Volta Football – co już wiemy o nowej Fifie Street?
Mecze 3 vs 3, 4 vs 4, 5 vs 5, możliwość rozgrywania gierek na puste bramki, do tego interakcja z elementami otoczenia, jak na przykład możliwość odbijania piłki od bocznych ścian. Dużo swobody, uliczny klimat i – oczywiście – tworzenie własnych zawodników (tak więc nawet wielbiciele Simsów znajdą w nowej odsłonie Fify coś dla siebie).
Innowacją ma być możliwość tworzenia mieszanych płciowo składów, co już teraz wzbudza mniejsze lub większe kontrowersje i debaty na temat różnic w poziomie piłki męskiej i kobiecej. Ja jednak do tej dyskusji włączać się nie zamierzam, mało tego, sądzę, że mieszane składy są naprawdę świetnym pomysłem, które urozmaici rozgrywkę, ale też pomoże w popularyzacji samej piłki nożnej kobiet.
Co z pewnością ucieszy fanów, to fakt, że w trybie Volta Football nie będzie mikropłatności. Przynajmniej na razie. Będzie natomiast wewnętrzna waluta, którą spożytkujemy na wiele sposobów, jednak – jak zapewniają twórcy – dostaniemy możliwość jej zarabiania wyłącznie poprzez rozgrywkę.
Twórcy zdradzili również, że rozgrywając spotkania w ramach ligi Volta, będziemy mogli „kraść” zawodników z zespołów graczy, których pokonamy (przy czym przegrany gracz nie traci ich ze swojego zespołu, są po prostu kopiowani do drużyny zwycięzcy). Przygotowano również dość zaawansowany system rozwoju gracza, choć póki co na jego temat wiemy niewiele. Wiemy za to, że dostaniemy możliwość rozwijania wirtualnego piłkarza w kierunku, który najbardziej nam odpowiada.