„Super Mario 3D World + Bowser’s Fury”, czyli kolejny żywot włoskiego hydraulika

Ponoć koty mają dziewięć żyć. Bije je tu chyba na głowę posiadający imponującą liczbę wcieleń hydraulik Mario. Jedno z nich – w grze „Super Mario 3D World”, święcącej tryumfy na Wii U – powraca w ulepszonej wersji na Nintendo Switch. A odwołanie do kociaków na początku jest nieprzypadkowe, bowiem właśnie w tym tytule słynny Włoch może przywdziewać kostium mruczka. A po co?

Jeszcze raz to samo, ale trochę inaczej, czyli o co chodzi w Super Mario 3D World?

Gracze mieli okazję pierwszy raz spróbować się z tą odsłoną przygód Mario w 2013 roku. Raz jeszcze włoski guliktrałer oraz jego brat musieli się w niej zmierzyć ze złym Koopą – Bowserem, który tym razem uprowadził księżniczki Sprixie. Braciszkowie wyruszają im na ratunek. Po drodze mogą korzystać, jak to zwykle bywa, z rozmaitych power-upów. Na przykład Super Bell, który umożliwia wspinanie się i drapanie jak kot, czy Cannon Box, umożliwiającego strzelanie pociskami.

super mario 3d world sprixies
Źrodło: Nintendo

Tak było w siedmioletnim już bestsellerze. A jak jest w wędrującej na Switcha ulepszonej wersji? No właśnie, port na konsolę wędruje, a postaci w grze pędzą. I to szybciej nawet o 20 czy 30%, jak donosi Nintendo Life. Mogą się także wspinać wyżej – przy używaniu Super Bell. Dochodzi także multiplayer online (prócz niego będzie lokalna kooperacja do czterech graczy oraz tryb single).

Z grą będą współpracowały także figurki amiibo kociego Mario i księżniczki Peach, a prócz dania głównego znajdzie się także rozszerzenie Bowser’s Fury.

Świętuj z Mario jego jubileusz

Odnowiona i ulepszona wersja gry jest częścią celebracji 35-lecia Mario. Z jej okazji do sprzedaży trafił też między innymi Mario Kart Live: Home Circuit. O urodzinowych projektach szerzej przeczytasz na Geeksie.

 Gry zakupisz z kolei w sklepie x-kom – Super Mario 3D World + Bowser’s Fury można już zamawiać w przedsprzedaży (premiera 21 lutego przyszłego roku).

Źródła: Nintendo, Nintendo Life