Od kilku lat od serii QN85 zaczynają się bardziej zaawansowane telewizory Samsunga określane mianem Neo QLED-ów. Dwie początkowe generacje QN85 były podobne do siebie; trzecia jest inna. Czy warto ją kupić opisuje szczegółowo nasz test i recenzja telewizora Samsung 55QN85C.
Samsung 55QN85C to zaawansowany telewizor LCD dla wymagających użytkowników, którzy nie akceptują wad telewizorów OLED, ale pragną oledowej czerni i kontrastu. Będzie to również świetny wybór dla tych, którym zależy na obrazach HDR wysokiej jakości.
Tak. To wysoce uniwersalny telewizor, który sprawdzi się niemal we wszystkich zastosowaniach (telewizja, kino domowe, sport, gry), a dzięki jasnemu ekranowi także w nasłonecznionych pomieszczeniach.
Paleta barw (nie tak szeroka, jak u rywali) oraz gubienie przyczerniowych detali na wymagających treściach mogą nie spodobać się koneserom i purystom. Tu pomoże albo profesjonalna kalibracja albo wybór innego modelu z gamy tego samego producenta, np. QD-OLED-a.
Telewizory określane mianem Samsung Neo QLED zadebiutowały w roku 2021, przynosząc ze sobą podświetlenie wykorzystujące diody Mini LED. Najbardziej przystępne modele można było znaleźć w serii QN85A, którą w roku 2022 zastąpiła seria QN85B. Niestety, w modelu 55QN85B (będącym następcą 55QN85A) zmniejszono liczbę stref podświetlenia z 576 do 504, jednocześnie zwiększając agresywność algorytmów wygaszania diod, co miało negatywny wpływ na jakość obrazu.
Wydaje się, że przystępując do projektowania najnowszego modelu 55QN85C, inżynierowie od nowa przemyśleli koncepcję Neo QLED-ów i zdecydowali się na dość zaskakujący krok, czyli, krótko mówiąc, zerwanie z przeszłością.
Samsung QE55QN85CATXXH (dalej dla uproszczenia zwany 55QN85C) jest telewizorem LCD z ekranem o rozdzielczości 3840 na 2160 pikseli. W trakcie testu pracował pod kontrolą systemu Tizen oraz oprogramowania systemowego w wersji 1220.
Informacje z tabliczki znamionowej: | |
---|---|
Model | QE55QN85CATXXH |
Kraj produkcji | Made in Slovakia |
Wersja | 01 |
Samsung 55QN85C to telewizor o nowoczesnej, smukłej i wizualnie atrakcyjnej obudowie. Gustownym akcentem jest sześciokątna podstawa wykonana z grubej na ok. 4 mm i solidnej metalowej blachy. Co ciekawe, pochodzi ona z modelu … zeszłorocznego, ale dla niepoznaki (a także dla odmiany) pomalowano ją nie siwym, lecz ciemnografitowym lakierem. Z estetycznego punktu widzenia całość sprawia naprawdę dobre wrażenie.
W konstrukcji Samsunga 55QN85C można wyróżnić następujące cechy:
Ciekawostka: na metalowej stopie widnieje napis „55QN85B”, co oznacza, że stopę przeniesiono z modelu ubiegłorocznego. Ot taki „komponentowy risajkling”.
Biorąc pod uwagę klasę i cenę telewizora oraz zastosowane w nim komponenty, reprodukcję barw na wprost ekranu uważam za dobrą.
W ocieplonym (tj. wykazującym niedobór składowej niebieskiej) trybie filmmaker (5882K) średni błąd odwzorowania kilkudziesięciu testowych próbek barw wyniósł 2,7, a więc poniżej progu postrzegalności (3,0).
W tej kategorii przyznaję 55QN85C ocenę dobrą: jest on w stanie wyświetlać poszerzoną paletę barw, ale nie jest ona tak szeroka, jak w innych modelach tego producenta lub u najlepszych rywali. Pokrycie przestrzeni UHDA-P3 (CIExy) wyniosło 88%, co jest raczej przeciętnym wynikiem jak na telewizor tej klasy.
Na szczęście średni błąd odwzorowania barw w trybie HDR (przy MaxCLL=1000; MaxFALL=400 cd/m^2) wyniósł zaledwie 3,1, co jest bardzo dobrym wynikiem.
Dobrej klasy wyświetlacz LCD oraz wielostrefowe podświetlenie LED zapewniają wysoki kontrast oraz głęboką czerń. Krótko mówiąc, prawdziwy raj dla miłośników domowego kina.
Przesadzam? No to zobaczcie sami małą galerię kadrów z filmu Diuna (Dune, 2021, Dolby Vision*).
