Ładowanie bezprzewodowe, czyli indukcja
Ładowanie bezprzewodowe to uzupełnienie energii w urządzeniu bez konieczności podpinania do niego okablowania, działające przy tym na określoną odległość. Odbywa się w ramach procesu zwanego indukcją elektromagnetyczną. Dla tych, którzy z fizyki nie byli za dobrzy, śpieszę z odpowiednią dawką teorii.
Kilka słów teorii
Najprościej ujmując, zarówno ładowarka, jak i sprzęt, który chcemy naładować, muszą posiadać tzw. cewkę indukcyjną. Na określonej odległości ich połączenie wytwarza pole elektromagnetyczne, poprzez które odbywa się transfer energii. Proces ten jest więc całkowicie bezprzewodowy.
Ale uwaga! Sprzęt, który wysyła energię, czyli w naszym wypadku ładowarka, musi być każdorazowo podpięty do źródła prądu. Innymi słowy, najpierw musi pobrać energię, aby później bezprzewodowo przekazać ją np. do smartfona.
Czym jest Qi?
Qi to główny i ujednolicony standard ładowania bezprzewodowego dostępny na rynku, opracowany przez Wireless Power Consortium. Spotkacie go u większości urządzeń producentów, którzy oferują tę opcję. Ma on za zadanie zapewnić kompatybilność na linii smartfon – ładowarka, nawet jeśli oba urządzenia są spod szyldu innych marek. W gwoli ścisłości należy jednak nadmienić, że na rynku istnieją również inne opcję, jak np. PMA. Miejcie jednak na uwadze, że są to mało rozpowszechnione rozwiązania i zostają daleko w tyle za wiodącym od początku prym standardem Qi.
Tyle z teorii, a jak to wygląda w praktyce?
Czy ładowarka Qi naładuje telefon że standardem PMA?
Oba standardy bazują na tej samej technologii, ale różnią się częstotliwością i protokołami przekazywania energii. Aby naładować smartfon ładowarką QI musi on obsługiwać taką technologię ładowania.