Recenzja Samsung Galaxy Z Fold5. Rozkładamy Folda… na czynniki pierwsze

Jak wiele funkcji może połączyć jedno mobilne urządzenie, które mamy cały czas przy sobie? Samsung Galaxy Z Fold5 to unikatowy i wielozadaniowy smartfon, który dostarcza rozrywkę, pomaga w pracy i rozwijaniu pasji, a wszystko to w niezwykłym stylu i z roku na rok w coraz lepszej jakości. Jak daleko zaszła tegoroczna edycja Folda? Możliwości nowego Samsunga poznasz w recenzji Galaxy Z Fold5.

Recenzja Samsung Galaxy Z Fold5: FAQ

Składany Samsung Galaxy Z Fold5 to smartfon dla wszystkich, którzy korzystają z wielu aplikacji mobilnych. Dla biznesmena, dziennikarza, influencera, ale także dla głowy rodziny odpowiedzialnej za wiele spraw organizacyjnych czy artystycznej duszy, którą wena nachodzi w najmniej spodziewanym momencie. W skrócie – dla osób, które potrzebują prawdziwie wielozadaniowego urządzenia mobilnego.

Galaxy Z Fold5 to smartfon o wielu unikatowych cechach, dzięki którym wart jest szczególnej uwagi. Przede wszystkim są to możliwości wynikające ze składanej konstrukcji, czyli funkcje trybu Flex. Do tego dochodzą dwa wyjątkowe ekrany Dynamic AMOLED 2X, bardzo dobre aparaty i wydajność odpowiednia do multitaskingu.

Słabszym punktem tego modelu jest bateria i ładowanie. Smartfon wymaga codziennego podładowywania, a proces zasilania przy max. 25 W trwa ponad godzinę. Szkoda też, że do smartfona nie jest dołączony ryskim S Pen, a dostępny jedynie do nabycia oddzielnie.

Samsung Galaxy Z Fold5 – wiele urządzeń w jednym

To już piąty rok z rzędu, gdy Samsung przedstawia światu nową odsłonę składanego smartfona, który wciąż przez wielu traktowany jest jedynie jako technologiczna ciekawostka. Sceptycy nadal będą negować sens powstawania takich urządzeń, ale ich rozwój prowadzi do przełomów w dziedzinie technologii mobilnej i tego, jak wiele funkcji może połączyć jedno urządzenie, bez którego większość z nas nie ruszy się z domu.

Flagowy smartfon, tablet czy wreszcie jak mówi sam producent „moc laptopa w Twojej kieszeni”. Od Samsunga Galaxy Z Fold5 można wymagać wiele. Oprócz płynnego multitaskingu ma też zrobić dobre zdjęcia, być przenośną konsolą do gier i mobilnym odtwarzaczem multimediów. Przy tylu funkcjach cena przestaje robić tak wielkie wrażenie. Ale czy Fold piątej generacji rzeczywiście jest jej wart? Czy udźwignie wszystkie stawiane mu wymagania? W poniższej recenzji rozłożymy Samsunga Galaxy z Fold 5 na czynniki pierwsze.

A dla kogo jest Fold? Dla każdego, kto takiej wielozadaniowości oczekuje i potrzebuje. Dla influencerów, biznesmenów, dziennikarzy, ale także dla głowy rodziny odpowiedzialnej za wiele spraw organizacyjnych czy artystycznej duszy, którą wena nachodzi w najmniej spodziewanym momencie. Aplikacje mobilne zahaczają teraz niemal o wszystkie dziedziny życia, więc wielozadaniowy Fold jest tak naprawdę przeznaczony dla wszystkich, którzy z wielu aplikacji korzystają i chcą ich używać jeszcze wygodniej.

Unboxing Galaxy Z Fold5

Kwadratowe pudełeczko skrywa głównego bohatera recenzji – Samsunga Galaxy Z Fold 5 – i… niewiele więcej. Ale po 3 latach już chyba przywykliśmy do uszczuplenia liczby akcesoriów dołączanych do smartfonów przez największych producentów. W zestawie z Foldem piątej generacji otrzymujemy więc:

  • kabel USB-C do USB-C
  • kluczyk do slotu kart SIM
  • niezbędną papierologię – instrukcję obsługi i kartę gwarancyjną.
unboxing samsung galaxy z fold 5

W x-komie nowego Folda można jednak kupić od razu w zestawie z oryginalną 25 watową ładowarką, a także dobrać odpowiednie dla siebie etui i bardzo przydatne akcesorium – rysik S Pen.