A oto mój krótki komentarz do powyższych scen z filmu Diuna:
Tak dobrą czerń i kontrast 55QN85C zawdzięcza nie tylko wyświetlaczowi LCD typu VA, lecz przede wszystkim zaawansowanemu wielostrefowemu podświetleniu, w którym można zidentyfikować:
… czyli łącznie 504 (słownie: pięćset cztery) niezależne strefy. Jest to dokładnie tyle samo, co w poprzedniku (55QN85B), ale ponad 5 razy więcej niż w 55Q80C (100 stref).
Zgodnie z oczekiwaniami zmiana typu wyświetlacza z ADS na VA przy zachowaniu tej samej liczby stref spowodowała wzrost współczynnika kontrastu ANSI:
Zwracam uwagę, że tak wysoki kontrast telewizor osiąga w ustawieniach fabrycznych trybu filmmaker, tj. gdy wybrana jest podopcja „standardowy” funkcji local dimming (LD). To bardzo ważne, bowiem zmiana ustawień LD ma istotny wpływ na współczynnik kontrastu:
Jak widać, to właśnie ustawienie domyślne (standardowy) daje „najlepszy” wynik. Niestety, w ustawieniu tym znowu pojawia się problem doskonale znany z innych telewizorów tej marki – chodzi mi o tłumienie lub gubienie przyczerniowych detali.
W poniższej scenie testowej, w ustawieniu LD standardowy telewizor zgubił większą część gwiazd w tle, a pozostawił jedynie te, które znajdują się w pobliżu dużego, jasnego obiektu, w tym wypadku statku kosmicznego. Na szczęście statek był stabilny i ani nie pulsował, ani nie migotał, przechodząc od strefy do strefy, co miało niestety miejsce w tańszym 55Q80C.
Czy można odzyskać te stracone detale (gwiazdy)? Tak, przynajmniej większość z nich. Pomoże tu zmiana z LD standardowy na LD nisk., choć trzeba się będzie pogodzić z jaśniejszą czernią. Innym sposobem jest pozostawienie LD w opcji standardowy i zmiana opcji szczegóły cieni (tj. zmiana poziomu czerni). Jeszcze innym – profesjonalna kalibracja.
Przyjrzyjmy się teraz, jak strefowe wygaszanie działa przy włączonych napisach. Do tego celu użyję dobrze Wam znanej sceny z filmu Zjawa (The Revenant, 2015, HDR10).
Nie ulega wątpliwości, że w ogóle nie widać aureol wokół napisów. To świetna wiadomość dla wszystkich tych, którzy oglądają filmy z napisami. No dobrze, ale czy rzeczywiście nie zauważymy ich na żadnych materiałach? Czy Samsung 55QN85C to bezlitosny pogromca aureol (ang. blooming killer)? Co to, to nie. Jeżeli spojrzymy na ekran pod kątem i w dodatku z pozycji innej niż siedząca, okaże się, że to jeszcze nie jest OLED i strefy są widoczne. Co innego na wprost.
Teraz czas na coś bardzo pozytywnego. Pamiętacie poprzednika testowanego telewizora, tj. model 55QN85B z roku 2022? Jeśli nie, przypomnę, że miał on tyle samo stref wygaszania (504), ale zupełnie inną matrycę: ADS zamiast VA. I wiecie co? Różnice było widać i to aż za dobrze.
Oto scena z początkowych kadrów filmu 2012 (4K HDR). Najpierw na „ojcu”, czyli 55QN85B z 2022 roku.
Aureole wokół dwóch księżyców są nazbyt dobrze widoczne. Ponadto, ponieważ czołówka filmu była bardzo dynamiczna pod względem kontrastu, algorytmy 55QN85B dosłownie „zgłupiały” w tej trudnej i wymagającej scenie, raz po raz w sposób chaotyczny rozjaśniając i ściemniając jej poszczególne elementy. Jak mawiają młodzi – masakra.
A jak z tą samą sceną poradził sobie 55QN85C, czyli „syn” 55QN85B?
Jak widać, no problemos, no aureolas. Krótko mówiąc, bułka z masłem.
Czy 55QN85C jest telewizorem z idealnym podświetleniem? Niestety, idealnego telewizora nie ma i 55QN85C poległ sromotnie na innej scenie testowej. Mam tu na myśli przelot statku kosmicznego w filmie Pierwszy człowiek (First Man, 2018, Dolby Vision). W tej to właśnie scenie 55QN85C ściemnił obraz tak mocno, że na ekranie niemalże nie było nic widać – stąd brak zdjęcia. Na obronę telewizora: z tą arcytrudną sceną nie radzi sobie wiele innych telewizorów Mini LED. Ba, nawet niektóre OLED-y potrafią ją pokazać bardzo źle. W związku z tym potraktujmy to jako wypadek przy pracy.
