Analiza danych, motywatory i pomoc w razie wypadku
W tym miejscu mam na myśli m.in. funkcje AI, analizujące wyniki pomiarów i informujące użytkownika, np. o kondycji organizmu w czasie rzeczywistym – przykładem może być opcja Body Battery w zegarkach Garmin, dzięki której wiemy, czy warto dalej ćwiczyć, czy może jednak nasz organizm jest już na tyle wykończony, że potrzebuje odpoczynku.
Ale nie tylko. Inteligentne zegarki to zbiór informacji o naszym ciele. Z powodzeniem weryfikują parametry, w tym np. jakość snu czy stres. Kiedy ten drugi jest za duży, większość ze smartwatchy zaproponuje ćwiczenia oddechowe, które pomogą się skutecznie zrelaksować.
Warto też postawić na modele, które samodzielnie wykrywają aktywność oraz bezruch. Ta pierwsza opcja sprawi, że wyniki treningu będą zapisywane bez konieczności jego manualnego ustawiania, a druga zapewni, że będziemy otrzymywać motywacyjne powiadomienia o konieczności ruchu, gdy zegarek przeanalizuje, że mamy go za mało.
Co więcej coraz więcej urządzeń może pochwalić się opcją SOS, czyli powiadamiania o wypadku, która do niedawna kojarzona była głównie z Apple Watch.
O co chodzi? Otóż, gdy zegarek wykryje upadek, będzie chciał uzyskać od nas potwierdzenie, że nic się nie stało. Jeśli go nie otrzyma, po określonym czasie, z automatu wyślę wiadomość z naszą lokalizacją do zdefiniowanych wcześniej osób, albo np. służb medycznych. Opcja ta szczególnie doceniana jest przez osoby starsze i przewlekle chore oraz ich rodziny.