850V 4k , w którym mocno irytuje mnie klatkowanie w treściach 4k przy dynamicznych scenach oraz wielkie pionowe ciemne pasy smocno widoczne na boisku piłkarskim czy białym tle. Czy te przypadłosci w tych telewizorach występują?
patrząc na mój 3-letni MU7002 (odwzorowanie, hdr, paleta barw) to testowany model jest tej samej klasy lub nawet nieco gorszy. To uzasadniona teza czy sama technologia kropki kwantowej lub inne udoskonalenia mogą jeą obalić?
Testowany model posiada nieco lepszą jasność w trybie HDR i lepsze odwzorowanie kolorów. Również czerń i kontrast stoją na wyższym poziomie. QE65Q74TA został wyposażony również w złącze HDMI 2.1, co zapewni pełną kompatybilność z konsolami nowej generacji.
a czy one connect ze starego modelu będzie kompatybilny, gdybym chciał go podpiąć pod model z 2020?
Zeryfikujemy tą informację i wrócimy wkrótce z odpowiedzią.
Czy ten model czyta formaty Divix ?
Nie czyta.
Dzień dobry Panie Tomaszu,
w teście tv 55q64ta ( podał Pan, że zmierzona wartość kontrastu ANSI to 5412:1. W recenzowanym modelu QE65Q74TA podaje Pan wartość 4822:1 i pisze Pan, że to dobry wynik, który przekłada się na dobrą czerń. Czy to znaczy, że wyższa wartość ANSI dla modelu serii Q60T niż dla Q70T sprawia, że to ten pierwszy ma lepszą czerń? Czy tylko wartość kontrastu ma przełożenie na czerń czy również jakieś inne parametry tv?
z góry dziękuję za odpowiedź
pozdrawiam
krzysiek
Kontrast, a właściwie współczynnik kontrastu jest ilorazem, czyli wynikiem podzielenia luminancji (jasności) bieli przez luminancję czerni. Jeżeli jasność bieli jest w obu telewizorach taka sama (w pomiarach kontrastu ANSI ustawiam ją jak najbliżej 120 cd/m^2), czyli jeżeli licznik jest taki sam, to znaczy, że im mniejszy mianownik, tym wyższy współczynnik kontrastu. W związku z tym telewizor o wsp. kontrastu 5412:1 ma ciemniejszą (lepszą) czerń niż telewizor o wsp. kontrastu 4822:1. W praktyce zauważalna różnica to 500:1 lub więcej.
bardzo dziękuję za odpowiedź. czyli w przypadku q60t vs q70t, skoro różnica jest o ponad 500:1 na korzyść q60t, to wychodzi na to, że q60t ma wyraźnie lepszą czerń niż q70t? trochę to zaskakujące, ale samsung (i inni producenci) już tak mieszają w modelach, że nie zawsze wyższa seria jest lepsza od niższej. czy w takim razie, wg Pana wiedzy, są jakieś przewagi q70t nad q60t, za które warto dopłacić (różnica w cenie nie jest b. duża), czy do wieczornego kina domowego lepszy będzie q60t (ze względu na czerń) i nie warto dopłacać do q70t? trudno się w tym gąszczu modeli połapać.
i jeszcze jedno: czym różnią się modele q70/74/75/77 itd. ?
Zacznijmy od rzeczy najprostszej: Q74T, Q75T i Q77T to odmiany/warianty handlowe serii Q70T. Najprawdopodobniej nie ma pomiędzy nimi istotnych różnic technicznych, natomiast różnice sprowadzają się do koloru ramki/obudowy oraz plastikowego pilota w Q70T i metalowego w pozostałych seriach. Główną różnicą na korzyść telewizorów z serii Q7xT są matryce klasy 120Hz (czyli ostrzejsze obrazy ruchome) oraz wyższa jasność w trybie HDR (lepsze efekty). Jeżeli jest Pan w stanie zaakceptować różnicę w cenie pomiędzy Q6xT a Q7xT, to moim zdaniem zdecydowanie warto dopłacić. Inaczej mówiąc, kupując Q7xT otrzymujemy telewizor klasy średniej (120Hz), natomiast Q6xT – tylko podstawowej (60Hz).