Dla ciekawskich: ta scena powinna wyglądać mniej więcej tak.
Podsumowując: na rynku nie ma telewizorów z idealnymi algorytmami, ale Samsung 55QN85C jest:
Przypominam, że telewizory z podświetleniem strefowym zawsze będą kompromisem pomiędzy głębią czerni a zachowaniem obrazu o oryginalnej jasności. Algorytmy 55QN85C napisano według znanej samsungowej szkoły, która stawia „czerń ponad wszystko inne”. Osiągnięty kompromis zadowoli zatem szczególnie tych, którzy pragną mieć ekran z oledową czernią, ale bez oledowych problemów i bolączek. I muszę przyznać, że choć nadal mamy tu kompromis (jak w każdym strefowo wygaszanym elcedeku), to trzecia generacja najbardziej przystępnych Mini LED-ów wyszła inżynierom Samsunga wyjątkowo dobrze. Czyżby do trzech razy sztuka?
Treści HDR wyglądają na 55QN85C bardzo dobrze i pod tym względem model ten stanowi jeden z czołowych ekranów w swojej klasie.
Podsumowując: po zmianach w komponentach i specyfikacji 55QN85C stał się telewizorem wyraźnie lepszym na treściach HDR zarówno od poprzednika (55QN85B), jak i swojego tańszego brata 55Q80C. Co ciekawe, nie są to tylko zmiany „na papierze”, czyli takie, które zobaczy tylko recenzent i to wyłącznie na specjalistycznych planszach testowych. Nie, te zmiany widać gołym okiem. Dobrze pamiętam, że w trakcie testu bardzo wiele, nawet amatorskich (ale dobrze zrobionych) treści HDR z serwisu YouTube wyglądało na 55QN85C bardzo, bardzo dobrze i w dodatku zauważalnie lepiej, niż na 55Q80C.
W trybie filmmaker na planszy zajmującej 10% powierzchni ekranu pod koniec trzyminutowego pomiaru wyniosła 1062 cd/m^2.
To znakomity rezultat, który, aby go docenić, warto porównać z testowanym wcześniej 55-calowym modelem z niższej serii Q80C:
Jak widać, 55QN85C świeci niemalże o 400 kandeli jaśniej. Przypominam, że pomiędzy modelami 55Q80B a 55QN85B różnica ta wyniosła „tylko” …. osiem kandeli (892-884=8). Moim zdaniem nie ulega wątpliwości, że producent celowo i świadomie poprawił parametry techniczne swoich Neo QLED-ów, kosztem „zwykłych” QLED-ów. Ot taka sobie nowa strategia.
Z kolei jasność na pełnoekranowej białej planszy wyniosła aż 641 cd/m^2, czyli o … 223 kandele więcej niż 418 cd/m^2 w 55Q80C. Tak duży przyrost (aż o 53%) to kolejny dowód na zmianę strategii przez producenta, który świadomie obniżył jasność telewizorów z serii Q80C, a podwyższył jasność wyżej pozycjonowanej serii QN85C. W połączeniu ze zmianą wyświetlacza na wysokokontrastowy nasuwa się jeden wniosek: zakup Neo QLED-a ma teraz być dla konsumenta niekwestionowanym i znaczącym skokiem w jakości obrazu w porównaniu do „zwykłych” QLED-ów z serii Q80C. Moim zdaniem, po dwóch latach „błędów i wypaczeń”, producent obrał właściwą strategię.
Na koniec jeszcze zaznaczę, że 55QN85C rozjaśnia nieco średnie szarości. Na szczęście tylko trochę i choć jest to odstępstwo od normy, to:
Być może właśnie o osiągnięcie tego ostatniego efektu chodziło producentowi, który jest przecież od lat bardzo dobrze znany z różnych „ulepszeń” oryginalnego obrazu.
Pod względem reprodukcji obrazów ruchomych Samsung 55QN85C nie rozczarował: ostrość obrazów ruchomych była wysoka (typowa dla dobrych telewizorów klasy 120Hz), a upłynnianie ruchu działało sprawnie i skutecznie. Co ciekawe, pod względem ostrości obrazów ruchomych 55QN85C okazał się telewizorem zauważalnie lepszym od 55Q80C.