Zobacz wszystkie warianty Samsung Galaxy Z Fold5 dostępne w x-komie

Sprawdź etui kompatybilne z Galaxy Z Fold5

Specyfikacja Galaxy Z Fold 5

A co nowy składany Samsung skrywa w swoim wnętrzu? W recenzowanym tu modelu konfiguracja pamięci to 12 GB RAM + 256 GB pamięci wbudowanej. A oto garść pozostałych danych technicznych:


Unikatowa konstrukcja Galaxy Z Fold5

Tablet, który zmienia się w smartfon czy smartfon, który zmienia się w tablet? Konstrukcja składanego jak książka Folda zdecydowanie należy do najbardziej unikatowych na rynku. A mimo braku większej konkurencji i tak postanowiono ją ulepszyć, by użytkowanie było bardziej komfortowe i bezpieczne.

Największą rolę w odświeżeniu wyglądu odegrał nowy zawias. Dzięki niemu Galaxy Fold5 składa się na płasko. To znaczy, że dwie połowy smartfona równo do siebie przylegają, a Samsung wygląda teraz jak nowiutka książka, a nie wielokrotnie czytana i powyginana na stronach z ulubionymi fragmentami.

nowy zawias samsung galaxy z fold 5

Przypomnijmy, że w poprzednich Foldach, po złożeniu, między połowami tworzyło się wcięcie w kształcie łezki, przez które mogły dostać się między ekran pyłki czy nawet drobne przedmioty. Ponadto poszerzało to, już i tak sporą, konstrukcję.

Tutaj pojawia się kolejny atut odświeżonej budowy. Fold5 jest szczuplejszy i lżejszy. Ciężko porównywać tę unikalną konstrukcję do klasycznego smartfona, bo wymiary automatycznie będą dużo większe, z czego trzeba sobie zdawać sprawę przed zakupem. Jednak w porównaniu do poprzednich generacji jest odczuwalny postęp i co za tym idzie Galaxy Z Fold5 jest wygodniejszy w użytkowaniu.

Dokładne wymiary to 154,9 × 67,1 × 13,4 mm, gdy jest złożony oraz 154,9 × 129,9 × 6,1 mm, gdy smartfon jest rozłożony. Waga to 253 gramy, sporo, co daje się odczuć w nadgarstku już po chwili obsługi, ale jednak 10 gramów mniej niż w poprzednim modelu z rodziny foldów.

Producent deklarował także, że nowy zawias zredukuje wcięcie na ekranie głównym. Rzeczywiście jest ono nieco mniejsze, ale nadal wyczuwalne i widoczne. Do tego drobiazgu, jak i do całej nietypowej konstrukcji składanego smartfona, trzeba się po prostu przyzwyczaić. Ale moim zdaniem wszelkie różnice względem klasycznego smartfona rekompensuje moc nowych możliwości, jakie dalej składana konstrukcja.

Pozostałe elementy konstrukcji

Całą konstrukcję smartfona obejmuje wytrzymała ramka z Armour Aluminium, która łączy: składany ekran Infinity Flex, zawias oraz zewnętrzny ekran i obudowę, oba pokryte wzmocnionym szkłem Corning Gorilla Glass Victus 2.

Obudowa ma eleganckie, matowe wykończenie. Na niej umieszczona jest podłużna wyspa aparatów z trzema obiektywami rozmieszczonymi w pionie. A obok pierwszego obiektywu znajduje się niewielka dioda LED, pełniąca funkcję lampy błyskowej i latarki.

Na bokach smartfona znajdują się kolejno:

  • na dole – głośnik, mikrofon i wejście USB typu C
  • na górze – głośniki i mikrofony
  • na lewej krawędzi (przy rozłożonym ekranie) – slot na dwie karty nanoSIM
  • na prawej – klawisze głośności i przycisk zasilania ze zintegrowanym czytnikiem linii papilarnych.

