Facebook chce mieć pewność, że przeczytałeś artykuł, zanim go udostępnisz

Facebook ujawnił zrzut ekranu, na którym widnieje ostrzeżenie, które użytkownicy otrzymają przed udostępnieniem artykułu. Czy ten krok pomoże w zwalczaniu dezinformacji, która jest coraz bardziej powszechna w social mediach? Sprawdź, jaki jest cel nowego testu zaprojektowanego przez Facebooka i w jaki sposób będzie on funkcjonował w przyszłości.

Ważny krok w kampanii przeciwko dezinformacji

Sieć społecznościowa Marka Zuckerberga zaprezentowała nowy test swojej platformy. Można śmiało stwierdzić, że Facebook czerpie inspiracje z funkcjonalności Twittera. W czerwcu ubiegłego roku wprowadził on wersję testową na Androida, która miała zachęcić użytkowników do pełnego i rzetelnego czytania treści, które udostępniają. Wyniki były zaskakujące. Platforma zaobserwowała wzrost otwierania artykułów przed ich retweetowaniem, podczas gdy inni zdecydowali się w ogóle nie udostępniać danej publikacji. Więcej informacji uzyskasz w naszym artykule: Przeczytaj, zanim prześlesz ponownie, w całości poświęconym Twitterowi.

Trudno się więc dziwić, że i Facebook tworzy kolejny krok w tym kierunku. Fala dezinformacji objęła już większość segmentów social media. To przede wszystkim fake newsy, teorie spiskowe czy nierzetelne i niesprawdzone informacje. Nagłówki są kreowane w sposób jak najbardziej przyciągający uwagę, treści newsów często zupełnie różnią się od tytułów. Niewłaściwa interpretacja tworzy chaos wśród internautów i szerzy niewłaściwe informacje, które jak plaga rozprzestrzeniają się dalej w komentarzach, a później w wiadomościach prywatnych.

W jaki sposób będzie działać nowy test Facebooka?

Amerykański gigant ogłosił rozpoczęcie testu za pośrednictwem swojego oficjalnego konta Facebook Newsroom na Twitterze w poniedziałek, 10 maja 2021 roku:

„Od dzisiaj testujemy sposób promowania bardziej świadomego udostępniania artykułów z wiadomościami”.

„Jeśli udostępnisz link do artykułu z wiadomościami, którego nie otworzyłeś, wyświetlimy monit zachęcający do otwarcia go i przeczytania, zanim udostępnisz go innym”.

„Udostępnianie artykułów bez ich czytania może oznaczać pominięcie kluczowych faktów”, ostrzega monit.

„Tego rodzaju ostrzeżenie może pozytywnie wpłynąć na rozpowszechnianie fałszywych informacji w sieci, jednocześnie zwiększając odpowiedzialność użytkowników”. – ETX Studio

Facebook aplikacja

Sposób działania jest prosty i intuicyjny. Użytkownicy sieci społecznościowej otrzymają powiadomienie, jeśli zamierzają udostępnić artykuł, którego nawet nie otworzyli, a co za tym idzie, nie przeczytali. Według informacji zebranych przez The Verge rzecznik Facebooka powiedział, że test zostanie wdrożony na całym świecie, ale tylko dla 6 procent użytkowników Facebooka na Androidzie. Nie mamy informacji o użytkownikach ze smartfonami z systemem operacyjnym iOS. Użytkownicy otrzymujący ostrzeżenie będą mogli wybrać, czy chcą otworzyć artykuł, aby go wyświetlić przed udostępnieniem, czy kontynuować bez klikania łącza.

Czy to właściwy krok Facebooka?

Problem dezinformacji jest ogromny. Ogranicza Twoje spojrzenie na świat. Czy czytając same nagłówki, nie staniesz się w końcu ich więźniem? Czy dwa zdania powinny tworzyć Twój światopogląd? Weryfikacja faktów i dogłębna ich analiza jest potrzebna do stworzenia swojej własnej wizji rzeczywistości. Krok Facebooka jest więc dopiero początkiem w drodze do walki z dezinformacją. Warto o tym pamiętać i samemu stoczyć bój z płytkością i pobieżnością zauważalną w Internecie.