W trybie użytkownika (a także auto) ostrość obrazów ruchomych wyniosła 800 linii (na 1080 maksimum), czyli o 350 linii więcej od typowych dobrych telewizorów 60-hercowych. Co ciekawe, opcja „wyraźny ruch (LED)” [WRLED] działała prawidłowo i zwiększała ostrość obrazów ruchomych do 1000 linii, czyli o całe 200 linii.
WRLED działał zgodnie z oczekiwaniami, tj. intensywna modulacja podświetlenia, którą WRLED aktywuje, przyniosła ze sobą spadek jasności obrazu i jego migotanie. Inaczej mówiąc, jest to cena, jaką trzeba zapłacić za zwiększoną rozdzielczość dynamiczną.
Układ upłynniania ruchu działał skutecznie: w trybie użytkownika do dyspozycji mamy opcję „redukcji drgań” pozwalającą regulować stopień upłynnienia ruchu w zakresie od 0 do 10.
Na koniec, jeżeli weźmiemy pod uwagę, że:
… okaże się, że pod względem reprodukcji obrazów ruchomych 55QN85C wypadł niemalże o dwie klasy lepiej od testowanego wcześniej 55Q80C. Brawo!
Producent podaje, że 55QN85C wyposażono w przetworniki w układzie 2.2.2 o łącznej mocy 60 W. Jak na tak smukły telewizor dźwięk jest zaskakująco udany i sprawdzi się nie tylko na szeroko rozumianej telewizji, lecz nawet na muzyce.
Pomiar wykazał, że charakterystyka częstotliwościowa w zakresie niskich częstotliwości osiąga szczyt przy ok. 84 Hz, co jest wynikiem podobnym do modelu 55Q80C (86 Hz) oraz lepszym niż w smukłym 55Q77C (100 Hz).
Z drugiej strony, głośniki wydają się bardziej wyżyłowane zwłaszcza w trybie wzmocnienie, w związku z czym nie zalecam przekraczać średnich poziomów wysterowania, ponieważ 55QN85C może wpadać w słyszalne zniekształcenia wcześniej niż np. 55Q80C.
Tradycyjnie dla wielu Samsungów są tylko dwa predefiniowane tryby dźwięku: standardowy oraz wzmocnienie. Korektor dostępny jest tylko w tym pierwszym trybie.
Możliwości multimedialne oraz dostępność i różnorodność aplikacji są mocnymi stronami Samsunga 55QN85C.
Ponieważ kluczowe funkcje mutimedialne są niemal identyczne z tymi we wcześniej testowanym modelu 55Q80C, aby się nie powtarzać, po szczegóły odsyłam Was do recenzji Samsunga 55Q80C.
W PODMIENIĆ WARTOŚĆ znajdziecie: | |
---|---|
HDMI 1 | 2.1 |
HDMI 2 | 2.1 |
HDMI 3 | 2.1 eARC |
HDMI 4 | 2.1 |
Pełną listę złączy podano w specyfikacji Samsunga 55QN85C.
W tej kategorii 55QN85C otrzymuje ocenę dobrą: ma wiele funkcji dla graczy i niskie opóźnienie sygnału.
Producent deklaruje, że 55QN85C obsługuje następujące funkcje dla graczy:
W trybie gry opóźnienie sygnału (input lag) wyniosło zaledwie 10 ms, co jest bardzo dobrym wynikiem.
Dzięki znacznie lepszym parametrom technicznym Samsung 55QN85C pod względem jakości obrazu sprawił nam bardzo miłą niespodziankę. Jest to wysoce uniwersalny i zaawansowany telewizor 4K HDR dla wszystkich tych, którzy pragną mieć ekran z oledową czernią, ale bez typowych oledowych problemów. Szczerze mówiąc, trzecia generacja telewizorów Neo QLED wyszła Samsungowi wyjątkowo dobrze. Udzielam mocnej rekomendacji.
I jeszcze jedno. Telewizor ten ma bardzo duży potencjał, który w aktualnej wersji nie został jeszcze w pełni zrealizowany. Gdyby producent poprawił algorytmy sterujące podświetleniem, a telewizor zaliczył najtrudniejsze sceny filmowe, nie zawahałbym się przed przyznaniem mu naszej najwyższej złotej nagrody. Nie liczę na cud, ale kto wie, przecież jedna, jedyna aktualizacja oprogramowania może zmienić ten bardzo dobry ekran w jeszcze lepszy.
W teście wykorzystano program Calman firmy Portrait Displays.
Super, dziękujemy za fajny test.
To teraz czas na serię z 9tką z przodu 🙂 Jest szansa? QN95C, QN92C który w dwóch „recenzjach” polskich pojawił się z matrycą VA lub IPS (niestety)
Potwierdzam, że test 55QN92C mamy w planach. Jednakże ze względu na kolejkę telewizorów, prawdopodobny termin to grudzień. Pozdrawiam.