Ciekawym elementem wyjątkowego składanego smartfona Galaxy Z Fold5 są także aparaty na ekranach. Na zewnętrznym umieszczono obiektyw 10 Mpix. A na wewnętrznym znalazł się obiektyw 4 Mpix. To aparat ukryty pod wyświetlaczem, jednak w rzeczywistości i tak mocno widoczny. Na szczęście umieszczony w takim miejscu, że przy dużym ekranie oraz trybie Flex ani trochę nie przeszkadza.

Konstrukcja Galaxy Folda jest na tyle unikatowa, że można się o niej rozpisywać naprawdę długo. Najlepiej samemu sprawdzić, czy taka budowa będzie nam odpowiadać. Gwarantuje jednak, że Samsung Galaxy Z Fold5 zrobi duże wrażenie, a chwila obcowania z multimediami na jego dużym ekranie może sprawić, że nie zechcesz już inaczej przeglądać social mediów, grać czy oglądać VOD w podróży.

Dwa ekrany, jeden duży…

Najważniejszym elementem smartfona Galaxy Z Fold5 jest wewnętrzny składany ekran Infinity Flex o sporej przekątnej 7,6”. To oczywiście autorska matryca Samsunga – Dynamic AMOLED 2X. Jej rozdzielczość jest równie nietypowa, co proporcje 21,6:18. To QXGA+ 2176 × 1812 px. Przy przekątnej 7,6″ daje to zagęszczenie pikseli na poziomie 374 ppi.

Tak skomponowane parametry sprawiają, że obraz wyświetlany na Galaxy Z Fold5 jest bardzo przyjemny dla oka. Jego jakość idzie w parze z tym, co robi największe wrażenie, czyli wielkością.

Na głównym ekranie niezwykle komfortowo ogląda się filmiki na YouTube czy seriale na kanałach VOD. Tym bardziej że Samsung Galaxy Z Fold 5 obsługuje format HDR10+, co pozwala wyświetlać filmy w jeszcze lepszej jakości, z idealną kolorystyką i kontrastem.

W moim odczuciu spora niezagospodarowana czarna przestrzeń, która tworzy się podczas oglądania filmów o kinowych proporcjach, nie jest przeszkodą, a wręcz pomaga lepiej skupić się na wyświetlanym obrazie i optycznie go powiększa.

ekran główny samsung galaxy z fold 5

Odświeżanie

Galaxy Z Fold5 to także świetny smartfon do przeglądania portali społecznościowych. Przede wszystkim dzięki przestronnemu ekranowi, gdzie duży wpływ na pozytywny odbiór ma odpowiedni układ aplikacji, które są dostosowane do niemal kwadratowych proporcji ekranu.

Ponadto Galaxy Z Fold5 obsługuje adaptacyjną częstotliwość odświeżania obrazu od 1 do 120 Hz. To parametr przydatny głównie w grach, ale także podczas zwykłego surfowania po internecie i przeglądania social mediów. Jest to dużo przyjemniejsze, gdy strony przewijają się płynnie z każdym ruchem kciuka.

Jasność

Analizując ogólną jakość obrazu, należy podkreślić również, że w Galaxy Z Fold5 zwiększono jasność ekranu. Dzięki temu można jeszcze wygodniej oglądać filmy w podróży, przeglądać social mediów na plaży czy odpisywać na wiadomości podczas spaceru, nawet w słoneczne, letnie popołudnie. Na ekrenie głównym w trybie wysokiej jasności HBM wartość sięga aż 1200 nitów, a jasności maksymalnej 1750 nitów.

Szkoda jedynie, że z ekranów Folda i Flipa całkowicie nie zniknęło wcięcie, jak mogły to sugerować początkowe przekazy producenta, ale taki urok składanych smartfonów. Na ten moment zredukowano je najbardziej, jak się da.

Obraz w trybie Flex

Nie tylko w pracy na kilku aplikacjach, ale także podczas multimedialnej rozrywki przydatny będzie Tryb Flex. Przede wszystkim pozwala stabilnie postawić telefon, a samemu wygodnie oprzeć się, założyć ręce i w pełni oddać seansowi.

Przy ekranie złożonym pod kątem około 90°, wyświetlany na jednej połowie obraz ma kinowe proporcje 21:9. Obraz może początkowo wydawać się dużo mniejszy niż przy rozłożonym ekranie, ale to tylko optyczne wrażenie. W rzeczywistości różnice są minimalne, a po chwili seansu jeszcze bardziej docenia się funkcjonalność Trybu Flex.

