Te kocie ruchy… „Fisti-fluffs”, czyli gra indie z wojowniczymi mruczkami

Oto tytuł, który spodobać się może zarówno kociarzom (których trochę mamy w redakcji Geexa), jak i amatorom bijatyk czy beat ‘em upów. (w sumie też się ich trochę u nas znajdzie) „Fisti-fluffs” to przygotowana przez Playfellow Studios gra indie, w której kontrolujemy bojowo nastawionego kota. Cel? Zdobycie i utrzymanie dominacji. Przeciwnicy? Inne, równie czupurne wąsacze.

Risin’ up to the challenge of our rival. Jak wygląda rozgrywka w Fisti-fluffs?

Najpierw wybieramy naszego kota, a także odpowiednie dla niego nakrycie głowy. Następnie sterujemy nim, walcząc z pozostałymi mruczkami, aż wyzerujemy ich pasek zdrowia. Jak na koty przystało, każdy ma dziewięć żyć, tak więc nie będzie to łatwa przeprawa. Ani dla nas, ani dla domostwa, o które toczy się wojna. Prócz okładania się łapami, mamy (poprzez pad kierunkowy) możliwość syczenia, miauczenia czy warczenia. Zarówno na naszych oponentów, jak i na fruwające w wyniku naszej walki przedmioty.

Póki co walka dotyczy tylko pokoju, ale spokojnie. Twórcy pracują nad rozbudowaniem gry o nowe otoczenia (np. park), a także dodaniem innych trybów rozgrywki (w tym polegającego na dokonaniu największych zniszczeń czy heroicznej obronie obszaru wokół miski).

Playfellow Studios zaprasza do zabawy

Za Fisti-fluffs stoi Playfellow Studios, w skład którego wchodzą twórcy z różnych zakątków USA. Ich inne projekty, to takie gry indie, New Light ’89, Mako: The Shark Game oraz Digifenders. Koci tytuł można wspomóc na Patreonie (dla osób, które zadeklarują się wpłacać 500 dolarów miesięcznie, jest możliwość stworzenia swojego własnego grywalnego wąsatego wojownika). Playfellow udostępnia też wieloosobową (od 2 d 4 graczy) wersję demo.

Pierwsze koty za płoty. Trzymamy kciuki za Playfellowsów, aby wszystko poszło… miaucząco. A jeśli lubicie gry indie, sprawdźcie artykuł Łukasza, w którym wyjaśnia popularność indyków oraz proponuje tytuły, w które warto zagrać.

Źródła: Polygon, Playfellow Studios, Patreon