Witam. Czy w tym modelu telewizora,
( dokładnie interesuje mnie wersja 65 cali ale to chyba bez znaczenia ) złącza hdmi 2.1 mają pełną przepustowość ??
Tak, 48Gb/s.
a czy wiadomo ile 65 cali QN85C ma stref?
Dzień dobry panie Tomaszu, recenzja jak zawsze świetna, dziękuję. Brakowało mi tylko histogramu barw (dla porównania z Sony, które mają w czerwonym kolorze ciekawy wykres w związku z diodami PFS). Co ciekawe zagraniczne recenzje twierdzą, że to ADS, ale ze zdjęć charakterystyka kątowa wygląda ewidentnie na VA.
Tzn w wyjątkiem rtings.com, gdzie ewidentnie jest ADS, ale to rynek północnoamerykański.
Ciekawi mnie teraz Philips PML9308 na IPS z miniLED i dźwiękiem od Bowers&Wilkins oraz nowym systemem Philipsa.
Niesety zeszłoroczne Mini Ledy Philipsa z seri 9636 czy 9507 były lepsze. Te nowe mają mało stref i matryce IPS, system też narazie słaby, w polsce brakuje wielu aplikacji, wg. mnie nie powinny zostać nazwane Mini Ledem, tylko nowym The One a Mini Ledy pownny zostać wyposażone w lepszą specyfilację. Nowe Oledy 718, 818 i 908 natomiast wyglądają w tym roku lepiej niż konkurencja. Nie powiem, jetem ciekawy jak sprawdzi się tegoroczna oferta.
Nowy mini-LED od Philipsa jest oczywiście specjalnie tani, aby stworzyć tanią klasę telewizorów LCD mini-LED, aby konkurować i wypróbować swój nowy system operacyjny. I te telewizory zostaną ulepszone, tak jak to było z pierwszą operą. Co do telewizorów oled philipsa – zgadzam się: mają najciekawsze telewizory oled pod względem ceny i jakości na 2023 rok. Oled718 nie ma żadnego konkurenta. 818 jest lepszy od c3 i sony a80l, a 908 jest w niektórych aspektach gorszy tylko od a95l, ale kosztuje tyle taniej, że nikt nie potrzebuje sony. Uważam też, że 8518 i 8818 są bardzo dobre. Normalne telewizory LCD na najbardziej zaawansowanym procesorze pentonic 1000, wykorzystujące panele VA (są też IPS w niektórych przekątnych), z maksymalną funkcjonalnością i nie drogie. Ale minilead 2023 jest tylko w roli próbki.
Witam, troche o czym innym ale chodzi mi o sceny z roznych filmow ktorymi pan testuje obraz. Sam lubie sobie taka scene zapuscic na swoim tv dla porownania. Ale chodzi mi tutaj konkretnie o film 2012 z ta poczatkowa scena jakim sposobem ma pan taki obraz jak ten film jest w formacie 21:9 a nie 16:9 i calego czerwonego dolu ledwi co widac a jak sie wysuwa z za dolnego pasa to juz gorna czesc chowa sie z gornym pasem. Nawet zerknalem na neta i wersja 4k tego filmu tez ma format duzej panoramy moze Pan to wyjasnic ?
Kadr pochodzi z oficjalnej płyty Blu-ray 4K przeznaczonej na rynek UK, ze sceny, która trwa od indeksu 0:01:04 do 0:01:09. Proporcje sygnału źródłowego to 2,40:1, a zdjęcie pochodzi z początku ww. sceny. Czerwona poświata na dole nie jest stała, lecz stopniowo rozszerza się w kierunku środka ekranu. Ten sam film w serwisach VoD może mieć inne proporcje, zależnie od decyzji, jaką podjęły osoby zarządzające serwisem.
Wszystko ok ale z panelami znowu chyba loteria. Sprawdzałem na displey i jest panel ips i va. W kilku innych specyfikacja h to się potwierdza. Więc raczej nie ma gwarancji że w Polsce mamy tylko i wyłącznie va???
I właśnie dlatego, jako jedyni w Polsce, a może i w Europie, przy teście telewizorów Samsunga zawsze podajemy nr wersji panelu. Jeżeli upewni się Pan w sklepie, że też mają wersję nr 01, to można kupować w ciemno. Jeśli inną, no to mamy zagadkę.