Obsługa dużego ekranu

Na głównym wyświetlaczu Samsunga Galaxy Z Fold5 aplikacje wyglądają inaczej niż na klasycznym smartfonie. Obraz dostosowany jest pod bardziej kwadratowy ekran i układowi interfejsu bliżej do monitorów komputera. Dla nowego użytkownika jest to zupełnie inny sposób konsumowania multimediów, z którym trzeba się obyć, ale przychodzi to niezwykle szybko, bo do dobrego łatwo się przyzwyczaić.

Pomagają w tym odpowiednie proporcje ekranu, a dokładnie proporcje osobno dwóch połów ekranu. Folda obsługuje się wygodnie nawet przy mniejszych dłoniach. W zasięgu kciuków znajdują się odpowiednie przyciski funkcyjne, ikony. Tym bardziej w przystosowanych do Folda aplikacjach, które mają intuicyjny rozkład (np. Facebook czy Instagram z menu wzdłuż lewej krawędzi).

facebook na ekranie galaxy fold5

Na Galaxy Fold5 wygodnie się pisze, co bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło. Klawiatura ma ergonomiczny układ. Podzielona została na dwie części przysunięte do lewej i prawej krawędzi. Dzięki temu wszystkie klawisze są w zasięgu kciuków. Taki układ może być też wygodniejszy podczas pisania w trybie Flex, ale w smartfonie z tak wieloma opcjami personalizacji oczywiście czekają również inne układy klawiatury.

Krótko podsumowując, najważniejsza kwestia to chyba tylko znalezienie właściwego chwytu, który umożliwi swobodną obsługę. W razie potrzeby pomogą w tym specjalne etui, na przykład takie z paskiem.

…drugi mały, czyli zewnętrzny ekran Galaxy Z Fold5

Zewnętrzny ekran Samsunga Galaxy Z Fold5 to wąska przestrzeń robocza (6,2” w proporcjach 23,1:9), która w praktyce jest przydatna raczej do obsługi podstawowych funkcji, np. wykonywania połączeń, sprawdzania powiadomień albo szybkiej odpowiedzi na wiadomość.

Nie zmienia to jednak faktu, że na przednim ekranie można skorzystać ze wszystkich funkcji smartfona. Ponadto ekran ten ma bardzo dobre parametry i dzięki nim może posłużyć także do oglądania filmów. W końcu to matryca Dynamic AMOLED 2X HD+ (2316 × 904 px) o zagęszczeniu pikseli 387 ppi, z częstotliwością odświeżania obrazu 120 Hz i jasnością maksymalną 1750 nitów.

Aparaty w Samsungu Galaxy Z Fold5

Tegoroczny składany Samsung otrzymał ten sam zestaw aparatów, co ubiegłoroczny model. Nie oznacza to jednak, że w aspekcie foto-wideo nie ma żadnych postępów. Lepszy procesor wpływa na jakość przetwarzania zdjęć i wydajność sztucznej inteligencji, która pracuje nad zdjęciem po jego wykonaniu.

Samsung Galaxy Z Fold5 to bardzo dobry smartfon do robienia zdjęć i nagrywania wideo. Główny obiektyw 50 Mpix sprawdza się świetnie zarówno w dzień, jak i w nocy. Radzi sobie także w trudnych warunkach oświetleniowych, wykorzystując HDR.

Wyjątkowo dobrze wyglądają zdjęcia z teleobiektywu, Można pomylić je nawet ze zdjęciami wykonanymi mocniejszym obiektywem głównym.

W zdjęciach szerokokątnych, obok świetnej szczegółowości i ostrości, na wyróżnienie zasługuje także brak zniekształceń na krawędziach i nienaturalnych rozciągnięć kadru, które z reguły występują przy tego rodzaju obiektywach.

Dodatkowe funkcje

Zaawansowany system aparatów doskonale współgra z unikatową konstrukcją Galaxy Z Fold5. Przy wąskiej budowie złożonego ekranu zdjęcia można robić wygodnie jedną ręką. Ale można również rozłożyć smartfon i otrzymać po pierwsze – większy podgląd kadru, po drugie – możliwość wyświetlenia widoku z aparatów na ekranie zewnętrznym.