Możecie zweryfikować czy ten pilot będzie działać z q80t bo chciałbym wymienić swój plastik na metal z tego modelu ale nie mam pewności czy zadziała. Dzięki i pozdrawiam
Tylko model Q75 posiada VRR z tego co wiem to Q74 i Q77 nie maja VRR.
bzdura
Telewizor Samsung QE675Q64TAU czy można prosić o recenzje. Pozdrawiam
Miłosz, postaramy się zrecenzować ten model.
A czy jest szansa na recenzję telewizora Sony KD75XH9096? A nawet porównanie, ponieważ są to chyba telewizory z podobnej półki?
Paweł, tej chwili nie planujemy, ale nie wykluczamy takiej możliwości w przyszłości.
Nie mogę znaleźć trybu HDR
Mam pytanie czy telewizor nadaje się do gier. Czy nie występują na nim opóźnienia. Czy można śmiało grać na nowych generacjach konsoli
Tak, ze względu na matrycę 120 Hz ten model będzie dobrym wyborem do konsol.
Jak w TV 55 Q70T sprawdzić siłę sygnału? (brak w menu informacji o sygnale)
Witam. Posiadam telewizor Samsung UE65NU8042. Czy ten model będzie dobrym wyborem jako następca? Czy warto zmieniać?
Łukasz, napisz nieco więcej jak głównie korzystasz z telewizora. Czy jest to telewizja naziemna, a może serwisy VOD. Czy do TV podłączasz konsolę nowej generacji?
Dziękuje za odpowiedz.
Głównie kablówka, filmy – netflix. Często dzieci przejmują pilot a wtedy bajki animowane na netfllixie i youtubie. Gram raczej sporadycznie (xbox one s- raczej długo nie zmienię). Wiem, że seria 8 miała świetną jasność w hdr . Czy po tych 2/3 latach dzielących telewizory zobaczę jakąś różnicę w obrazie czy qled to tylko hasło marketingowe? Boję się, że obraz niczym pozytywnym mnie nie zaskoczy a może będzie nawet gorszy. Dodatkowe gadżety w TV mnie nie interesują. Liczy się obraz. Może jakaś alternatywa za ok. 5tys. zł. Modeli z 2020 coraz mniej a nie wiem czy 2021 przyniesie znaczą poprawę (cena jak zawsze sporo wyższa za nowość).
Jestem akurat po testach trzech nowych modeli z roku 2021 (dwa LCD i jeden OLED) i zmiany są bardzo pozytywne (większa jasność w OLED-ach, mniejsze aureole wokół obiektów w telewizorach Mini LED itp.). Na Pana miejscu poczekałbym aż ceny nowych telewizorów spadną. Jeżeli to nie wchodzi w grę i musi Pan kupić telewizor teraz, w takim razie do 5000 złotych mogę polecić Samsunga 55Q80A, ww. model 65Q74A albo Sony 55XH9505 (mój faworyt).
Warto dodać minus: aplikacja vod.pl nie jest dostępna w modelu QE55Q95TATXXH
Witam – czy do modelu z matrycą 75′ można test przełożyć 1:1 czy spodziewać się istotnych różnic?
W przypadku różnej wielkości ekranów mogą występować znaczące różnice nawet dla tej samej serii telewizorów.
Czy ten model obsługuje technologię q-symphony ?
Z informacji jakie posiadamy ten model nie wspiera q-symphony.
Witam bardzo proszę o podpowiedź
Telewizor do netflixa,sportu oraz okazjonalnie telewizji naziemnej
75XH9096 vs QE75Q74TA
Czy warto dopłacać 1000zl więcej do Sony?
Settings mode film? please