Za taką loterię Samsung powinien być mocno krytykowany. Większość nie będzie wiedziała co ma sprawdzić. Do tego w modelu qn91c mamy IPSy. Owszem jak to mówią przy dobrym local dimmingu niedługo może nas nie interesować typ panel a jego producent oraz właśnie ilość stref lokalnego wygaszania. Nadal jednak smużenie oraz kąty będą zależeć stricte od panelu. Zatem taka loteria nie jest tym czego oczekuje od producentów. Zwłaszcza w ich topowych modelach.
jak już mam tą UE to powinna wprowadzić obowiązek informowania o panelu i ilości stref i byłoby cayc
A w jaki sposob mozna zweryfikowac poza wersja czy jest va czy ips?
Najłatwiej, chociaż niekoniecznie na 100%, będzie gdy sprawdzisz widoczność kolorów pod kątem — matryce VA będą miały znacznie bledsze kolory.
Sprawdź też nasz artykuł o matrycach IPS i VA: https://geex.x-kom.pl/wiadomosci/matryca-va-czy-ips-ktora-lepsza-w-telewizorze/ .
Jak sprawdzic jaki jest panel w innej wersji niz 01?
Samsung to klocki Lego. Produkują tak wiele telewizorów, że nie potrafią nawet umieścić tego samego panelu w tym samym modelu
A to jaką mamy wersję znajdziemy na opakowaniu tv czy dopiero po otworzeniu kartonu na telewizorze? Większość ludzi kupuje jednak przez neta tv. Więc jeżeli ta druga opcja bezpośrednio na tv to znowu mamy problem. Nikt nam nie powie jaka to wersja nie otwierając opakowania i nikt też nie kupi otwieranego tv. Więc gdzie znajdziemy tą informację? Proszę o odp. Pozdrawiam.
Niestety, nr wersji jest tylko na nalepce znamionowej na plecach telewizora – na pudełku go nie ma.
Witam panie Tomaszu,zastanawiam się nad dwoma modelami Samsung QE55QN85C i Samsung QE55S95BAT co Pan poleci? Pozdrawiam.
Jeśli chodzi o jakość obrazu, to 55S95B lub, najlepiej, najnowszy 55S95C. Jeśli zaś chodzi o praktyczność to jednak 55QN85C. Co ciekawe, ten ostatni jakością dźwięku przewyższa, moim zdaniem, 55S95C, zwłaszcza pod względem reprodukcji niskich częstotliwości.
Dzień dobry,
chciałbym kupić telewizor 55 cali do oglądania meczów piłkarskich w jasnym pomieszczeniu, w dzień. Kierując się testem:
wybrałem Samsung QE55QN85C, ale teraz boję się, czy ja aby dobrze ten test zrozumiałem 🙂 Także czy QE55QN85C to dobry wybór? A jeśli nie, to co innego do oglądania sportu mógłby Pan polecić w tej półce cenowej?
Ten TV ma bardzo dobre wyniki testów obrazów ruchomych — dlatego sprawdzi się dobrze przy oglądaniu sportu i w dynamicznych grach.
Witam a 65 QN85C będzie dobrym wyborem do oglądania meczow?
Nie testowaliśmy jeszcze tego konkretnego modelu, jego praca może się różnić od tych przetestowanych z tej samej serii.
A czy nowe dziecko Panasonic tzn Mx950 miniled jest szansa na test tego tv w przyszłości ?
Dziękuję bardzo za test.
Właśnie rozważam zakup 55 cali i chcę wybrać spośród : QN91BAT, QN92C i QN85C. Używam głównie do TV i odtwarzania filmów/treści z komputera przez HDMI; nie zależy mi raczej na grach . Podobno z tych 3-ech najlepszy będzie QN91BAT choć juz trochę się starzeje – czy zgodzi sie Pan ?
Tak przy okazji : zaskakuje mnie przykro, że Samsung tak zwija funkcjonalności oglądania samej TV. 1,5 roku temu zniknęło nagrywanie na USB a w ślad za tym i timeshift (który by mi się przydawał). Pamiętam TV jak Q80A sprzed 2 lat które mogły nagrywać nawet 2 programy na raz a 3-ci oglądać. Podobnie zwija się PIP : nie mam pewności czy w ogóle jeszce jest dostępny a jeśli już to raczej tylko 1 MUX a nie np. wszystkie kanały naziemne. I jakby tego było mało to model QN91BAT nawet juz nie ma automatycznego przełączania na dany program TV o danej godzinie po wybraniu w guide. Uwielbiałem te funkcje. Cóż, dla Samsunga TV dziś chyba stają sie juz tylko ekranami do gier i oglądania treści z Netu (co nawet trochę rozumiem); no ale żeby aż tak zwijać funkcje telewizji w TV ?