Dzięki temu nagrywana czy fotografowana osoba może na bieżąco korygować swoje pozycje, mimikę albo ułożenie włosów, by czuć się dobrze i wyglądać na portrecie tak, jak się jej podoba. Na ekranie da się nie tylko wyświetlić podgląd, ale także uruchomić menu aparatu, a to pozwala na wykonywanie selfie aparatem głównym.

Składana konstrukcja z trybem Flex umożliwia również stabilne ustawienie telefonu i nagrywanie lub fotografowanie bez konieczności trzymania urządzenia w rękach.

Oprócz udogodnień wynikających z unikatowej konstrukcji Folda, na użytkowników czekają charakterystyczne dla Samsunga funkcje software’owe. To chociażby Single Take (Jedno ujęcia), które automatycznie wybiera i poprawia kilka najlepszych kadrów z 10-sekundowego nagrania. Kolejne to Expert RAW – tryb, który pozwala dopracowywać zdjęcia niczym profesjonalista i korzystać z efektów specjalnych takich jak na przykład wielokrotna ekspozycja. Natomiast w wideo czeka między innymi Auto FPS, który na bieżąco reguluje ekspozycję, by każda sekunda filmu była wyraźna.

Obiektyw główny

Teleobiektyw

jasna góra teleobiektyw samsung galaxy z fold 5

Obiektyw szerokokątny

jasna góra zdjęcie aparatem szerokokątnym samsung galaxy z fold 5

Zdjęcia nocne

Tryb portretowy

Selfie głównym aparatem

Wideo

Film Full HD 30 kl./s

Wideo 8K (30 fps)

Bardzo zwolnione tempo (FHD)

Zwolnione tempo (FHD)

Wideo z dużą stabilnością (QHD 30 fps)

Film HDR10+ (UHD 30 fps)

Aparaty na ekranach

Można powiedzieć, że Samsung Galaxy Z Fold5 ma dwa „przednie” aparaty. Jeden na ekranie zewnętrznym, o rozdzielczości 10 Mpix, i drugi na ekranie wewnętrznym, czyli tym składanym. Ten ma zaledwie 4 Mpix.

Mogłoby się wydawać, że aparatów w Foldzie jest za dużo. Zwłaszcza że podgląd z głównych obiektywów można wyświetlić na zewnętrznym ekranie, by np. zrobić selfie w lepszej jakości. Jednak oba oczka na ekranach mogą się przydać.

To 10-megapikselowe umożliwi wykonanie autoportretu z ręki, który zdecydowanie łatwiej zrobić przy złożonym smartfonie. Jest tu dostępna opcja zdjęcia standardowego w rozdzielczości 5,8 Mpix oraz szerokokątnego do selfie grupowego w rozdzielczości 10 Mpix.

To na ekranie wewnętrznym przyda się natomiast głównie do wideorozmów, zwłaszcza tych prowadzonych w wygodnym trybie Flex. O tym, że jest to jego główne zastosowanie, świadczy także zmniejszenie rozdzielczości, ponieważ od trzeciej generacji stwierdzono, że 4 Mpix w zupełności wystarczą. Gdyby jednak ktoś potrzebował, to tutaj również dostępne są opcje zdjęcia standardowego w rozdzielczości 2,8 Mpix oraz szerokokątnego 4 Mpix.

Selfie aparatem na ekranie zewnętrznym

Selfie aparatem na ekranie wewnętrznym

Podzespoły i wydajność Galaxy Z Fold5

Najnowszy składany smartfon Samsung napędza wyjątkowy procesor – Snapdragon 8 Gen 2 przystosowany do urządzeń Galaxy. Smartfonowym geekom znany jest już ze sztandarowej serii koreańskiego producenta – Galaxy S23. Podkręcona jednostka Qualcomm wyróżnia się wyższym taktowaniem głównego rdzenia oraz wzmocnieniami w grafice i wydajności AI.

Ten mocny procesor wspierany jest przez dużą i szybką pamięć RAM LPDDR5 12 GB. To gwarancja płynnej i stabilnej pracy w multitaskingu, przy kilku uruchomionych jednocześnie aplikacjach.

