Wejdź w zakręt jak mistrz, nie wychodząc z pokoju. Zobacz, jak stworzyć symulator wyścigowy

Wejść gładko w ostatni zakręt przed metą, wyprzedzając aktualnego lidera wyścigu, nie wychodząc jednocześnie z pokoju? To z pewnością potrafił tylko Chuck Norris, ale jedynie do czasu, gdy pojawiły się gry wideo i odpowiednie narzędzia do urządzenia rajdowego pokoju gamingowego. Zobacz, jak może wyglądać i jak stworzyć symulator wyścigowy, na którym poczujesz się jak prawdziwy mistrz kierownicy.

Oto twój przyszły symulator wyścigowy

Brak prawa jazdy? Nikt od Ciebie tego nie wymaga. Brak większych umiejętności kierowania? Nauczysz się – choćby na własnych błędach, bo za skasowanie wirtualnego auta nie poniesiesz konsekwencji. Możesz nawet dać mu na zimnym. W grach wyścigowych najważniejsze są chęci i dobra zabawa… przynajmniej na początku, bo potem zaczyna się rywalizacja i ściganie z najlepszymi. A do tego już jest potrzebne gamingowe stanowisko rajdowe, w którym zajmiesz pozycję godną mistrza kierownicy.

Aby zobaczyć więcej informacji o danym urządzeniu, najedź na nie kursorem. Po wyświetleniu białej obwoluty kliknij, by przejść na kartę wybranego produktu. Zobacz jak może wyglądać Twój symulator wyścigowy:

wirtualny pokój rajdowca

sprawdź produkty do Twojego biura

odkryj produkty

Zobacz pełen zestaw Symulator Jazdy Pro Thrustmaster 

Zajmij pozycję godną mistrza w kokpicie GT Track Cockpit

W pokoju dla fana gier samochodowych nie bawimy się w półśrodki, dlatego w tym przypadku sama kierownica nie wystarczy. Musi ona znaleźć się na odpowiednim miejscu, czyli w kokpicie Next Level Racing GT Track Cockpit. Ten fotel gamingowy na stelażu umożliwia zamontowanie kierownicy, pedałów i skrzyni biegów w dokładnie taki sam sposób, jak w prawdziwym samochodzie wyścigowym.

W zasadzie jedyne czego brakuje, to lusterka wstecznego, bo fotel ma nawet wbudowane 4-punktowe pasy. Lusterko jednak i tak się nie przyda, bo najważniejsze to mknąć przed siebie. Za to jest możliwość pełnej regulacji fotela. Przesuniesz go w przód i w tył, zmienisz kąt nachylenia oparcia, a także dostosujesz wysokość i kąt podstawy z kierownicą oraz zmienisz odległość i kąt nachylenia pedałów. Pozostało wygodnie się rozsiąść, złapać za kierownicę i…

Kokpit Next Level Racing symulator wyścigowy

Poczuć drogę pod palcami, czyli kierownica Thrustmaster TS-PC Racer Ferrari 488

Kontroler dla fanów samochodów Ferrari – a konkretniej modelu 488 GTB, ponieważ jest to replika kierownicy tego samochodu w skali 9:10. O podobnie emocjonujące wrażenia z jazdy dbają technologie Force Feedback oraz H.E.A.R.T. W połączeniu z 1080-stopniowym obrotem kierownicy dają totalną kontrolę nad wirtualnym bolidem czy rajdówką.

Podobnie jak w tym włoskim cudzie motoryzacji kierownica Thrustmaster TS-PC Racer Ferrari 488 Challenge Edition ma dwa duże wiosełka do zmiany biegów, byś mógł dynamicznie reagować na wydarzenia na trasie i błyskawicznie zmieniać biegi. Wszystko po to, by dojechać do mety, pozostawiając przeciwników w tyle.

Kierownica Thrustmaster TS-PC Racer Ferrari 488

Czym jest Force Feedback?

Niezależnie, czy planujesz pobijać rekord Schumachera na asfalcie w Monako, czy wchodzić driftem w jeden z zakrętów śmierci na szutrowym odcinku specjalnym – musisz czuć drogę pod palcami i czuć samochód. Dobra wiadomość – jest to możliwe dzięki systemowi siłowego sprzężenia zwrotnego, znanego jako Force Feedback, w który wyposażona jest kierownica TS-PC Racer FERRARI 488 Challange Edition. System ten sprawia, że poczujesz efekty nadsterowności, podsterowności czy poślizgu samochodu, a nawet różnicę między gładkim asfaltem a wyboistym off-roadem.

Czym jest system H.E.A.R.T?

system H.E.A.R.T w postaci czujników magnetycznych 3D wsparty algorytmem F.O.C zapewnia precyzję sterowania pojazdem w postaci dokładnej kontroli pozycji kątowej, prędkości i przyspieszenia. Dzięki tej technologii nie musisz bać się o zużycie kierownicy – eliminuje ona bowiem ryzyko zużycia mechanicznego, więc kontroler będzie tak samo precyzyjny nawet po przejechaniu tysięcy wirtualnych kilometrów.

Słuchawki na miarę teamu Scuderia Ferrari

Skoro już pod palcami czujesz tętnienie wierzgającego konia na czterech kółkach, to dobrze byłoby też go usłyszeć. W tym celu przydadzą Ci się słuchawki Thrustmaster T.Racing Scuderia Ferrari Edition stylizowane na te, które wykorzystuje team Scuderia Ferrari. Każdy, kto choć trochę interesuje się motoryzacją, wie, że załoga w takich słuchawkach musi spędzić wiele godzin. Dlatego dla maksymalnego komfortu są wykonane z pianki z efektem pamięci i żelowym wkładem, który zapewnia idealne dopasowanie i izolację od odgłosów otoczenia.