Eliminacja określonych funkcji ma zazwyczaj przyczyny ekonomiczne, czyli dążenie do zmniejszenia kosztów produkcji. Wiem, że to przykre, ale producenci mają w tym względzie całkowitą swobodę i jako konsumenci musimy się z tym pogodzić. Zgadzam się, że Samsung 55Q80A był bardzo dobrym telewizorem. Jego następcy są już nieco inni. Modelu 55QN92C jeszcze nie testowałem (mam go w planach), ale model 55QN85C mogę śmiało polecić – to jeden z najlepszych telewizorów LCD w swojej klasie. Co najważniejsze, jest dużo lepszy od 55Q80C, który jest „wnuczkiem” 55Q80A.
Tu się z panem nie zgodzę. Eliminacja pvr, timeshift nie ma nic wspólnego ze zmniejszeniem kosztów produkcji. Telewizor nadal posiada dwa tunery telewizji naziemnej – tylko z niewiadomych mi powodów wyżej wymienione funkcje są nieaktywne w naszym regionie. Wystarczy umiejętnie „pogrzebać” w menu serwisowym i aktywować pvr oraz timeshift. Minusem w tych tv jest to, że nie aktualizują automatycznie przewodnika po programach tv naziemnej i każdorazowo po włączeniu tv trzeba uruchomić przynajmniej jeden program z danego multipleksu by pojawiło się EPG. Po odblokowaniu timeshift nie da się ustawić by załączał się on automatycznie jak to jest np w Hisense więc trzeba go każdorazowo aktywować.
Czy może Pan podpowiedzieć jak włączyć time shift i nagrywanie w tym modelu? Nie chciał bym sobie namieszać w tv. Nie wiem też jak wejść w tym tv w tryb serwisowy. Dzięki za ewentualną pomoc
Panie Tomaszu – miałbym jeszcze może nietypowe pytanie : 1,5 roku temu kupiłem dalszej rodzinie TV który testował Pan już 2 lata temu na sąsiedniej tu stronie : Samsung 55Q80A. I ja i tamta rodzina do dziś jesteśmy nim zachwyceni : dla nas barwy zwłaszcza na wprost są fantastyczne, oglądają oni na nim wyłącznie TV. Dźwięk też super. Zwłaszcza jak dla starszych osób daje fantastyczne przeżycia. Był wart swojej ceny. Wiem, że na boki trochę gubi już kolory ale za to na wprost to coś cudownego. Matryca więc chyba VA.
Najchętniej dziś gdyby nadal był w sprzedaży znów bym go kupił – zwłaszcza, że miał bogate funkcje TV jak nagrywanie.
Mam pytanie : czy mini ledy jak QN91BAT, QN92C i QN85C zdecydowanie poprawiają jeszcze obraz ? I można powiedzieć, że każdy z tych 3-ech jest lepszy niż Q80A ? Czy może warto też wziąć pod uwagę zwykłe QLED-y ?
Innymi słowy : jeśli komuś bardzo podobał się 55Q80A to jaki dziś Samsung byłby najlepszym wyborem Pana zdaniem ?
Zastawiam się czy testowany 85C wypada lepiej jak 91B?
Samsunga 55QN91B też już przetestowaliśmy, zwróć szczególną uwagę na jego kontrast i jasność: https://geex.x-kom.pl/recenzje/test-i-recenzja-samsung-55qn91b/
Po przeczytaniu recenzji zdecydowalem się wymienić telewizor na większy i kupłem Samsunga qn85c w wersji 75 cali. Poprzednio w salonie stał qe65qn90a. W recenzji jest napisane , że telewizor nadaje się do nasłonecznionych pomieszczeniem . Moim zdaniem nie bardzo. Qn85c nie posiada powłoki antyrefleksyjną a qn90a tak i wszystko odbija się jak w lustrze. Nie zwróciłem na to uwagi. Różnica kolosalna. Czerń subiektywnie w jasnym pomieszczeniu wydaje się ciemniejsza. HDR i ogólnie jasność na oko, lepsze w qn90c. Na Rtings.com odbicia są jedną z kategorii przy ocenie telewizora. Zastanawiałem się nad qe75qn92c, ale trochę mi było szkoda 2 tysięcy i teraz żałuję.
Krzysztof, podzielisz się w jakim trybie oglądasz tv w dzień ? Mam podobny problem ze zwykłą tv z trybrem filmaker (za ciemny), dynamiczny z kolei w pochmurne dni (w niepełnym słońcu) trochę za jasny, kaloibrowales coś sam ?
Właśnie zastanawiam się nad tym Samsungiem oraz Sony KD55X85L – który byście polecili ?