Ponadto Samsung oferuje także funkcję RAM Plus, w której pamięć wbudowana wykorzystywana jest w celu zapewnienia lepszej pamięci operacyjnej. A wykorzystywana tu pamięć wbudowana to standard UFS 4.0, który zapewnia szybsze włączanie aplikacji i zapisywanie plików, a nawet mniejsze zużycie energii. W kwestii pojemności dostępne warianty to: 256 GB, 512 GB i 1 TB.


Oczywiście wpływ na ogólną wydajność ma także oprogramowanie i jego odpowiednia optymalizacja. A Samsung Galaxy Z Fold5 po wyjęciu z pudełka pracuje na bazie systemu Android 13 z autorską nakładką systemową One UI 5.1.1.

Jak połączenie tych parametrów zdaje egzamin w praktyce? Jeśli chodzi o subiektywne odczucia, to telefon działa bardzo płynnie. Nawet przy trzech aplikacjach otwartych jednocześnie w trybie podzielonego ekranu czy kilku działających w tle. Gry i aplikacje otwierają się i ładują bardzo sprawnie.

Wzmożona praca podzespołów odczuwalna jest natomiast w temperaturze urządzenia. Podczas długiego używania aparatu oraz wykonywania benchmarków obudowa Folda 5 robiła się mocno ciepła. Jednak nawet wtedy nie spotkałam się z żadnymi spowolnieniami czy zacięciami.

Wyniki testów wydajności potwierdzają świetne przygotowanie Samsunga Galaxy Z Fold5 do wysokich wymagań, jakie są przed nim stawiane – przede wszystkim multitaskingu, pracy kreatywnej (fotografowania, filmowania, edycji zdjęć i wideo, obsługi mobilnych programów graficznych), a także grania.

Bateria i ładowanie

Samsung Galaxy Z Fold5 został wyposażony w podwójną baterię o łącznej pojemności 4400 mAh. Nie jest to zbyt duża wartość, zwłaszcza jak na smartfon, który ma sprostać tylu wymaganiom i obsłużyć dwa ekrany, w tym jeden słusznych rozmiarów.

Mimo to z wytrzymałością na jednym ładowaniu jest nieco lepiej niż w poprzednich generacjach. Do poprawy wyników żywotności baterii przyczynił się nowy, bardziej energooszczędny procesor oraz optymalizacja systemu.

Przy codziennym, umiarkowanym trybie użytkowania smartfon wymaga podładowania co około półtora dnia, ale oczywiście czas ten skraca się przy bardziej intensywnym użytkowaniu. Najwięcej energii ucieka podczas używania aparatów, grania i oglądania filmów na głównym ekranie, zwłaszcza przy wyższej jasności. 

Z czasem wynik ten może się nieco poprawić dzięki temu, że bateria automatycznie uczy się trybu pracy użytkownika. A gdy pojawi się potrzeba wydłużenia czasu pracy urządzenia, to w ustawieniach znajduje się kilka opcji, które pomogą dostosować zużycie energii.

Ładowanie

Niestety także szybkość ładowania nie należy do mocnych stron Folda 5. Obsługiwane ładowanie przewodowe to maksymalnie 25 W, w dodatku pod warunkiem dokupienia odpowiedniej ładowarki. Taka moc uzupełnia baterię smartfona w nieco ponad godzinę.

Warto jednak pamiętać, by podczas codziennego użytkowania nie doprowadzać do całkowitego rozładowania baterii oraz nie uzupełniać jej do 100%. W ustawieniach baterii znajduje się nawet specjalna opcja ochrony, która ogranicza maksymalne naładowanie do 85%. Takie podładowywanie zajmie też mniej czasu.

Korzystając z dołączonego do zestawu kabla USB-C, można także podładować telefon, podłączając go do laptopa. Czas wydłuża się wówczas do około 2 godzin, natomiast jest to rozwiązanie bezpieczne dla baterii i wygodne dla osób pracujących w biurze.

Galaxy Z Fold5 obsługuje również ładowania bezprzewodowe o mocy 15 W. Użytkownicy Samsungów chętnie korzystają z tej opcji, by bezpiecznie ładować telefon w nocy i nie tracić czasu na ten proces w ciągu dnia.

