Stacje ładowania samochodów elektrycznych w Polsce. Gdzie się znajdują?

Podróż samochodem elektrycznym wymaga sporych przygotowań. Przede wszystkim trzeba wyznaczyć trasę z uwzględnieniem ładowarek, przy których będziemy mogli uzupełnić energię w akumulatorach. A tych w naszym kraju z miesiąca na miesiąc przybywa coraz więcej. Sprawdź, gdzie znaleźć stacje ładowania elektryków. Pomoże Ci w tym szczegółowa mapa.

Gdzie naładować samochód elektryczny?

Ładowanie samochodu w domu

Czy wiecie, że aż ponad 70% Polaków ładuje swoje samochody na podjazdach domów lub w garażach? Jest to zapewne najłatwiejszy sposób na utrzymanie elektryka w ciągłej gotowości do jazdy. Jednak, aby móc to robić wystarczająco szybko i co najważniejsze bezpiecznie dla domu i akumulatora, potrzebujemy specjalnych instalacji.

Elektryka możemy bez problemu naładować przy pomocy zwykłego gniazdka 230V. Jednak moc ładowania będzie oscylować na poziomie 2,2-3 kW na godzinę. Jako przykład posłużmy się baterią w Nissanie Leaf, której pojemność oscyluje w granicach 30-40 kWh. Oznacza to, że przy wykorzystaniu tradycyjnego gniazdka czas ładowania może zająć ponad 10 godzin.

Źródło: materiały prasowe Nissana

Większość ładowarek, aby dostarczyć prąd o odpowiednim natężeniu, wymaga złącza siłowego (trójfazowego), wiele osób zapewne posiada takie w swoich garażach. Tu już w zależności od osprzętu możemy wyciągnąć z niego prąd o natężeniu od 6 kW do nawet 22 kW. Tylko tu pojawia się kolejny problem. Aby nie przesilić gospodarstwa domowego i nie wystrzelić „korków”, wypadałoby wyposażyć się w dedykowaną, domową stację ładowania (tzw. WallBox).

Ładowarki WallBox posiadają odpowiednie moduły zabezpieczenia EVSE oraz transformator sieciowy. Brzmi to naprawdę dobrze, a wizja posiadania szybkiej ładowarki dodatkowo potęguje chęć posiadania takiego urządzenia. Jednak wiele osób nie decyduje się na inwestycję w ładowarki naścienne głównie przez cenę. Ta waha się bowiem w granicach od około 3 do ponad 10 tysięcy złotych.

Jednak rekompensata czasu ładowania jest olbrzymia. Wcześniej przytoczonego Nissana Leaf z wykorzystaniem nawet najtańszego urządzenia będziemy w stanie naładować w około 3-4 godziny, zamiast minimum 10-ciu.

Ładowanie samochodu elektrycznego w domu
Źródło: naturalsolar

Ładowanie samochodu na stacjach EV

Alternatywą dla domowego ładowania są specjalne stacje, dedykowane stacje, gdzie w zależności od ich rodzaju, w bardzo szybkim tempie możemy podładować swój samochód. Co prawda nie są one tak powszechne jak stacje benzynowe, ale liczba ogólnodostępnych ładowarek dla samochodów elektrycznych w Polsce wciąż rośnie. W chwili pisania tego tekstu według Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych w naszym kraju pod koniec lutego było już ponad 1410 ładowarek, co daje około 2500 punktów (w 2020 roku powstało ponad 500 punktów), a do 2025 roku ma być ich blisko 50 tysięcy.

Licznik elektromobilności luty 2021
Źródło: PSPA

Rząd także zapowiedział dopłaty do budowy specjalnej infrastruktury, co może tylko przyspieszyć rozwój kolejnych miejsc. Na wstępie warto sobie także wyjaśnić różnice pomiędzy stacją, a punktami. Bowiem 1 ładowarka może posiadać więcej niż jedno złącze ładowania, które nazywamy punktami. Więc z takiej ładowarki będzie mogło skorzystać kilku właścicieli elektryków jednocześnie.

Warto zaznaczyć, że większość ładowarek EV w Polsce jest ogólnodostępna i dużo z nich jest darmowych. Jednak według ostatnich badań powoli zaczyna się to zmieniać i około 60 % dostępnych urządzeń oferuje możliwość naładowania baterii odpłatnie. Dzieje się tak, ponieważ bardzo często ładowarki są budowane przez prywatne firmy takie jak Greenway, Tesla lub innogy. Ten pierwszy w Polsce jest liderem i zajmuje około 15 % rynku. Duże elektrownie takie jak Tauron, PGE czy Energa także próbują zagospodarować jakąś część dróg dla siebie.

Sieć ładowarek elektrycznych w Polsce

Jak już wcześniej wspomniałem w Polsce mamy sporo ładowarek elektrycznych. Może jeszcze nie dorównujemy zachodowi, ale cały czas konsekwentnie go gonimy. Dlatego jeśli planujemy dłuższą podróż samochodem elektrycznym i wiemy, że na pewno nie wystarczy nam baterii. To warto wcześniej sprawdzić specjalną mapę, na której znajdują się, jeśli nie wszystkie, to większość urządzeń.

