Pożegnanie z Nestem
O wygaszaniu aplikacji Nest oraz WWN (Works With Nest) na rzecz Google Home i WWHG (Works With Hey Google) była mowa już od ponad roku. Jak pisze Chris Merriman z XDA-Developers, całe przesunięcie zostało dość źle rozegrane. Użytkownicy musieli się bowiem decydować, czy zostać przy obecnych integracjach, czy przenieść swoje konta do Google Home, który nie był i nie jest jeszcze w pełnej gotowości. Jako przykład podaje się urządzenia Nest Protect, które nadal nie współpracuję z Google Home tak, jak powinny.
Teraz ambaras dotyczy też Philips Hue, które to oświetlenie cieszyło się połączeniem z Nest i Google Home w zasadzie od początku. Dziś się to jednak zmieniło. Skończyła się współpraca z takimi sprzętami, jak Nest Thermostat, Nest Cam czy Nest Protect.
Philips stara się uspokoić swoich użytkowników, podając, że to tylko chwilowe problemy. Funkcje WWN mają trafić do aplikacji Google Home. Z nią trzeba będzie połączyć konto Philips Hue. W ten sposób możliwe stania się korzystanie z takich funkcji, jak Home czy Away Routines. Jeśli inteligentne żarówki są połączone z Asystentem Google, można nadal używać głośników i ekranów Nest do sterowania nimi.
Według Merrimana nie ma co nastawiać się na szybkie rozwiązanie problemu. Jego zdaniem niektóre funkcje zostaną i tak utracone, w tym włączanie świateł, gdy zostanie wykryty dym. Obecny stan interfejsu Google Home również nie napawa optymizmem. Jednocześnie redaktor wskazuje drogę obejścia problemu (przez pomocnicze usługi IFTTT, Home Assistant czy hub Smart Home typu open source).