Ponad 3 tysiące urządzeń połączonych z HomeKit dzięki hubowi Thinka Z-Wave

Inteligentne termostaty, przełączniki, dzwonki, głośniki, czujniki oraz wiele innych urządzeń typu smart, które korzystają z protokołu Z-Wave. Dzięki hubowi od amsterdamskiej firmy Thinka mogą po raz pierwszy poczuć się częścią wielkiej jabłecznej rodziny. Zyskują bowiem dostęp do platformy HomeKit. A Apple otwiera się na tym samym na świat, gdzie mówi się w języku Z-Wave.

Kulisy powstania huba Thinka Z-Wave – co o nim wiemy?

Jak tłumaczy prezes i założyciel Thinka Michael Franken, 90 procent akcesoriów przynależących do Apple HomeKit korzysta z Wi-Fi czy Bluetooth. W odróżnieniu od Z-Wave, nie są to sposoby łączności zoptymalizowane pod rozwiązania smart home. Tu wchodzi certyfikowany przez Apple hub, Thinka Z-Wave. Mniejsza, że cały na biało. Ważne, że umożliwiający HomeKit korzystanie z tego właśnie protokołu.

Biorąc pod uwagę, że Z-Wave obsługuje ponad 3 tysiące produktów od przeszło 600 marek, to dobry układ dla firmy z Cupertino i osób, które korzystają z jej platformy smart home. Bez takiego połączenia, liczba urządzeń, które działają w ramach HomeKit pozostaje zawężona do tych z certyfikacją Apple.

Thinka Connect Everything
Źrodło: Thinka

Thinka Z-Wave ma certyfikat Z-Wave Plus. Współpracuje też z Aleksą oraz Google Home i Asystentem. Nie jest to także pierwszy tego rodzaju produkt Thinka. W 2015 roku firma wypuściła huba standardu KNX, który również współpracował z HomeKit.

Thinka Z-Wave hub
Źrodło: AppleInsider

Jak wygląda dostępność Thinka Z-Wave?

Na razie Thinka wypuszcza swojego huba Z-Wave na rynki europejskie, w cenie 429 euro. W przyszłym roku urządzenie ma być także dostępne w Stanach Zjednoczonych.

Źródło: Thinka, AppleInsider