Jeszcze nie testowaliśmy Sony KD55X85L, jedynie starszy model X85J — jeśli oda nam się go przetestować, chętnie podzielimy się z Wami wynikami 🙂
A starszy model Sony jak wypada w porównaniu z samsungiem ?
Bo muszę w tym tygodniu któryś z nich kupić 😛
Pisałem tu już 3 tygodnie temu, ale zauważyłem jedną rzecz w moim telewizoze qn85c i muszę napisać jeszcze raz. Wszyscy eksperci zachwycają się nad trybem film maker , ale dla mnie nie da się oglądać filmów w tym trybie, szczególnie w dzień , wszystko przyciemnione. I tu pojawia się problem. Pime Video nadaje niektóre filmy nagrane w tym trybie i wysyła informacje o tym do telewizorach i jeżeli telewizor to rozpoznaje , automatycznie przełącza na ten tryb i nie można obejrzeć filmu w innym trybie obrazu. Kontaktowałem się z Samsungiem i nie można tego obejść. Na razie nie znalazłem rozwiązania. Rzuciłem temat na jednym anglojęzycznym forum. Inni użytkownicy zgłosili ten sam problem. Ale rozwiązania nikt nie znam . Z tego względu nie polecam Samsungów 2023.
Podobnie jest w hisense i treściach dolby vision. Jeśli tv wykryje treść w dolby vision to ma się tylko do wyboru tryby dolny vision: jasny, ciemny i IQ
Panowie-EKSPERCI-ETC.
Zamierzam zmienić staruszka 40calowego LCD SAMSUNGA. Służył wiernie 14lat – bezawaryjnie.
Co wybrać? Sony XR-65X90L czy Samsung 65QN85C?
Oglądana będzie głównie TV kablowa.
Dziękuję i pozdrawiam.
Nie wiem jak jest z pvr w Samsungu ale Sony rewelacyjnie nagrywa tv naziemną i to w 4k – sprawdzone podczas mistrzostw Euro. Ma też google tv czyli apki androidowe śmigają aż miło i ma DV. Jeżeli ci na tym nie zależy, weź Samsunga i „będzie Pan zadowalony”. I tak wg mnie najważniejsze to sprawdzić matrycę czy nie ma widocznego DSE, przy meczach to porażka!
w Samsungach a szczególnie tym QN92C jest również bardzo widoczna tak jak w sony xr-65x90l ?
rozważam zakup jednego z tych dwóch tv
Posiadam 65qn92c i ma bardzo maly efekt dse. W meczach jest niezauważalny. To najlepszy Samsung z tych które miałem jeśli chodzi o jakość obrazu i DSE. Niestety w moim egzemplarzu zauważyłem małą ciemniejszą plamkę i będę go zwracał.
Tv ma za ciemny obraz jest porazka nadaje sie tylko do odsprzedazy zdecydowanie nie polecam szcegolnie gdy gra na hdr10+
Dzień dobry.
Panie Tomaszu ,
czy jest szansa na test tego tv wersji 65″?
Pozdrawiam serdecznie.
Dzień dobry,
posiadam QE75QN85C Version No : 02 MADE IN SLOVAKIA i sądząc po widocznej gradacji barw pod kątem to ma on panel VA.
Pozdrawiam.
Witam. Mam przeogromną prośbę. Mam ten konkretny model i nijak nie umiem go poustawiać. Czy mógłbym prosić o pomoc? Czyli jakieś linki, albo miejsce, gdzie znalazłbym optymalne ustawienia obrazu. Z góry bardzo dziękuję
A jak QN85C radzi sobie z odbiciami światła?
Jak wygląda powierzchnia ekranu/matrycy?
Oglądam TV najczęściej wieczorem, ale często muszą przy włączonym świetle.
Mocno odbija?
QN92C posiada powłokę antyrefleksyjną, ale wiadomo, że jej brak nie zawsze oznacza błyszczący ekran.
Jak t jest w tym QN85C?
QN85C posiada powłokę antyrefleksyjną. Używam w dobrze nasłonecznionym pokoju i dopóki słońce nie pada bezpośrednio na ekran wszystko jest czytelne. Wieczorami oglądam czasami przy zapalonych kinkietach znajdujących się na przeciwnej ścianie do ekranu i również nie ma problemu z czytelnością.
Dzień dobry,
dlaczego nikt nie robi testu modelu -Samsung Neo QLED QN95C? Tego modelu nie ma w sklepach tak jak bezpośredniego konkurenta od Sony minled X95L .
Brak testu ,brak w sklepach ,co to za polityka?