Powrót animowanego Batmana? „Batman: The Animated Series” – ciąg dalszy na HBO Max (?)

Trudno chyba o bardziej nostalgiczny i kultowy serial animowany z superbohaterem w roli głównej. „Batman: The Animated Series” z lat 90. to produkcja, na której wychowało się całkiem sporo komiksowych geeków. Dla wielu było to wprowadzenie w świat Mrocznego Rycerza. Odcisnęła ona także całkiem spory ślad na całym universum DC. Od paru dni, niczym cień Nietoperza, po sieci przemykają plotki, że ta właśnie ikoniczna animacja miałaby dostać swój ciąg dalszy na HBO Max. Czy znowu usłyszymy charakterystyczny motyw muzyczny i zobaczymy mroczny cień Batmana?

Kiedy dark deco wyznaczało trendy

Pisząc o ciągu dalszym Batman: The Animated Series mamy na myśli ten konkretny serial. Bo przecież inkarnacja Batmana z tego właśnie projektu miała swoje dalsze losy, a nawet zamknięcie historii w postaci innych serii (i filmów) spod znaku DCAU, czyli DC Animated Universe. Plonem animowanych przygód Mrocznego Rycerza były bowiem animowane przygody Supermana czy Ligi Sprawiedliwości, a sam Gacek doczekał się sukcesora w postaci Terry’ego McGinnisa w serialu Batman Beyond, który ukazywał przygody nowego Batmana i jego mentora – starego Bruce’a Wayne’a – w cyberpunkowym Gotham przyszłości.

Prócz tego Batman: The Animated Series (czy w skrócie Batman: TAS) zostawiło też swój znak na całym universum DC. Mowa tu o wprowadzeniu postaci, które z animacji trafiły do świata komiksów, a potem dalej – przede wszystkim pomagierce Jokera Harley Quinn, ale także policjantce Renee Montoyi. Serial przepracował także historię Mr. Freeze’a, który przestał być kiczowatym czarnym charakterem, a stał się prawdziwie tragiczną postacią, której motywy widzowie mogli zrozumieć (debiut Freeze’a, odcinek Heart of Ice, zdobył zresztą nagrodę Emmy).

Tu również po raz pierwszy Batman i Joker przemówili głosami Kevina Conroy’a i Marka Hamilla, którzy wielokrotnie wcielali się potem w Zamaskowanego Krzyżowca i Klauniego Księcia Zbrodni w różnych produkcjach – także grach (choćby z serii Arkahm).

Stworzony przez Bruce’a Timma i Paula Diniego oraz Mitcha Briana serial nawiązywał zarówno do Batmana według Tima Burtona (choćby muzycznie), jak również dla klasycznych animacji z Supermanem Fleischer Studios (znanych również w Polsce, choćby z kaset video). Stworzyło jednak własną jakość, z rozpoznawalnym stylem, określanym jako dark deco (połączenie Art Deco i elementów gotycko-noirowych).

Batman The Animated Series powróci?

Serial zniósł próbę czasu i nic dziwnego, że także ci starsi fani chętnie do niego powracają. Jeśli posiadają HBO Max, mogą to robić za pośrednictwem tej właśnie usługi VOD, gdzie od 1 stycznia dostępny jest TAS, a także jego kontynuacja, czyli Beyond. W Polsce – przez HBO Go, mamy tylko Powrót Jokera, rozgrywający się w czasach Beyond, oraz nawiązującą do TAS animację Batman i Harley Quinn z 2017 roku.

Tymczasem chodzą słuchy, że The Animated Series może wrócić na pełnych obrotach. Informacje takie podali w swoim podcaście Fatman Beyond reżyser i fan DC Kevin Smith oraz dziennikarz i scenarzysta Marc Bernardin. Według takich doniesień na HBO Max miałaby pojawić się bezpośrednia kontynuacja serialu. Smith przyznał, że choć nie ma nic wspólnego z projektem, to słyszał te informacje od wiarygodnych osób.

Jego zdaniem jest to coś więcej niż tylko plotka. Uważa też, że animacja zwalnia z problemu tłumaczenia, czemu obsada się postarzała, a z właściwymi elementami (udział Bruce’a Timma) niewidzi przeciwwskazań do wskrzeszenia tej właśnie wersji Nietoperza. Rokiem Batman: The Animated Series miałby być 2022 – bieżący Smith rezerwuje dla swoich Władców wszechświata, którzy wylądują na Netfliksie (Masters of the Universe: Revelation). Wystąpi tam zresztą Joker, czyli Mark Hamill – jako Skeletor.

Czy powróci też w nowym Batman: The Animated Series? Czy skończy się na plotkach lub wstępnych projektach (jak już wiele razy bywało), czy może jednak – podobnie jak inny przebój lat 90., Animaniacy Batman Timma, Diniego i Briana dostanie nowe życie?

W oczekiwaniu przypomnijcie sobie gry z Mrocznym Rycerzem, albo zajrzyjcie do al.to, gdzie znajdziecie różne figurki i gadżety związane z Batmanem od Spin Master. A do połowy lutego możecie także skorzystać z promocji, w której po wpisaniu kodu rabatowego „bat-kod” otrzymujecie 50% zniżki na dowolny z wybranych bat-produktów. Oferta ważna do 14 lutego 2021 roku lub do wcześniejszego wyczerpania zapasów.

Źródło: Batman News, The Verge, Comic Book, Warner Bros.