Zasady gry zmienią się jesienią. Co wiemy o Apple Arcade?

O platformie gamingowej Apple’a pierwszy raz usłyszeliśmy w marcu tego roku. Oczywiście od samego zainteresowanego. Przedsięwzięcie Giganta z Cupertino świetnie wpisało się w trendy, wywołując od razu dyskusję na temat dostępnych i planowanych usług abonamentowych dla graczy. Wlało też odrobinę nadziei w serca znudzonych i zmęczonych tym, co dzisiaj oferuje rynek mobilny. Jakie zmiany wprowadzi Apple Arcade?

To będzie platforma gamingowa dla poszukujących innowacji

Zero sztampy! Oto główna idea przyświecająca powołaniu do życia Apple Arcade. Już na starcie w usłudze dostępnych na wyłączność ma być ponad 100 zupełnie unikatowych tytułów. Ze strony operatora płyną zapewnienia, że gry zaskoczą nowatorskimi rozwiązaniami w kreacji i fabule. Pozytywnych doświadczeń dostarczać ma również samo korzystanie z platformy. I tutaj rzeczywiście widać, że Apple wyciąga wnioski z błędów konkurencji.

Apple Arcade – najważniejsze cechy

Na ten moment znamy sześć właściwości Apple Arcade. Oto one:
  • By zagrać w każdą dostępną grę, wystarczy jedna subskrypcja.
  • W rozrywce nie przeszkodzą reklamy, nie będzie też mikropłatności.
  • Apple Arcade zadziała na iPhonie, iPadzie, Macu i Apple TV.
  • Platforma da możliwość grania offline.
  • W ramach jednej subskrypcji dostęp do zabawy zyska sześć osób.
  • Apple – w charakterystyczny dla siebie sposób – zadba o bezpieczeństwo danych.
Najważniejszymi dla graczy informacjami okazały się te z punktu drugiego. Wiadomość o braku mikrotransakcji i totalnej wolności od reklam skłoniła nawet wielu redaktorów do wysnucia wniosków, że Apple Arcade może wyciągnąć gry mobilne z marazmu, w który wpędziły je ulepszenia kupowane za pieniądze.

Jakie gry będą dostępne w Apple Arcade?

Wiemy już, że wyprodukowane na wyłączność. Tylko przez kogo? Zarówno przez twórców niezależnych, jak i tych związanych z największymi studiami. Zebrane na platformie tytuły powstaną w wyniku współpracy Apple’a z developerami związanymi m.in. z Cartoon Network, Konami, LEGO czy SEGĄ.

Co ważne, producent iPhone’ów nie ogranicza się wyłącznie do wybierania gier. Wręcz przeciwnie. Apple chętnie partycypuje w kosztach i udziela wsparcia w procesie twórczym.

A oto kilka tytułów gier dostępnych na Apple Arcade, o których już jest całkiem głośno:

  1. LEGO Brawls – multiplayerowa bójka w świecie klocków LEGO.
  2. Beyond a Steel Sky – sequel dobrze znanej Beneath a Steel Sky, przygodówka osadzona w dystopijnej przyszłości.
  3. Hot Lava – wywołująca wspomnienia z dzieciństwa platformówka, w której nie wolno dotykać podłogi.
  4. Tha Pathless – osadzona w baśniowej krainie gra akcji, której bohaterka dąży do pokonania rzuconej na świat klątwy.
  5. Where Cards Fall – życiowa przygodówka dotykająca ważnych tematów, jak na przykład dojrzewanie i emocje. Na gracza czeka mnóstwo łamigłówek.

Kiedy premiera Apple Arcade?

Póki co nie znamy dokładnej daty premiery. Wiadomo jedynie, że musimy zaczekać do jesieni, najprawdopodobniej do przełomu września i października. Brak informacji także o cenie miesięcznej subskrypcji. Być może więcej dowiemy się podczas prezentacji nowej generacji iPhone’ów, która planowana jest na wrzesień 2019.

O konkurencyjnej usłudze, czyli Google Stadia, przeczytacie w tekście Łukasza.

Źródła: apple.com, techradar.com