Samsung Galaxy Z Fold5 nie ma za dużej baterii, ale w razie potrzeby może też poratować energią inne urządzenia, np. smartwatche czy słuchawki True Wireless. Obsługuje bowiem ładowanie zwrotne o mocy 4,5 W.

ustawienia łądowanie bezprzewodowe samsung galaxy z fold 5

Tryb Flex i inne wyjątkowe funkcje Folda 5

Powoli kończąc recenzję Galaxy Z Fold5 – unikatowego składanego smartfona Samsunga, warto opowiedzieć jeszcze o tych jego funkcjach, które zostały tylko wspomniane, a zdecydowanie wyróżniają ten model na rynku smartfonów.

Przede wszystkim jest to możliwość obsługi smartfona w pozycji złożonej, à la laptop, czyli w tak zwanym trybie Flex. Aplikacje, które są przystosowane do składanych ekranów, dzielą swoje elementy interfejsu na dwie części, w których górna część smartfona służy za wyświetlacz, a dolna za panel sterowania.

W Foldzie 5 wszystkie aplikacje, które obsługują tryb wielu okien, mogą działać w trybie Flex (należy uruchomić go w Ustawieniach → Zaawansowane funkcje → Labs → Panel trybu Flex). Wówczas aplikacja pozostaje otwarta w górnej części ekranu, a na dolnej wyświetlają się elementy sterujące. Można tam skorzystać z touchpada czy klawiatury, a nawet otworzyć drugą aplikację z paska narzędzi. Do czego może się przydać taka możliwość? Chociażby do edycji zdjęć i filmów czy pisania notatek.

Istotnym udogodnieniem w składanym smartfonie jest możliwość stabilnego postawienia go i użytkowania bez użycia rąk. To atut Folda niezwykle przydatny podczas rozmów wideo, oglądania filmów oraz, a dla wielu pewnie przede wszystkim, fotografowania i filmowania. Z trybem Flex smartfon staje się własnym statywem.

filmowanie w trybie flex

Lekko rozłożony smartfon można także postawić w taki sposób, by do oglądania użyć ekranu zewnętrznego.

zgięcie ekran zewnętrzny samsung galaxy z fold 5

Granie na dużym ekranie Folda 5

Słówko jeszcze o samych grach na ekranie Galaxy Z Fold5. Przede wszystkim większość pozycji dostępnych w Sklepie Play (a w zasadzie wszystkie, na które trafiłam) jest przystosowanych do konstrukcji dużego składanego smartfona, a przy grach i aplikacjach wyświetla się adnotacja „zainstaluj na urządzenie składane”. Dzięki temu obraz dostosowuje się do niestandardowych  proporcji głównego ekranu Folda, wypełniając cały panel.

Sama rozgrywka jest równie wygodna co wspomniane już pisanie na klawiaturze czy obsługiwanie aplikacji społecznościowych. Przyciski sterowania oraz wszystkie inne funkcje gry dostępne są w zasięgu kciuków. A jeśli grę obsługuje się jedną ręką to Folda5 bez problemu można wygodnie ułożyć w drugiej dłoni albo oprzeć na kolanach.

Przestronny ekran i wydajność Samsunga Galaxy Z Fold5 sprawiają, że smartfon ten może spokojnie służyć jako przenośna konsola do gier. Z Foldem taka rozrywka w podróży naprawdę potrafi wciągnąć na długie godziny.

A na bardziej zaawansowanych graczy czeka usługa Game Booster, która pozwala zmieniać ustawienia telefonu w trakcie rozgrywki oraz dostarcza informacje o temperaturze, RAM-ie czy baterii.

Podział ekranu

Na dużym ekranie głównym Samsunga Galaxy Z Fold5 można otworzyć do trzech aplikacji jednocześnie. Taki widok przyda się na przykład do rozpisywania planu podróży, robienia notatek czy organizowania przyjęcia. Również podczas korzystania z aparatu można otworzyć drugą aplikację, np. przeglądarkę czy notatnik, gdy masz zaplanowane konkretne zdjęcia do zrobienia. Tak naprawdę ilu użytkowników, tyle sposobów na wykorzystanie zaawansowanej wielozadaniowości Folda.

