Zwiastun filmu „Sonic the Hedgehog” – „To wszystko na co cię stać?”

Bracia Mario ze świata gier Nintendo do Hollywood przeskoczyli w 1993 roku, a film z ich udziałem jest dzisiaj wspominany raczej jako urocza nostalgiczna ciekawostka z gatunku „guilty pleasure”. Szybkobieżny jeż Segi na aktorski debiut fabularny czekał aż do tego roku. Czy „Sonic the Hedgehog” debiutanta Jeffa Fowlera podzieli los produkcji o walczących z królem Koopą hydraulikach? Wczoraj pojawił się pierwszy zwiastun.

Sonic wbiega na srebrny ekran…

Od swojego debiutu w 1991 roku Sonic odniósł wiele sukcesów, zajmując wysokie miejsca na listach ulubionych postaci z gier i stając się znakiem rozpoznawczym Segi. Choć na ekranie pojawił się już w 1993 roku, w kreskówce Adventures of Sonic the Hedgehog, nadchodzący film jest pierwszą aktorską, wysokobudżetową produkcją z jego udziałem.

Prócz Sonica, któremu głosu użycza komik i aktor Ben Schwartz, na ekranie zobaczymy też m.in. pomagającego mu szeryfa Wachowskiego, w którego wciela się James Mardsen znany jako Cyclops z serii X-men. Przede wszystkim jednak w filmie pojawi się arcywróg jeża, czyli doktor Robotnik. Wąsatego szalonego geniusza gra nie kto inny, jak tylko Jim Carrey. Aktor, który uprzykrzał już życie Mrocznemu Rycerzowi, szalał jako posiadacz pewnej maski i usiłował zniszczyć Boże Narodzenie, zdecydowanie kradnie show w zaprezentowanym trailerze.

… i nie słyszy (póki co) oklasków

Reakcje na opublikowany materiał nie są jednak najlepsze. Portal Gram.pl w swojej notce zwrócił uwagę na olbrzymią liczbę negatywnych ocen na YouTube. Spora krytyka wylewa się też z komentarzy na profilu Paramount Pictures na Facebooku. Duża część zarzutów dotyczy wyglądu Sonika, a poszczególni fani wieszczą kasową klapę filmu i sugerują, że lepiej byłoby wypuścić go od razu na DVD.

Jest jeszcze gra

Czy faktycznie będzie tak źle? Przekonamy się 8 listopada. Tymczasem już 21 maja debiutuje kolejna gra z Sonikiem w roli głównej, przygotowywana przez Sumo Digital dla Segi. W Team Sonic Racing zasiąść będzie można za kierownicami samochodów wyścigowych, a zawodnicy to piętnaście postaci znanych z universum niebieskiego jeża. Nacisk ma być położony na grę zespołową i tryb multiplayer. GameSpot Gameplay zaprezentował ponad ośmiominutowy materiał z rozgrywki, który spotkał się ze zdecydowanie lepszym przyjęciem niż zwiastun filmu.

Team Sonic Racing będzie dostępny zarówno w wersjach na konsole – Nintendo Switch, PS4, Xbox One – jak i na peceta.

Jak się Wam podobają sonikowe newsy? Bardziej czekacie na film czy na grę? Posiadacze Xboxa oraz abonamentu Xbox Live Gold czas oczekiwania mogą umilić sobie graniem w tytuły oferowane w ramach Games with Gold.

Źródła: The Hollywood Reporter, Gram.pl, My Nintendo News, GameSpot Gameplay