Pamiętajcie, żeby nie zjeżdżać do stacji ładowania na ostatnią chwilę. Ponieważ może się okazać, że jest ona nieczynna, ma awarię lub znajduje się na jakimś prywatnym terenie, który aktualnie jest zamknięty. Lepiej mieć w zapasie te kilkadziesiąt procent baterii, żeby móc w razie kryzysowej sytuacji podjechać do kolejnego miejsca. Takie sytuacje też niestety się zdarzają, a ogólnodostępne punkty, to aktualnie pojęcie względne.

Darmowe stacje ładowania na mapie

Pisałem o tym, że choć coraz więcej stacji ładowania jest płatnych, to jeszcze istnieją takie, gdzie naładujemy swój samochód zupełnie za darmo. Ma to miejsce najczęściej w centrach handlowych lub przy marketach, gdzie sklepy, aby przyciągnąć elektromobilnych klientów, zapewniają im pewne udogodnienia w postaci bezpłatnego uzupełnienia akumulatorów.

Poniżej znajdziesz mapę, na której dokładnie możesz sprawdzić, czy takie darmowe stacje ładowania znajdują się także w Twojej okolicy. Czasem jednak istnieje szansa, że taka informacja nie została zamieszczona. Wtedy niestety musisz pofatygować się osobiście i ewentualnie sam możesz wprowadzić niezbędne dane do systemu w celu ułatwienia życia innych kierowców.

Rodzaje ładowarek elektrycznych

Duża część ładowarek, które spotykamy na polskich drogach to tzw. ładowarki wolne lub półszybkie. Brakuje u nas ładowarek szybkich (takich o mocy powyżej 50 kW na godzinę). W tych pierwszych ładowanie przedłużające zasięg o ok. 100 kilometrów może zająć nawet 2-4 godziny, a w tych ostatnich 15-30 minut. Dzieje się tak przez natężenie prądu. O ile jeśli idziemy do galerii handlowej długi czas ładowania może być niezauważalny, o tyle jeśli dzieje się to na trasie, może okazać się frustrujące. W końcu wszyscy chcemy być jak najszybciej w miejscu docelowym.

Źródło: Ecorepost

Większość aktualnych ładowarek (w tym szybkich) jest dostępna przede wszystkim przy autostradach, drogach szybkiego ruchu i w centrum dużych miast. Inwestorzy zajmujący się takimi stacjami chcą także ułatwić podróżowanie pomiędzy krajami, także wiele punktów jest dostępnych na trasie np. z Warszawy lub Wrocławia do Berlina. Greenway – potentant w tworzeniu sieci ładowania w Polsce zaznaczył, że chce, aby ich ładowarki nie były oddalone od siebie więcej niż 85 kilometrów, co jest naprawdę dobrą strategią.

Warto dodać, że Ministerstwo Energii planuje przyjąć nową ustawę, która będzie nakazywała montowanie złączy siłowych pod ładowarki elektryczne przy blokach mieszkalnych. Jedna ładowarka miałaby być umieszczana co 10 miejsc parkingowych. Koszt ładowania samochodów w wyznaczonych miejscach ponosiłaby wspólnota bądź miasto. Jest to na pewno ciekawe rozwiązanie, a dla niektórych byłoby ono nawet wybawieniem. W końcu duża część Polaków mieszka w blokach i jest to jeden z powodów, przez który nie mogą kupić oni elektryka.

Mapa ładowarek samochodów elektrycznych w Polsce

Jeśli planujesz swoją podróż, zerknij na mapę stacji ładowania samochodów elektrycznych udostępnioną przez stronę PlugShare. Jest to międzynarodowa witryna, która uratowała już wielu kierowców. Znajdziesz tam specjalną mapę z umieszczonymi pineskami pokazującymi dokładną lokalizację, parametry, status urządzenia, a nawet w niektórych przypadkach cenę. Mapę możecie pobrać także jako aplikację w Google Play lub App Store.

Co oznaczają kolory pinesek?

Zielone pineski – są to stacje ładowania z tzw. prądem zmiennym (AC). Zaliczają się do nich wolne i półszybkie ładowarki, o których wcześniej wspomniałem. Moc ładowania oscyluje na poziomie od 1,4 kW do 22 kW.

Pomarańczowe pineski – są to szybkie ładowarki (DC). Ich moc ładowania wynosi od 10 kW do nawet 300 kW.

Szare pineski – to punkty chwilowo nieczynne, wyłączone z użytkowania lub zajęte.

PlugShare jest całkowicie darmowym serwisem, który służy jedynie do informowania się o aktywnych, bądź uszkodzonych ładowarkach. Mapa jest tworzona przez użytkowników, w większości wprowadzone dane pokrywają się z rzeczywistością, jednak czasem mogą pojawić się błędne informacje.

Stacje ładowania Tesla
Źródło: materiały prasowe Tesli

Mam nadzieję, że zaprezentowana mapa znacznie ułatwi Wam podróżowanie po kraju. Jestem także przekonany, że z miesiąca na miesiąc sytuacja ze stacjami ładowania w Polsce będzie wyglądać lepiej. Aktualnie musimy być zadowoleni z tego co mamy, jednak u naszych wschodnich sąsiadów lub chociażby na Słowacji wygląda to nieco gorzej. Musimy mieć także nadzieję, że w najbliższym czasie zostaną wprowadzone specjalne regulacje ułatwiające dostęp do punktów ładowania.