Dodatkowo teraz na Foldzie pojawiła się możliwość przenoszenia elementów między aplikacjami. Na przykład bezpośrednio z przeglądarki – otwartej w jednym oknie – można przekopiować grafikę do czatu – otwartego w drugim oknie. Przydatna przy wielozadaniowej pracy będzie także nowa funkcja ukrywania okienek z boku, tak jakby wisiały za krawędzią ekranu.

Podsumowanie recenzji Galaxy Z Fold5

Samsung Galaxy Z Fold5 to wyjątkowy smartfon, który trudno obiektywnie ocenić. Za to bardzo łatwo się nim zauroczyć. Duży ekran 7,6” przenosi multimedialną rozrywkę na dużo wyższy poziom – od przeglądania portali społecznościowych i zwykłego surfowania po internecie, przez granie i oglądanie filmów, po multitasking na podzielonym ekranie z nawet trzema otwartymi jednocześnie aplikacjami.

Tryb Flex, wynikający z jego unikalnej składanej konstrukcji, sprawia, że Galaxy Z Fold5 nie tylko może stać się statywem, ale także bardzo wygodnym narzędziem pracy – w którym górna część ekranu pełni funkcję wyświetlacza, a dolna – panelu sterującego z klawiaturą czy touchbarem do wyboru.

Do tego dochodzą bardzo dobre aparaty, płynna i stabilna praca nawet podczas intensywnego użytkowania, wysoka jakość wykonania. Na duży plus zasłużyła ulepszona konstrukcja – nieco lżejsza i smuklejsza i w końcu składana na płasko. Zredukowano także wcięcie w ekranie głównym. Niestety nadal jest ono widoczne i wyczuwalne pod palcami. Można się jedynie zastanawiać, czy w ogóle da się tego wklęśnięcia pozbyć, czy taki już będzie urok składanych smartfonów. Jednak moim zdaniem jest to drobnostka, do której można się przyzwyczaić, bo rekompensują ją unikatowe możliwości składanego smartfona.

Z Samsungiem Galaxy Z Fold5 możliwości jest wiele i bardzo przyjemnie odkrywa się kolejne udogodnienia nie tylko te wynikające z trybu Flex, ale także te związane z foto-video czy projektami kreatywnymi (m.in. funkcje z rysikiem S Pen).

Jak każde urządzenie, tak i Galaxy Z Fold5, nie jest całkowicie pozbawiony wad czy niedociągnięć. Najsłabszym punktem tego modelu Samsunga jest bateria i ładowanie. Smartfon w zasadzie codziennie trzeba podładowywać, a proces zasilania odbywa się stosunkowo wolno w porównaniu z tym, co oferuje dziś konkurencja. Ponadto, zapewne z powodu takiej, a nie innej konstrukcji, mocno odczuwalny jest wzrost temperatury podczas intensywnego użytkowania urządzenia, np. długiego fotografowania. I na koniec – cena. Mimo że jest to produkt premium, kwota na karcie produktu przyprawia o zawrót głowy (choć w tym miejscu warto zauważyć, że na rynku znajdzie się jeszcze droższa konkurencja). Uważam, że przy takich kosztach Samsung mógłby dołączać do Folda kompatybilnym z nim rysik S Pen, tak jak dzieje się to w modelach Galaxy S Ultra.

Minusy

  • przeciętna wytrzymałość baterii
  • wolne ładowanie (25 W)
  • odczuwalny wzrost temperatury podczas intensywnej pracy
  • brak rysika w zestawie
  • od kilku lat producent nie dołącza także ładowarki

Plusy

  • przestronny i wygodny w obsłudze ekran główny o bardzo dobrych parametrach
  • bardzo dobra jakość obrazu także na zewnętrznym ekranie
  • świetna jakość zdjęć i filmów
  • tryb Flex
  • funkcje dzielonego ekranu (m.in.: obsługa 3 aplikacji jednocześnie, chowanie wiszących okien, proste kopiowanie z aplikacji do aplikacji)
  • przyjemna jakość dźwięku
  • szybka, płynna i stabilna praca urządzenia
  • intuicyjna i bogata w funkcje nakładka systemowa One UI
  • ulepszona konstrukcja (nowy zawias)
  • wodoodporność IPX8
  • wzmocnione szkło Gorilla Glass Vistus 2 na obudowie i ekranie
  • kompatybilność z rysikiem S Pen

Ocena redakcji

9/10
PL - Rekomendacja PL - Innowacja