A jak słuchawki wypadają w wyścigówkach? Otóż mają one przetworniki 50 mm zapewniające zwiększone ciśnienie akustyczne, które przekłada się na równowagę między basami, sopranami i tonami średnimi. Thrustmaster zadbał zatem o to, żeby dźwięk był idealnie wyważony pod kątem gier wyścigowych. Nie zdziw się, kiedy dostaniesz gęsiej skórki, słysząc ryk silnika po agresywniejszym wciśnięciu pedału gazu. A skoro o tym mowa, to mamy coś dla kierowców z ciężką nogą…

słuchawki Thrustmaster T.Racing Scuderia Ferrari

Pedały Thrustmaster T-LCM

Przysłowiowa ciężka noga u kierowcy na prawdziwej drodze nie jest zbyt bezpiecznym nawykiem. Ale w grach wideo i z zestawem pedałów Thrustmaster C-LCM możesz gazować aż do dechy. Są one bowiem wyposażone w technologię Load Cell, która wykrywa nacisk nawet do 100 kilogramów, a do zestawu dołączono 6 sprężyn, którymi można wyregulować czułość pedału hamulca. 16-bitowa rozdzielczość pozwala natomiast rozpoznawać aż 65 536 wartości w każdym pedale.

Co to wszystko oznacza? Chyba już się domyślasz. Wygodę sterowania samochodem, precyzję ruchów i przede wszystkim – szansę na lepsze czasy niż w przypadku standardowych pedałów. Przyznaj, że symulator samochodu wyścigowego nabiera już kształtu.

Zestaw pedałów Thrustmaster T-LCM

Wyższy bieg symulacji z Thrustmaster TH8A

Siadasz w swoim fotelu kierowcy od Next Level Racing, ustawiasz stopy na pedałach, kładziesz ręce na kierownicy i czekasz na start wyścigu. Wszyscy ruszyli, więc i Ty odruchowo sięgasz po drążek zmiany biegów, by wrzucić jedynkę, ale trafiasz w próżnię, bo przecież to nie jest prawdziwy samochód. Mimo że kierownica ma łopatki, to sytuacja się powtarza, bo pamięć mięśniowa jest uparta. A poza tym nic nie zastąpi przyjemności ze zmieniania biegów.

Na szczęście jest skrzynia biegów Thrustmaster TH8A, którą bez problemu zamontujesz do fotela Next Level Racing. W zestawie są 2 nakładki: wzór H (7+1) i sekwencyjna (+/-), dzięki którym możesz zmieniać biegi w klasyczny sposób i przeskakiwać między nimi lub pojedynczo je wrzucać i redukować. Producent tego akcesorium zdaje sobie sprawę z tego, że każda skrzynia biegów działa z nieco innym oporem, dlatego w TH8A można regulować go pod własne preferencje i przyzwyczajenia. 

Skrzynia biegów Thrustmaster TH8A

Wyścigi potrafią być wymagające – także dla skrzyni biegów, która w ciągu jednego okrążenia musi wielokrotnie przełożyć bieg. Dlatego o żywotność tego urządzenia dba technologia H.E.A.R.T z bezkontaktowymi sensorami magnetycznymi. Dzięki nim precyzja zmiany biegów nie zmniejszy się nawet po przejechaniu wirtualnego Rajdu Dakar. Mechanizm się nie wytrze, ale co z gałką? W każdej chwili możesz ją wymienić na prawdziwą gałkę uniwersalną, ponieważ ta skrzynia biegów jest z nimi kompatybilna.

Droga szeroka na 3 ekrany

Fotel, kierownica, drążek zmiany biegów i pedały – to wszystko ma dostarczyć Ci jak największej immersji płynącej z gry. A żeby wznieść ją na najwyższy poziom, potrzebujesz jeszcze ostatniego elementu – odpowiedniego monitora. A konkretniej trzech monitorów iiyama G-Master GB3461WQSU Red Eagle. Ten 34-calowy ekran jest przeznaczony do gamingu, a jego proporcje 21:9 zapewniają szersze pole widzenia. Jest to szczególnie przydatne w wyścigówkach, ponieważ dzięki temu dostrzeżesz próbującego Cię wyprzedzić przeciwnika i w porę zajedziesz mu drogę.

3 monitory do gamingu – to brzmi super, ale jak to ugryźć w praktyce? Otóż do grania w takiej konfiguracji potrzebujesz specjalnego stojaka w postaci Next Level Racing Free Standing Triple Monitor stand. Możesz na nim zamontować 3 monitory do grania – jeden na wprost Ciebie z widokiem na kokpit i dwa z boku pod kątem, abyś obejmował wzrokiem całą trasę. I gotowe, Twój symulator wyścigów jest już gotowy!

stojak na monitory Next Level Racing Free Standing Triple Monitor

Ruszaj w trasę w swoim symulatorze wyścigów

Tak skonstruowany symulator wyścigowy dostarczy Ci masy niezapomnianych wrażeń. Zdajesz już sobie sprawę, że po zajęciu miejsca w fotelu każda gra wyścigowa nabierze innego charakteru, a Ty będziesz mógł wyciskać jeszcze lepsze czasy na swoich ulubionych trasach. W takim razie pozostaje już tylko powiedzieć: gotowi, do startu… start! Pamiętaj także o naszej sekcji motoryzacyjnej, gdzie znajdziesz wszystkie najważniejsze newsy na temat elektromobilności.

Zobacz gry wyścigowe w x-komie